
Sanseweria(Sansevieria) sadzonki liściowe,ukorzenianie,rozmnażanie
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 35
- Od: 18 paź 2015, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Sanseweria(Sansevieria) sadzonki liściowe,ukorzenianie,rozmnażanie
Uśmiałam się wczoraj jak norka
Tyle było krzyku o ukorzenianie sansevierii w wodzie, o amatorach co to nic nie wiedzą, eksperymentują i ekspertów nie słuchają, a tu właścicielka jednego z największych internetowych sklepów z roślinami Nie zajmujemy się reklamą. Usuwam nazwę i link do strony. /K umieszcza filmik z sansevieriami, które pięknie się jej ukorzeniły... w wodzie..

Re: Sanseweria(Sansevieria) sadzonki liściowe,ukorzenianie,rozmnażanie
To wszystko co piszecie o doniczkach z ceramiki / terakoty i o tym żeby nie były za duże to prawda. Ale oczywiście są też takie przypadki, u których ciężko to zastosować
Wiem, że to może przykład dość specyficzny ale jednak. Moja Sansevieria Masoniana wygląda jakby miała za dużą doniczkę ale ona ma... kłącza (?) o średnicy kilku cm. Kiedy stwierdzają, że mają zamiar urosnąć - nic im nie przeszkodzi
Nie raz doniczka nabiera dziwacznych kształtów. I to pierwsza roślina, przez którą musiałam przepraszać rodzinę - już ze dwa razu zdarzyło mi się zrobić aferę, że ktoś mi grzebie w doniczkach bo była ziemia rozsypana na parapecie. A potem okazywało się, że to przyrost "korzonka" wypchnął podłoże z doniczki
Teraz z braku miejsca siedzi ze mną w pracy

A w kwestii ukorzeniania - ostatnio testowałam ukorzenianie niskich (hahnii, gwinejska) w zamkniętym pojemniku plastikowym na wilgotnym sphagnum. Przyznam, że sansewierii jeszcze nigdy nie ukorzeniałam i nie wiem ile standardowo to trwa. Ale po kilku tygodniach są już korzonki i wszystko zapowiada się prawidłowo.

Wiem, że to może przykład dość specyficzny ale jednak. Moja Sansevieria Masoniana wygląda jakby miała za dużą doniczkę ale ona ma... kłącza (?) o średnicy kilku cm. Kiedy stwierdzają, że mają zamiar urosnąć - nic im nie przeszkodzi




A w kwestii ukorzeniania - ostatnio testowałam ukorzenianie niskich (hahnii, gwinejska) w zamkniętym pojemniku plastikowym na wilgotnym sphagnum. Przyznam, że sansewierii jeszcze nigdy nie ukorzeniałam i nie wiem ile standardowo to trwa. Ale po kilku tygodniach są już korzonki i wszystko zapowiada się prawidłowo.