Według mnie niewiele już mają tego miejsca do rozrośnięcia, więc liczę na to, że jednak pójdzie w pędy

A jak nie, to chyba będę musiała poprzycinać te korzenie i wsadzić w już naprawdę maleńką doniczkę. W każdym razie dobrze wiedzieć, że przesadza się co 2 lata

Dzięki Norbercie za rady.