Jabłoń choroby i szkodniki cz.2
- Baltazar
- 500p
- Posty: 899
- Od: 19 paź 2022, o 07:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Rzeszowa
Re: Jabłoń: choroby, szkodniki cz.2
O oleju neem piszecie? Jakie stosujecie proporcje? Ile tego na np. litr wody? Jest to olej naturalny to pewnie i przedawkować nie można. Dobrze rozumiem?
- kuneg
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2316
- Od: 29 sty 2021, o 08:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ROD Wrocław / siedlisko ok. Trzebnicy
Re: Jabłoń: choroby, szkodniki cz.2
Piszę o olejach parafinowych stosowanych w sadownictwie. Nie podaję nazwy handlowej, żeby nie było reklamy. Na moim jest stężenie cieczy użytkowej 2%, ale to jest gotowy preparat od razu z adiuwantem.
"Ogólnie zalecany termin wykonania oprysku olejem parafinowym to okres od końca lutego do końca marca. Jest to jednak termin orientacyjny, a dokładny termin zabiegu musimy wyznaczyć na podstawie tempa rozwoju roślin w danym roku, zachowania szkodników i przebiegu pogody. Decydując się na to kiedy wykonać oprysk olejem parafinowym, warto wziąć pod uwagę następujące zalecenia:
- oprysk najlepiej wykonać w momencie, gdy szkodniki wybudzają się z zimowego uśpienia i ich aktywność życiowa rośnie, np. gdy z jaj zimowych zaczynają wylęgać się larwy. W tym okresie szkodniki zaczynają intensywnie oddychać i potrzebują dużo powietrza.
Tymczasem preparaty olejowe zamykają wtedy przetchlinki jaj i uniemożliwiają dopływ tlenu rozwijającym się larwom, które giną, termin oprysku preparatem olejowym można wyznaczyć w oparciu o fazy fenologiczne na podstawie prowadzonych obserwacji. I tak np. w przypadku zwalczania przędziorka owocowca na jabłoni w przeprowadzonych badaniach zaobserwowano, że oprysk olejem parafinowym przynosi najlepsze efekty, gdy wykona się go w okresie od tzw. mysiego uszka do zielonego pąka kwiatowego. W zależności od przebiegu pogody może to być w marcu ale też dopiero w kwietniu.
- oprysk olejem parafinowym najlepiej wykonać w okresie bezlistnym lub na początku ukazywania się liści, gdyż na w pełni rozwiniętych liściach olej parafinowy może wykazywać objawy fitotoksyczności w postaci powstawania brunatnych plam,
- oprysk należy wykonać w dzień bezwietrzny, bezdeszczowy i słoneczny, przy temperaturze powyżej 5°C (a najlepiej w temp. 8°C lub wyższej). Przed wykonaniem oprysku warto też sprawdzić prognozę pogody na najbliższe dni, gdyż występujące w następnych dniach ulewne deszcze i spadki temperatury poniżej 5°C znacznie obniżą skuteczność wykonanego oprysku."
Cytat ze strony: https://poradnikogrodniczy.pl/opryski-o ... iglaki.php
"Ogólnie zalecany termin wykonania oprysku olejem parafinowym to okres od końca lutego do końca marca. Jest to jednak termin orientacyjny, a dokładny termin zabiegu musimy wyznaczyć na podstawie tempa rozwoju roślin w danym roku, zachowania szkodników i przebiegu pogody. Decydując się na to kiedy wykonać oprysk olejem parafinowym, warto wziąć pod uwagę następujące zalecenia:
- oprysk najlepiej wykonać w momencie, gdy szkodniki wybudzają się z zimowego uśpienia i ich aktywność życiowa rośnie, np. gdy z jaj zimowych zaczynają wylęgać się larwy. W tym okresie szkodniki zaczynają intensywnie oddychać i potrzebują dużo powietrza.
Tymczasem preparaty olejowe zamykają wtedy przetchlinki jaj i uniemożliwiają dopływ tlenu rozwijającym się larwom, które giną, termin oprysku preparatem olejowym można wyznaczyć w oparciu o fazy fenologiczne na podstawie prowadzonych obserwacji. I tak np. w przypadku zwalczania przędziorka owocowca na jabłoni w przeprowadzonych badaniach zaobserwowano, że oprysk olejem parafinowym przynosi najlepsze efekty, gdy wykona się go w okresie od tzw. mysiego uszka do zielonego pąka kwiatowego. W zależności od przebiegu pogody może to być w marcu ale też dopiero w kwietniu.
- oprysk olejem parafinowym najlepiej wykonać w okresie bezlistnym lub na początku ukazywania się liści, gdyż na w pełni rozwiniętych liściach olej parafinowy może wykazywać objawy fitotoksyczności w postaci powstawania brunatnych plam,
- oprysk należy wykonać w dzień bezwietrzny, bezdeszczowy i słoneczny, przy temperaturze powyżej 5°C (a najlepiej w temp. 8°C lub wyższej). Przed wykonaniem oprysku warto też sprawdzić prognozę pogody na najbliższe dni, gdyż występujące w następnych dniach ulewne deszcze i spadki temperatury poniżej 5°C znacznie obniżą skuteczność wykonanego oprysku."
Cytat ze strony: https://poradnikogrodniczy.pl/opryski-o ... iglaki.php
-
- 100p
- Posty: 132
- Od: 25 lip 2015, o 00:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Jabłoń: choroby, szkodniki cz.2
Rozstępy w nacięciach będą się powiększać wraz ze wzrostem drzewka. Te szersze nacięcia prawdopodobnie zostały wykonane w sierpniu kiedy drzewka jeszcze rosły.
Dla środkowo-wschodnich stanów U.S. podają termin wylęgu nimf z jaj maj/czerwiec.
Chciałbym, mieć tylko 10 nacięć na drzewku
. Ja chyba przegapiłem jeden sezon, bo u mnie to można mówić o inwazji, 100% grusz, jabłoni i dereni wygląda tak:

Brzoskwinie i śliwy są zaatakowane w śladowych ilościach, natomiast na moreli i orzechu włoskim nie zauważyłem. Być może dlatego, że to już 4 letnie drzewka i rosną szybko i młode przyrosty mają wyżej,a stare nie są atrakcyjne dla kolcoroga.
Dla środkowo-wschodnich stanów U.S. podają termin wylęgu nimf z jaj maj/czerwiec.
Chciałbym, mieć tylko 10 nacięć na drzewku


Brzoskwinie i śliwy są zaatakowane w śladowych ilościach, natomiast na moreli i orzechu włoskim nie zauważyłem. Być może dlatego, że to już 4 letnie drzewka i rosną szybko i młode przyrosty mają wyżej,a stare nie są atrakcyjne dla kolcoroga.
- kuneg
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2316
- Od: 29 sty 2021, o 08:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ROD Wrocław / siedlisko ok. Trzebnicy
Re: Jabłoń: choroby, szkodniki cz.2
10 to ja mam drzewek (wszystkie egzemplarze tej samej odmiany jabłoni - cały rządek) w podobnym stanie do Twojego, reszta z 70 szt. nieco mniej uszkodzona.
Re: Jabłoń: choroby, szkodniki cz.2
Wiosną tamtego roku posadziłam kilka jabłonek. Przyjęły się, przez sezon trochę podrosły. Na wiosnę tego roku normalnie wystartowały, ale potem na dwóch z nich młode listki zamiast rozwijać się to zaczęły żółknąć, schnąć i czernieć. Co im dolega? Ziemię mają lekko wilgotną. Jedna nawet próbuje/próbowała kwitnąć. Czy wypuszczą jeszcze z uśpionych pąków nowe listki? Co mogę zrobić żeby je odratować? Pozostałe jabłonki są już całe zielone i w pełni kwitnienia.


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8089
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Jabłoń: choroby, szkodniki cz.2
Wystartowały tyle na ile było zapasów pożywienia w pniu, wygląda na to, że nie dociera pokarm z korzeni. Sprawdź czy się nie chwieją, czy nie ma nor bo być może mają podgryzione korzenie. Bo na listkach szkodnika nie widać , choroby też . Przynajmniej tyle na fotce widać.
Pozdrawiam! Gienia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8089
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Jabłoń: choroby, szkodniki cz.2
Eeeee, nie wydaje mi się. Najpierw to dokładnie usuń wszystkie chwasty wokół pnia i wtedy można cokolwiek zobaczyć. Zgnilizna ma charakterystyczne zmiany u podstawy pnia i niełatwo je pomylić . https://www.agro.bayer.com.pl/doradztwo ... -owocowych
Pozdrawiam! Gienia.
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2992
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Jabłoń: choroby, szkodniki cz.2
Miałam to samo na Oliwce żółtej, kora zupełnie połuszczyła się i odpadła, miałam jabłoń usunąć ale się nie przybrałam a ona ruszyła po zimie normalnie i kwitnie obecnie obficie. 

-
- 100p
- Posty: 187
- Od: 26 lut 2021, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Jabłoń: choroby, szkodniki cz.2
Faktycznie może niepotrzebnie panikuje, zdrapałem tą odchodzącą korę i faktycznie nie widać żadnej zgnilizny. Drzewko też ładnie kwitło ale mróz chyba skosił wszystkie zawiązki.
- kuneg
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2316
- Od: 29 sty 2021, o 08:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ROD Wrocław / siedlisko ok. Trzebnicy
Re: Jabłoń: choroby, szkodniki cz.2
MoniaT, a gdzie Ty mieszkasz?
Może to przymrozki załatwiły Ci młode przyrosty?
Może to przymrozki załatwiły Ci młode przyrosty?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3750
- Od: 10 kwie 2016, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ropica k. Gorlic
Re: Jabłoń: choroby, szkodniki cz.2
Sprawdźcie czy pod tą schodzącą korą jest żywe łyko, bo to wygląda trochę na raka, a papierówka jest wrażliwa.
Mogły wystartować z rozpędu, gdyż pociągły wodę drewnem a asymilaty nie będą szły w dół bez żywego łyka
Mogły wystartować z rozpędu, gdyż pociągły wodę drewnem a asymilaty nie będą szły w dół bez żywego łyka

- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2992
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Jabłoń: choroby, szkodniki cz.2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8089
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Jabłoń: choroby, szkodniki cz.2
Pokazał się paskudny szkodnik, namiotnik jabłoniowy na McIntosh-u. Odcięliśmy konarek, wysoko był. Palnikiem dostały po łapach . Syn widział też w lesie na gałęziach charakterystyczne „namioty”, czyli będzie niedługo plaga tego dziadostwa.


Pozdrawiam! Gienia.