Nowy trawnik vs komosa vs susza

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
ODPOWIEDZ
PanDzialkowicz
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 21 maja 2024, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Nowy trawnik vs komosa vs susza

Post »

Dzień dobry!

W okolicach 20 kwietnia wysiałem nowy trawnik (mazowieckie), ok 800m2. Proces przebiegał następująco:

1. Na jesieni nawieziona ziemia. Ciężka, żyzna ziemia (mada) znam wisły, zmieszana z inną ziemią i rodzimym piaskiem.
2. 2 tygodnie przed siewem glebogryzarka separacyjna.
3. Grabienie.
4. Tydzień przed siewem: nawóz, grabienie (raczej nawóz na tym etapie był błędem).
5. Siew krzyżowy (trawa Barenbrug RPR), grabienie, wałowanie.

Niestety siew przypadł w okresie niesamowitej suszy, z którą aktualnie mamy do czynienia. Na działce nie ma mnie na codzień więc jeżdzę tam 2-3 razy w tygodniu podlewać (mam 2 duże zraszacze wahadłowe i dobre ciśnienie wody, więc jak kilka godzin wieczorem spędzam na podlewaniu to ziemia jest bardzo wilgotna).

Niestety ale trawa wzeszła słabo, ta część trawnika, którą obsiewałem w tym roku jest w 95% w bezpośredniej ekspozycji na słońce więc to co wykiełkuje zaraz zostaje przysuszone. Są miejsca, gdzie w ogóle trawa się nie pokazała, jednak mam nadzieję, że część nasion przeżyła i jak zmieni się (oby) pogoda to jeszcze wykiełkuje.

Natomiast drugim dużym problemem jest komosa, która opanowała właściwie całość obszaru. Widocznie była w nawiezionej ziemi. Sytuację przedstawiam na załączonym foto. Dodatkowo pewnie złym ruchem było nawożenie, bo bardzo to pomogło komosie.

Doczytałem się, że nie można dopuścić do kwitnienia komosy, bo się rozsieje. Zaczyna kwitnieć podobno na początku czerwca, więc zastanawiam się co teraz zrobić. Trawa nadal jest krótka i bardzo słaba, więc nie bardzo nadaje się do koszenia. Myślałem o oprysku na dwuliścienne, który zabiłby komosę, no ale jest oczywiście na wcześnie i trawę by to zabolało (myślałem o połowie dawki). Tym niemniej coś trzeba zrobić z tą komosą przed czerwcem - aby nie zakwitła. Co radzicie? :)

Pozdrawiam

Obrazek
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 21843
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Nowy trawnik vs komosa vs susza

Post »

O komosie jest dyskusja z której wynika,że to łatwy do usunięcia chwast :wink:
tutaj- viewtopic.php?p=3162036#p3162036
i tutaj- viewtopic.php?p=5185205#p5185205

No ale współczuję :( i pozdrawiam
KaRo - Administrator Forum
??? Pytania do Ekipy...
? KaRolinki
PanDzialkowicz
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 21 maja 2024, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Nowy trawnik vs komosa vs susza

Post »

Dzięki za odpowiedź Karo! Czytałem już wcześniej te wątki, stąd posiadłem o komosie jakąś wiedzę :D m.in. o rozsiewaniu. Wnioskuję w takim razie, że warto poczekać jeszcze chwilę i skosić. A jak trawa nieco się wzmocni, to wtedy oprysk... Niestety nie mam czasu na usuwanie ręczne :(
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 21843
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Nowy trawnik vs komosa vs susza

Post »

Problemem jest raczej susza bo nawet dosiewanie trawy nie ma sensu przy takiej pogodzie i Twoim braku możliwości bycia tam częściej.
Może jesienią zdecydujesz się na dosianie wtedy będzie zapewne i chłodniej i ... mam nadzieję bardziej deszczowo co też ułatwi Ci sprawę.
KaRo - Administrator Forum
??? Pytania do Ekipy...
? KaRolinki
ODPOWIEDZ

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”