Jabłonie: jaka odmianę polecacie ? Cz.2
-
- 100p
- Posty: 118
- Od: 13 wrz 2020, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: płd. Wlkp.
Re: Jabłonie: jaka odmianę polecacie ? Cz.2
Po lekturze forum zamówię gold milenium ponieważ nie spotkałem się z negatywnymi uwagami. W przypadku koszteli intensywny wzrost i późne wchodzenie w owocowanie.
Dziękuje za pomoc
Dziękuje za pomoc
Pozdrawiam Piotr
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3090
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Jabłonie: jaka odmianę polecacie ? Cz.2
Drugą proponuję Champion, zapyla się z Gold Milenium i każdy ją zna i lubi a z własnego drzewka dużo lepsze niż sklepowe.
-
- 100p
- Posty: 118
- Od: 13 wrz 2020, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: płd. Wlkp.
Re: Jabłonie: jaka odmianę polecacie ? Cz.2
Mam Champion i zgadzam się że z własnego drzewa to jest absolutnie inne jabłko niż w sklepie. Podobnie jak grusza konferencja
Pozdrawiam Piotr
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8131
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Jabłonie: jaka odmianę polecacie ? Cz.2
Ja to bym chciała Elstar jeszcze u siebie posadzić (nie ma miejsca). Kwiatku, jeśli jadłeś to jabłko to wiesz dlaczego, i zapylaczem też jest dobrym. A czy zapylają się wzajemnie z Gold Milenium? Nie wiem.
Pozdrawiam! Gienia.
-
- 100p
- Posty: 118
- Od: 13 wrz 2020, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: płd. Wlkp.
Re: Jabłonie: jaka odmianę polecacie ? Cz.2
No właśnie nie jadłem. Elstar przewija się przez listę zakupową . Jaki wybór będzie prawidłowy: oryginalna koksa czy zamiennik Elstar?
Pozdrawiam Piotr
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8131
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Jabłonie: jaka odmianę polecacie ? Cz.2
Wywaliłam Koksę, parch na parchu i parchem poganiał. Fakt, warunki fatalne miała, za altaną i to od północnej strony. Nigdy się nie doczekałam by wreszcie dojrzała i była taka pyszna jaką jadłam od sadownika. Na jej miejsce wsadziłam też ziarnkowca Szarą Renetę z przeznaczeniem na przetwory, ona może być sobie kwaśna do woli i może sobie w tym cieniu rosnąć, i tak jej nikt jadł na świeżo nie będzie.
A Elstar! Dla mnie niebo w gębie, też miałam. Miała już pierwsze owoce, no i pech, w zimie zając się przyplątał, okorował calutki pień i nawet najniższe konary.
A Elstar! Dla mnie niebo w gębie, też miałam. Miała już pierwsze owoce, no i pech, w zimie zając się przyplątał, okorował calutki pień i nawet najniższe konary.
Pozdrawiam! Gienia.
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2679
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Jabłonie: jaka odmianę polecacie ? Cz.2
Ja też po spróbowaniu Elstara bez wahania wygospodarowałam dla niego miejsce
.

Pozdrawiam Lucyna
-
- 100p
- Posty: 118
- Od: 13 wrz 2020, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: płd. Wlkp.
Re: Jabłonie: jaka odmianę polecacie ? Cz.2
Kosztela dojrzewa na drzewie, czy opada przed osiągnięciem dojrzałości?
Pozdrawiam Piotr
Re: Jabłonie: jaka odmianę polecacie ? Cz.2
Rok nie zaglądałem ale odpowiem
u mnie Kronselska totalnie bez parcha przy 2-3 opryskach w ciągu roku - wiosna miedzian, potem w zależności od sytuacji mospilan na mszyce inne insekty i score na parcha ~ 2 x rok. Golden to jakaś masakra. Tam musisz naście zabiegów żeby to parcha nie miało. Jonagold to samo - może trochę mniej ale co roku nosze się z wycięciem tego bo chemii musisz tu używać sporo żeby coś zebrać a to bez sensu bo co to za ekologia i zdrowie.

- Baltazar
- 500p
- Posty: 900
- Od: 19 paź 2022, o 07:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Rzeszowa
Re: Jabłonie: jaka odmianę polecacie ? Cz.2
Miał ktoś z Was Honeycrisp? Jak się ona udaje w naszych warunkach?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8131
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Jabłonie: jaka odmianę polecacie ? Cz.2
Jest smaczna, ale wolę Elstar. Jest wrażliwa na choroby, łapała parcha i rdzę na potęgę, miałam ją krótko , akurat miała pierwsze owoce, i wnuczki złamały ją quadem, nie żałuje . Ale to nie było w Polsce. Tutaj przynajmniej rdzy na jabłoniach nie ma.
Ale jak masz sporo miejsca, próbuj.
Ale jak masz sporo miejsca, próbuj.
Pozdrawiam! Gienia.
- Baltazar
- 500p
- Posty: 900
- Od: 19 paź 2022, o 07:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Rzeszowa
Re: Jabłonie: jaka odmianę polecacie ? Cz.2
Już jest w ziemi.
Co prawda nieco w cieniu bo miejsce mi sie w ogrodzie kończy ale zobaczymy co z niej wyrośnie.

-
- 500p
- Posty: 713
- Od: 2 gru 2012, o 11:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkie Jeziora Mazurskie
Re: Jabłonie: jaka odmianę polecacie ? Cz.2
Zastanawiam się nad odmianami parchoodpornymi. Z opisów odmian pasował by mi taki zestaw: Julia, Gold Milenium, Topaz. Czy te drzewka zapyliły by się nawzajem? Czy dobrze owocują na podkładkach karłowych? No i jak wyglądają wasze doświadczenia z ich parchoodpornością?
- ania1590
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 745
- Od: 3 kwie 2009, o 08:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
- Kontakt:
Re: Jabłonie: jaka odmianę polecacie ? Cz.2
Z parchoodpornych mam Gold Milenium, Witos, Julia, Chopin. Posiadam też jabłonkę wieloodmianową,( przeszczepione na niej różne odmiany), Sława Pobieditielom, Czeskie Panieńskie,( poprzeszczepiane na niej odmiany renet), Ligol i James Grives.- Nie zauważyłam przez kilkanaście lat istnienia sadu parcha na żadnej z nich. Robię kilka oprysków: miedziam wiosną, swich przed kwitnieniem i m-c przed zbiorami, - może to się jakoś nakłada, bo na parcha konkretnie nie pryskam. Za to z brunatną zgnilizną mimo oprysków niestety przegrywam, jest wszędzie, na śliwkach, brzoskwiniach, najmniej na jabłkach i gruszach.
ania1590
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8131
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Jabłonie: jaka odmianę polecacie ? Cz.2
Aniu , do brunatnej zgnilizny trzeba podejść i psikać kilka razy, jest dwa patogeny tej choroby;
1- monilinia faxa - poraża kwiaty i z kolei gałązki (wiśnia, czereśnia, brzoskwinia i rzadko śliwa)- oprysk na początku i w trakcie kwitnienia. Zdarza się często , że te opryski wystarczą w przypadku czereśni czy wiśni. Ale nie w przypadku śliw, brzoskwiń , moreli.
2 - monilinia fructigena - poraża owoce. Atakuje gdy owoce dorastają i zbliża się okres dojrzewania (śliwy, brzoskwinie, morele itp. jabłonie i grusze oczywiście też ale rzadziej ). Opryskiwać trzeba w zależności od pogody nawet kilka razy, a jak jest paskudnie to i na dwa tygodnie przed zbiorem. Bo nie będzie co zbierać, całe gniazda zgniłków. Gdy kwitną pryskam topsinem, następne to signum, switch, score- wszystkie preparaty na parcha powinny pomóc.
1- monilinia faxa - poraża kwiaty i z kolei gałązki (wiśnia, czereśnia, brzoskwinia i rzadko śliwa)- oprysk na początku i w trakcie kwitnienia. Zdarza się często , że te opryski wystarczą w przypadku czereśni czy wiśni. Ale nie w przypadku śliw, brzoskwiń , moreli.
2 - monilinia fructigena - poraża owoce. Atakuje gdy owoce dorastają i zbliża się okres dojrzewania (śliwy, brzoskwinie, morele itp. jabłonie i grusze oczywiście też ale rzadziej ). Opryskiwać trzeba w zależności od pogody nawet kilka razy, a jak jest paskudnie to i na dwa tygodnie przed zbiorem. Bo nie będzie co zbierać, całe gniazda zgniłków. Gdy kwitną pryskam topsinem, następne to signum, switch, score- wszystkie preparaty na parcha powinny pomóc.
Pozdrawiam! Gienia.