Róże w moim ogrodzie.

Deirde · Post » 28 sty 2009, o 17:08

Wole się wstrzymać z kupnem róż historycznych, mam ich kilka ale nadal podobają mi się najbardziej w ogrodzie Oliwki. Jeśli chodzi o Aspirynę to będę dzwonić do nich i zamawiać 2 lub 3 lutego, potem was poinformuję co z tego wyszło i umówimy się na privie z wysyłką, masz gdzie ją przechować?

x-T-s · Post » 29 sty 2009, o 17:41

A jak wygląda Aspiryna???

Deiride ja jestem chętna na róże daj znać kiedy będziesz jechać jeśli to jest aktualne.

Deirde · Post » 29 sty 2009, o 18:16

Zdjęcie Aspiryny jest na ich stronie, według katalogu należy do róż wielokwiatowych, hodowca - Rosen Tantau, odmiana o szerokim zastosowaniu - jako rabatowa, okrywowa i niewielka parkowa, mrozoodporna, kwiaty białe, z widocznym żółtymi pręcikami, średnica 5 - 7cm, na pędach jest do 15 kwiatów, liście ciemnozielone, wysokość 0,6 - 0,8 m, szerokość 1 m, zapach słaby, kwitnie od połowy czerwca powtarza do jesieni, krzewy bardzo kolczaste, wzrost bardzo silny.

Jeśli masz katalog to w nim jest zdjęcie tej odmiany, wygląda bardzo ciekawie. Miałam do nich jechać bo to tylko 40 km ode mnie ale samochód nam padł i jest w naprawie, róże przewiezie nam kurier, a tak liczyłam na kupno agrestu na pniu i wiśni. Jak się zdecydujesz to napisz jakie odmiany mam zamówić i w poniedziałek będę dzwonić.

oliwka · Post » 29 sty 2009, o 18:21

A ja myślę nad tym, żeby ja zakupić u p. Choduna.
Bardzo mi się podoba na zdjęciach, taka delikatna, z różowawym odcieniem.
Mam jeszcze miejsce na kilka małych

Deirde · Post » 29 sty 2009, o 18:33

Oliwko - my kupujemy u Baranowskich, mają dużo róż Poulsena, Rosen Tantau, między innymi tą nostalgiczną Gartentraume, w końcu dowiedziałam się - jej wysokość - 140 cm, szerokość 140 cm, duża róża parkowa. W tym roku chce kupić Albrecht Durer Rose - będzie kilka w odcieniu brzoskwiniowym oraz pnąca Elfe i Pirouette.

oliwka · Post » 29 sty 2009, o 18:42

Elf mi się baaardzo podoba, tyle że przeraża mnie trochę jej niska mrozoodporność.
A tak w ogóle to dotarły dziś do mnie encyklopedie o różach: Vermulena i Austina.
Ile tam pięknych nowoczesnych róż

Teraz to tylko będzie tak:

Deirde · Post » 29 sty 2009, o 18:54

Uważaj bo choroba postępuje, ja zachorowałam na róże Kordesa swego czasu i zadzwoniłam do szkółki która leży 5 km ode mnie, podobno sprzedają detalicznie, bardzo podobają mi się Lion-Rose i Herkules. Chciałam wiedzieć cenę i nie dostałam odpowiedzi do dziś, ich postępowanie z klientem bardzo mi się nie spodobało ale może później spróbuję jeszcze raz. Jakoś nie mam zamiaru sprowadzać róż od Kordesa, wystarczy mi zamawianie storczyków z Niemiec.

x-T-s · Post » 29 sty 2009, o 22:46

To ja się podepnę pod bardziej wiosenne zamówienie

na pewno

i mam pytanie, jak jescze przed wiosnennym cięciem róż, pryskasz je profilaktycznie ? gdzieś czytałam,żeby miedzianem popryskać

minismok · Post » 2 lut 2009, o 18:16

Gosiu

.......na Aspiryne czeka miejsce w "poczekalni"

bardziej obawiam sie wysyłki w lutym

ale zapowiedzi meteo sa optymistyczne

Tessko ......ja pryskam.......tne,profilaktycznie pryskam miedzianem [nieco słabszy roztwór od zalecanej dawki] nawoze i obficie podlewam.......ten zabieg jak dotad wystarczał na cały sezon wegetacyjny smoczym rózom[ pózniej stosuje skrzypo-pokrzywowa gnojówke]hmmmm

cmokasy z gór

Deirde · Post » 2 lut 2009, o 18:59

W tym roku będę pryskać miedzianem i zobaczymy czy coś to da, wcześniej tego nie robiłam.
Od soboty u nas spadł śnieg, jest straszny wiatr i temperatura - 1, w tej chwili nie dzwonię, czekam na odwilż. Zapowiadali ocieplenie i temperaturę 10 stopni, w tej chwili mogę róże przechować w tunelu i przesłać później jak się trochę ociepli, dla mnie najważniejsze jest by dostać tę odmiany które poszukuję, musisz się zdecydować Minismoku.

minismok · Post » 2 lut 2009, o 20:22

Gosiek ............no przeciez pisze otwartym tekstem CZEKAM NA ASPIRYNE!

[reszta na pw]

moze byc jeszcze Winchester catedral?.....jak masz na składzie

.diabli wiedza gdzie ją wsadze najwyzej zrobie nowa rabate

cmokasy z gór

oliwka · Post » 3 lut 2009, o 09:04

W zeszłym roku popryskałam mojego nieustająco chorującego Haendla (zostało mi Miedzianu po pryskaniu brzoskwiń) i zaczął łapać plamistość dopiero pod jesień

Aż się bałam uwierzyć, że to zadziałało. Ale wychodzi na to, że tak.
Więc teraz też będę pryskać.

Deirde · Post » 3 lut 2009, o 09:10

Dzięki Oliwko, dzisiaj odwiedzę sklep i kupię, u nas od soboty sypał śnieg i mamy drobny atak zimy. Niedługo zacznie się nowy sezon i trzeba już się zaopatrywać w środki i nasiona.

gloriadei · Post » 7 lut 2009, o 09:19

Deirde,
ciągle wracam popatrzeć na twoje róże!

piszesz, że lubisz róże Kordesa. Przez ostatnie 2 lata sprzedają je w OBI. Bardzo ładne krzaki w doniczkach! I bardzo duży wybór, kilkanaście odmian! Posadziłam w zeszłym roku kilka, zobaczymy jak zakwitną

Deirde · Post » 7 lut 2009, o 15:54

Gloriadei - Twoje róże też są piękne i je podglądam, masz prześliczny Eden, ja swój dopiero posadziłam w zeszłym roku. Co do Obi to najbliższy jest w Gorzowie Wlkp, my nie mamy go w Poznaniu. Honore de Balzac został zakupiony w LM, był tylko 2 wybór za całe 23 zł, teraz znalazłam szkółkę, ma tam róże Kordesa, znajduje się całe 5 km ode mnie, jak mi się uda to tam kupię róże.