Podkładki pod jabłonie

[danny239]

Ostatnio doszły mnie słuchy, że najsilniejsza podkładką dla jabłoni wcale nie jest antonówka a dziczki jabłoni tzn samosiejki rosnące po polach i lasach, 100 lat temu jak były sadzone najsilniejsze jabłonie to właśnie wtedy były jabłonie szczepione na takich dziczkach a antonówki weszły dopiero później kiedy ogrodnictwo się rozwijało np po wojnie, słyszałem wypowiedź sadownika, że te jabłonie najsilniejsze z przed 100, 150 czy 200 lat to szczepione właśnie były na podkładkach dziczkach lub grusze na podkładkach dzikiej gruszy czyli ulegałki a nie gruszy kaukaskiej, słyszał może ktoś o tym? u mnie jest jeszcze kilka takich olbrzymich jabłoni, które były sadzone przed wojną, wyrosły tak wielkie, że nigdzie podobnych nigdy nie widziałem, właściwie nie przypominają drzewek wowocowych a bardziej leśne drzewa, pnie są potężne i zastanawiam się teraz co to za podkładki musiały być antonówki czy leśne dziczki

[weglowy]

Chyba kolega oglądał film gospodarstwa La Fuente tam takie słowa padły. Sianie na dziczkach to trochę loteria bo mogą być różne przyrosty na niej. Antonówka jest w miarę stabilną podkładką sianą owoców stąd ją się stosuje. Ale też widać różnice we wzroście gdy się je wysiewa i jaki mają wigor.
Bardzo dobrą podkładką jest A2 bo jest rozmnażana wegetatywnie i masz wyrównany wzrost i u mnie startuje troszkę później jak antonówka.
A co do długowieczności to może coś w tym być ale niech się wypowie ktoś mądrzejszy.

[Darko52]

Grusze szczepiono na Gruszy Polnej, jabłonie na Płonkach.
Zapamiętaj raz na zawsze , że Płonka to oddzielny gatunek jabłoni sadzony tu i ówdzie przez leśniczych.
Siewki, lub jak kto woli samosiejki to nic dobrego. Rak bakteryjny kory robi swoje a i wysoko też nie rosną. Tak
kilka na sto , są warte zachodu.

[danny239]

do weglowy; zgadza się, oglądałem film o gospodarstwie La Fuente i stąd to wiem, szukałem o tym też informacji w internecie i znalazłem jedną stronę, która potwierdzałaby to, że dawniej szczepione na dziczkach, zresztą to bardzo prawdopodobne bo dawniej sadownictwo nie było tak ujednolicone i rozwinięte a bardziej prymitywne i mało prawdopodobne aby wszyscy w Polsce szczepili tylko na antonówce, choć oczywiscie zgadzam się, że dziczki to też trochę loteria
do Darko52 a widzisz nie słyszałem nigdy o płonkach, a samo rosnące dziczki kojarzyły mi się raczej z odpornym drzewami a nie chorującymi na raka bakteryjnego, strasznie jestem ciekaw co do tych podkładek, bo nigdzie nie widziałem tak wielkich jabłoni, na pewno były sadzone przed wojną, a te pokazywane w internecie czy tu na forum, które nazywane są starymi i wielkimi to przy moich są o połowę mniejsze

[Darko52]

danny, powiedz, czy na tych potężnych jabloniach widać miejsce szczepienia,,.

[Darko52]

Mateos, jako przewodnią użyj M9 lub P60.
Na rosyjskie mrozy ta B9 u nas praktycznie już dawno wypadła z obiegu.

[danny239]

danny, powiedz, czy na tych potężnych jabloniach widać miejsce szczepienia,,.

Na jednej z nich tak, dokładnie na jonatanie jakies 80 cm od ziemi, także wysoko, na pozostałych kilku nie, były też inne jabłonie, które runęły same, ale nie zwracałem wtedy jeszcze czy były widoczne miejsca szczepień

Proszę o poprawną pisownię/K

[Darko52]

danny, u moich znajomych też rosła potężna bardzo gruba jabłoń . Miejsce szczepienia było tak naokoło
metr dwadzieścia. Zdaje się , że podkładką była jakaś fajna siewka. No ale zapadła decyzja , że zetną ją bo tak i już.
aby mieć to samo , tak, dokładnie to samo zacząlem dzialać. Poniżej szczepieniabyło trochę odrostów więc zaszczepiłem zrazy na Antonowce w szyjce korzeniowej a póżniej wsadzę głebiej aby była na własnych korzeniach. mogę póżniej zrobić jakiś odklad poziomy , najważniejsze , że jest oryginał. szlachetną naszczepioną odmianę mam też przeszczepioną. Jak przyjdzie czas to mogę wtedy je ożenić. Jak chcesz się pobawić to możeszspróbować.

[Permakultorowy]

Duży owoc wyjdzie na podkładce m26 nie zaszczepionej? Chodzi o podkładkę m26 która nie została zaszczepiona i nie zostanie nigdy zaszczepiona, jakie wyda owoce?

[KamilK02]

https://www.forumogrodnicze.info/viewto ... 2#p6465002
Takie M26 miała jabłka w zeszłym roku, szypułka króciutka, owoce jak dojrzały były soczyste dość miękkie, ale gorzkie.

[kuneg]

Kamilu, gorzkie, jak piołun, czy cierpkie, jak aronia?
Dopytuję, bo dla części ludzi cierpkość i gorycz, to jedno i to samo, a ja mam zamiar dorzucać je do cydru
A jak u nich z poziomem cukru i słodyczy?

[KamilK02]

Gorzkie jak grapefruit, albo gorzka plamistość podskórna u jabłek, cierpkie są owoce tarniny, aronia po nich tak śmiesznie ściąga język i usta.
Piołunu na szczęście nie miałem okazji próbować Jak były mniej dojrzałe, to były słodsze, później zrobiły się wodniste, jak będą w tym roku to mogę wysłać w celach degustacyjnych.

[bociankrasna]

Pytanie mam do was. Zakładam sad, żaden towarowy po prostu ma w nim być kolekcja starych odmian. Są to nieużytki 2 klasa ziemi lekko podmokła. Jaka podkładka a2 czy antonówka?

[kuneg]

Na podmokłej ziemi drzewa owocowe nie dadzą rady na popularnych podkładkach.
A2 i Antonówka są na suche stanowiska. Na podmokłym terenie zgniją. M26 - półkarłowa też potrafi zgnić.
Najpierw melioracja, potem sadzenie drzew owocowych.

Możesz ewentualnie spróbować uprawiać jabłonie na karłowych podkładkach na takich glebach (M9, P22), ale one też nie są roślinami bagiennymi. Możesz też spróbować ratować się uprawą na wałach ziemnych, czyli podnieść teren w rzędach uprawnych.

[bociankrasna]

W niedalekim sąsiedztwie jakieś stare jabłonie rosną, prawdopodobnie na antonówce szczepione. Więc i ja zaryzykuję i będę szczepił na antonówce. Jak się nie uda to trudno ale spróbować muszę. Szczepić będę sam więc koszty nie duże.