Przedzimowy siew i sadzenie warzyw. Co siać jesienią- na zbiór wczesno-wiosenny??
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10768
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Przedzimowy siew i sadzenie warzyw
Wyświetla mi się , że wybrany wątek nie istnieje .
Chyba chodzi o viewtopic.php?f=17&t=14708&p=6360411&hilit ekopom
Chyba chodzi o viewtopic.php?f=17&t=14708&p=6360411&hilit ekopom
- magda111123
- 200p
- Posty: 405
- Od: 29 maja 2014, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łańcut
Re: Przedzimowy siew i sadzenie warzyw
Ja jeszcze dopytam odnośnie tego szpinaku... Jakie odmiany się nadają? Wiem, że Olbrzym zimowy jest ok, ale czy np Matador da radę albo coś innego?
U mnie szpinaku zawsze za mało... A jak jeszcze zakwitnie to już całkiem katastrofa.
U mnie szpinaku zawsze za mało... A jak jeszcze zakwitnie to już całkiem katastrofa.
Pozdrawiam, Magdalena
Kwiat jest uśmiechem rośliny. Peter Hille
Kwiat jest uśmiechem rośliny. Peter Hille
-
- 500p
- Posty: 516
- Od: 30 sty 2007, o 13:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Miłoszyce
- Kontakt:
Re: Przedzimowy siew i sadzenie warzyw
Siałam na zimę Olbrzyma, Matadora i Astę. U mnie najlepszy był Olbrzym.
- magda111123
- 200p
- Posty: 405
- Od: 29 maja 2014, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łańcut
Re: Przedzimowy siew i sadzenie warzyw
Właśnie Asta bardzo mi pasuje, miałam ją w tym roku pierwszy raz i byłam zachwycona. Tylko właśnie z siewu wiosennego a tu czas ma kluczowe znaczenie.
Olbrzyma już posiałam a jak znajdę Astę (pewnie tylko internet) to eksperymentalnie rzuco co nieco.
Olbrzyma już posiałam a jak znajdę Astę (pewnie tylko internet) to eksperymentalnie rzuco co nieco.
Pozdrawiam, Magdalena
Kwiat jest uśmiechem rośliny. Peter Hille
Kwiat jest uśmiechem rośliny. Peter Hille
-
- 500p
- Posty: 516
- Od: 30 sty 2007, o 13:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Miłoszyce
- Kontakt:
Re: Przedzimowy siew i sadzenie warzyw
Bo u mnie Olbrzym urósł naprawdę jak Olbrzym, po prostu jak mutant. Z grządki o powierzchni ok. 4,5 m2 miałam w sumie 6,5 kg zblanszowanego szpinaku, przygotowanego do mrożenia. Asta rosła poprawnie, ale bez takiego szaleństwa jak Olbrzym. Ja nie jestem aż taką koneserką szpinaku i jakby mi ktoś dał na jednym talerzyku Astę, a na drugim Olbrzyma, to nie rozpoznałabym smaku. Natomiast szpinak nowozelandzki (trętwian) różni się wyraźnie, ale nie jest gorszy od zwykłego szpinaku. Plusem jest to, że nie zakwita tak szybko i można go skubać przez całe lato i jesień, aż do mrozów.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10768
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Przedzimowy siew i sadzenie warzyw
W ubiegłym roku jesienią uprawiałam jarmuż i szpinak .
Wiosną te warzywa wznowiły wzrost , zakwitły i się rozsiały .
To co się wysiało teraz rośnie . Polecam czasami takie zakwitnięte , może
nie wszystkie zostawić .
Roszponki nie wysiewałam już od kilku lat , ale teraz rośnie na całej działce .
Wiosną te warzywa wznowiły wzrost , zakwitły i się rozsiały .
To co się wysiało teraz rośnie . Polecam czasami takie zakwitnięte , może
nie wszystkie zostawić .
Roszponki nie wysiewałam już od kilku lat , ale teraz rośnie na całej działce .
-
- 500p
- Posty: 516
- Od: 30 sty 2007, o 13:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Miłoszyce
- Kontakt:
Re: Przedzimowy siew i sadzenie warzyw
U mnie rukola rośnie w różnych miejscach
Ja wiele warzyw zostawiam na nasiona. Właśnie muszę poobrywać strączki rzodkiewki Tetry Iłówieckiej. Bardzo ją lubię, to odmiana ustalona, więc powtórzy cechy. Ostatniej wiosny nie mogłam znaleźć jej nasion, więc zrobiłam sobie sama 


- magda111123
- 200p
- Posty: 405
- Od: 29 maja 2014, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łańcut
Re: Przedzimowy siew i sadzenie warzyw
W takiej sytuacji to też bym się trzymała sprawdzonego Olbrzyma.
Roszponka chyba też jest z takich żelaznych roślin, tzn. że jej mróz niestraszny. Wysiałam na próbę w tunelu i zaczęła wypuszczać listki właściwe ale teraz nie wiem czy ją tak zostawić czy przykryć agrowłókniną?
Roszponka chyba też jest z takich żelaznych roślin, tzn. że jej mróz niestraszny. Wysiałam na próbę w tunelu i zaczęła wypuszczać listki właściwe ale teraz nie wiem czy ją tak zostawić czy przykryć agrowłókniną?
Pozdrawiam, Magdalena
Kwiat jest uśmiechem rośliny. Peter Hille
Kwiat jest uśmiechem rośliny. Peter Hille
-
- 500p
- Posty: 516
- Od: 30 sty 2007, o 13:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Miłoszyce
- Kontakt:
Re: Przedzimowy siew i sadzenie warzyw
Na pewno większa szansa na przeżycie, jeśli przykryjesz. Ale większa szansa na doświadczenie, gdy nie przykryjesz. Ja bym przykryła połowę i resztę zostawiła dla eksperymentu. Wiedziałabyś wtedy czy sobie radzi czy nie. Ale też wszystko zależy od tego czy zimą będzie minus 10 czy 30 

- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4440
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Jakie warzywa mogę posiać jesienią?
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
co ze słuchania mądrego.
-
- 200p
- Posty: 329
- Od: 25 mar 2013, o 14:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Jakie warzywa mogę posiać jesienią?
Co to za odmiana że nie zmarzła?
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4116
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Jakie warzywa mogę posiać jesienią?
I kiedy została posiana 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10768
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Jakie warzywa mogę posiać jesienią?
Też jestem pod wrażeniem sałaty maryanna .
Z zimowych najczęściej sieję Humil .

Z zimowych najczęściej sieję Humil .
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4440
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Jakie warzywa mogę posiać jesienią?
To w większości pomysł i wykonanie mojej mamy. Sadziliśmy razem po wyrwaniu pomidorów- w początku listopada. Nie mogę się doszukać jeszcze jaka to odmiana, ale po prostu mama poszła do ogrodniczego i poprosiła o zimową (nie lodową
) sałatę.

Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
co ze słuchania mądrego.