Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12778
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)

Post »

@ Pelagia – no naprawdę się z tym źle czuję, że nie każda bańka jest w swoim własnym pudełku. Autyzm bywa uciążliwy. Ba, jak zauważyłem, co żona narobiła, to aż na nią wrzasnąłem, że ma to wszystko z powrotem rozpakować. Popukała się po czole. No i miała rację. Dzięki za uznanie. Arum jest w skrzynce – to nieplanowany gratis, który zaplątał się pomiędzy jakieś cuda oraz niewidy zakupione przez małżonkę.

@ Florian Silesia
– liczę się z tym, że z wielu rzeczy nic nie wyjdzie (jak co roku) – ale fakt, że nasion sporo. Zwłaszcza, że miejsca na jednoroczne pozostało mi w ogrodzie już naprawdę niewiele. Swoją drogą zaskoczyłeś mnie – masz czas posadzić tysiące dalii, a dwudziestu pięciu opakowań nasion nie miałeś czasu wysiać? Łubiny rzeczywiście są u mnie do wysiania, bo ostatnie samosiejki mi już zanikły i nie mam ich już wcale. A bardzo je lubię. Dzięki za wykład biogeograficzny.

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8932
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)

Post »

Jurku
Autyzm hehe :lol:
Mój Syn Twierdzi ,że sam ma autyzm i Matka również.
Ale to tylko Jego zdanie. ;:224
To się nazywa pedantyzm. :;230
Dobrze ,że mój Z. nie pakował Wam bombek , to byś dopiero miał pożywkę.
Połowę by zgubił ,drugą stłukł ;:306 O pomieszaniu by nawet mowy nie było, chyba ,że skorup. :;230

Proszę tu na Florianka nie krzyczeć , chłop pracowity ,jak mrówka.
Kiedyś nam padnie na swoim polu daliowym.
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12778
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)

Post »

@ Pelagia – No właśnie generalnie pedantem nie jestem, raczej bałaganiarzem – ale wszystko ma w tym bałaganie swoje miejsce, tak że generalnie wiem gdzie czego szukać. Serio serio jestem autystycznym dzieckiem. Mam swoje rutyny, bardzo mi to przeszkadza jak coś te rutyny zaburza, poziom bazowy interakcji społecznych opanowałem gdzieś tak w liceum, poziom średni może z dziesięć lat temu, poziom zaawansowany jest poza moim zasięgiem. I tak dalej… A na Floriana nie krzyczę, ino się bardzo mocno dziwię, że ma czas na sadzenie tysięcy dalii, a dwudziestu kilku paczek nasion już nie ma kiedy wysiać. Coś się w tym bardzo mocno nie zgadza.

Poniżej trochę świeżych fotek z mojego ogródka.

Arisarum proboscideum
Obrazek
Obrazek

Crocus vernus
Obrazek

Hesperis matronalis
Obrazek

Hyacinthus orientalis
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Narcissus sp.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Vinca minor
Obrazek

Viola odorata

Obrazek

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8932
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)

Post »

Jurku
Cudne hiacynty :!:
Czy dobrze widzę ,że dzika wyka wspina się już tak wysoko :shock:
Mam pytanie do Ciebie /albo Floriana/ :D
Chodzi o Magnoliopsida /magnoliowate ?, rodzina botaniczna ,kład ?/
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Florian Silesia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2712
Od: 3 lip 2016, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)

Post »

Wiosenne kwiaty wszystkie piękne! Narcyzy są niezwykle finezyjne. No i wieczornik, na którego doczekam się w tym roku, bo widzę jak sadzonka ubiegłoroczna podwoiła swoje rozmiary.
Dalie są moim priorytetem, dlatego poświęcam im najwięcej czasu i najwięcej miejsca w ogrodzie. Zatem wysiewy schodziły na plan dalszy i brakowało na nie miejsca.Teraz to się trochę zmienia, bo doceniam potencjał florystyczny kwiatów jednorocznych ale nadal problem z miejscem i czasem. Posadzenie 2 tys. karp dalii zajmuje mi min. 6 tygodni bez zajmowania się czymkolwiek innym w ogrodzie.
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12778
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)

Post »

@ Pelagia – nie kłam, nie kłam, hiacynty sympatyczne, ale na miano „cudnych” nie zasługują – kwiatostany nie są zbyt gęste, oględnie mówiąc. Co do dzikiej wyki – jeśli wysokość połowy kwiatostanu hiacynta (co to jest? Dziesięć centymetrów?) to według Ciebie wysoko, to i owszem, wspięła się. Jeśli chodzi o Magnoliopsida (nie ma to polskiej nazwy, najlepszym tłumaczeniem byłyby magnoliopodobne, ale ten termin jest już zajęty jako odpowiednik Magnolianae), to w różnych systemach taksonomicznych może toto mieć różną rangę. W ostatnich ujęciach filogenetycznych jest to klad w randze klasy, obejmujący wszystkie rośliny kwiatowe (okrytonasienne).

@ Florian Silesia
– wieczornik zimą kwitnie skromnie, ale w lecie szaleje totalnie – ten porozgałęziany kwiatostan, który wykształca najlepiej oddać przymiotnikiem „imponujący”… Jeśli chodzi o wysiewy – jakbyś miał motywację, to byś czas znalazł. Jeśli mnie wysiew tych imponujących ilości widocznych na zdjęciu zasadniczo zajmuje jeden dzień, to Twoje dwadzieścia torebek ogarnąłbym zapewne w dwie godziny max, prawdopodobnie szybciej. Aczkolwiek rozumiem, że po całym dniu sadzenia dalii to już tylko odpocząć masz ochotę…

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8932
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)

Post »

Jurku
Nie kłamię. :wink:
Dla mnie są piękne ,u nas dopiero czubki wychodzą.
No i wiadomo ,że kwiatostany tych ,które już od dłuższego czasu rosną w ogrodzie już takie gęste ,jak z kwiaciarni nie są.
U nas zima to i 10 cm wyczki wyrosłej w tym sezonie zdaje się być wybujałe :;230
Dzięki serdeczne za opisanie nazwy magnoliopodobne :)
Jurek powiedz co tam posiałeś już :?:
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12778
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)

Post »

@ Pelagia – nic na razie nie siałem, za tydzień planuję się za to wziąć. Choć pogoda nie rozpieszcza… Ciągle leje. Ja jednak zawsze wolałem wsypywaniem ziemi do doniczek zajmować na zewnątrz… Jak będę to robił w chałupie, to wszędzie napaskudzę ziemią…

Poniżej trochę mniej lub bardziej świeżych kwitnień na jak najbardziej świeżych fotografiach.

Camellia japonica
Obrazek

Lunaria annua
Obrazek

Mahonia aquifolium
Obrazek

Narcissus sp.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Primula elatior
Obrazek

Primula vulgaris
Obrazek

Viola odorata

Obrazek

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2790
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)

Post »

Witaj Loki :wit
Fajne narcyzy juz Ci kwitną, u mnie dopiero jedne zaczynają..
Kamelia ma ładny kolorek ;:333 wybacz głupie pytanie - ona rośnie na zewnatrz? Nic o niej nie wiem :oops:
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17388
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)

Post »

Piękne różne narcyzki. Moje jeszcze w pąkach lub całkiem w listkach .
Camelia piękna.
Mahonie już kwitną to i owadów już sporo masz w ogrodzie ?
Awatar użytkownika
marta64
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3243
Od: 8 kwie 2018, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)

Post »

Moje ulubione narcyzy kwitną już u Ciebie w odmianach, które bardzo chętnie widziałabym u siebie :tan . Szkoda, że nie przywiązujesz wagi do nazw :( . Kiedyś też nie miały dla mnie większego znaczenia, a trochę mam też zdobytych w znajomych ogródkach, i nadszedł czas zainteresować się nazwami, żeby kupić takie jakich jeszcze nie mam, a wśród Twoich jest kilka takich ;:215 .
Fiołeczek też ciekawy :heja
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12778
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)

Post »

@ Jarha – coraz więcej tych narcyzów, na pewno jutro dodam następne fotki. Kamelia tak, owszem, jak najbardziej rośnie w gruncie. I jakimś cudem się u mnie trzyma i co roku obficie kwitnie (cudem, bo to roślina lubiąca glebę kwaśną, a u mnie kreda… Jasne, niby obficie jej sypnąłem kwaśną ziemią pod korzenie jak ją sadziłem – a w zasadzie przesadzałem, bo „odziedziczyłem” ją wraz z ogrodem po poprzedniej właścicielce – ale zazwyczaj to jednak nie wystarcza; magnolii, hortensji, rododendronowi czy krzewuszce Weigla nic to nie pomogło, a w każdym razie nie na długo).

@ Anabuko – dzięki za uznanie. Mahonie owszem, w pełnym rozkwicie, a co do owadów – na razie jeszcze jakoś tak mało…

@ Marta – no niestety… Ja i tak się cieszę, że pamiętam chociaż jakie gatunki roślin mam w ogrodzie, nie ma takiej opcji, żeby mój łeb pomieścił jeszcze nazwy odmian.

Pozdrawiam!
LOKI
krasna101
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 1035
Od: 5 gru 2011, o 21:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: suwalszczyzna

Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)

Post »

Witaj Loki :wit jak miło mi zobaczyć już u Ciebie prawdziwą wiosnę :D A u mnie nadal nocne przymrozki a w dzień mało słońca więc brak jeszcze kolorów na rabatkach. Pewnie u mnie dopiero gdzieś za 2tygodnie zakwitnie pierwszy Narcyz :( więc będę zaglądać często do Ciebie aby nacieszyć się kolorowymi kwiatkami :tan
pozdrowienia z polskiej "Syberii""
Awatar użytkownika
Davros
200p
200p
Posty: 226
Od: 18 maja 2023, o 16:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płońsko, Zachodniopomorskie

Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)

Post »

Pięknie i kolorowo. Zazdroszczę kamelii w gruncie, bo ja nawet o takiej w donicy nie mogę marzyć.

Gdy zobaczyłem mahonię i narcyzy to aż sprawdzałem jaki region kraju masz, że jesteś tak do przodu. :lol:
Awatar użytkownika
Lisica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1462
Od: 19 lut 2013, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska

Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)

Post »

Hej Loki,
Na pewno Cię zainteresuje, że za oknem u mnie akurat sypie śnieg (tak, tak śnieg!) niesiony przez nagłe oziębienie po równie nagłym ociepleniu. Kwitnącą wiosnę mogę więc oglądać na razie tylko u Ciebie.
Podobają mi się Twoje Nacissusy, których też mam sporo, ale dopiero wysuwają nosy z ziemi.
Jak się u Ciebie sprawują te z pełnymi falbaniastymi trąbkami? Bo u mnie po deszczu łamią im się łodygi i smętnie wiszą pod ciężarem zbyt wymyślnych łbów :twisted: .
Chyba już pytałam, ale wspomniałeś o wapiennej glebie, więc zapytam jeszcze raz: masz lawendę?
No i chyba zaczynasz sianie,,,
Kiedyś mnie to nie interesowało, ale teraz fascynuje mnie wyłanianie się zielonych łodyżek z ziemi, niemal na zasadzie cudu w jasny dzień.
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”