Zioła najbardziej przydatne?

[radomskad]

Witam, ostatnio w moim życiu wiele się zmieniło. Moja ostatnia walka z chorobą zmusiła mnie całkowicie do zmiany podejścia do życia oraz do diety. Podpowiedzcie mi proszę jakie zioła wato stosować na co dzień lub jakie zioła Wy stosujecie w codziennej diecie i na co Wam pomagają. W jakiej formie stosujecie te zioła? Świeże napary czy raczej suszone? Dajcie mi koniecznie znać. Wykorzystam każdą Waszą sugestię.

[Sabara]

Witajcie, mam już kilka ziół na działce. Tymianek, Macierzanka (jaka zanika nie wiem czemu), Szałwia, Melisa, Mięta.

Czy byście polecili mi coś jeszcze warto uwagi? Lubię zioła suszyć i robić z nich napary do picia na zimę i ogólnie cały rok. Więc głównie chodzi mi o takie wykorzystanie a nie kulinarne.

Dodam że mam też Bazylię jaką zasadziłam 3 lata temu - co roku sama się odnawia i jest potężnym krzaczkiem. Więc wcale nie jest jednoroczna jak sądzi wiele osób. To wykorzystuje akurat kulinarnie tylko a nie do picia.

[Szczurbobik]

Do picia dobry też rumianek i dziurawiec. Ja dodałabym też lawendę. Można robić napoje, można stosować w kuchni, etc.

[neferet]

Ja do mieszanek takich do picia dorzucam jeszcze nagietek i od czasu do czasu hyzop.
Może twoja macierzanka ma za wilgotno i za dużo cienia na przykład? One wolą bardziej sucho i słońce. Przynajmniej tak z obserwacji własnych myślę. Cudowne ziele! Też je lubię w naparach.

[Szczurbobik]

Fajnym ziołem, choć bardziej kulinarnym jest oregano. Można potraktować je jednak jak roślinę ozdobną/miododajną np. jako dodatek do suchszych łąk kwietnych.

[seedkris]

U mnie piołun jest przydatnym ziołem. Na nalewkę od niestrawności jak znalazł. Do odstraszania owadów i myszy też się nadaje.

[halinkab]

Oprócz tych tu naspisanych dodałabym czosnek niedźwiedzi. Ja osobiście uwielbiam go stosować. Zamierzam go wysiać w tym roku.

[kuneg]

Sandro, napisz nam, do czego Ci te zioła?

"Wszystko może być lekarstwem i wszystko może być trucizną. Różnica zależy od dawki". Zapewne znasz to starożytne powiedzenie.
Ja bym jeszcze dodała, że zależy to też od celu zastosowania i konkretnych cech danej osoby.

Są zioła o mocnym działaniu, a są takie, które można traktować jak żywność.

Lawenda ma działanie uspokajające, ale też jest antyseptykiem. Ja osobiście nie lubię z niej naparów.

Lipa ma działanie wspomagające przy przeziębieniach, ale również działa odrobinę uspokajająco. Uznawana jest za bardzo bezpieczne zioło.

Krwawnik pomaga przy stanach zapalnych błon śluzowych, przy niestrawnościach, ale też hamuje krwawienia, więc jest niewskazany dla osób mających zbyt dużą krzepliwość krwi.

Melisa działa uspokajająco, ale świeże ziele ma też właściwości antywirusowe. Ona też jest bezpiecznym ziołem.

Pokrzywa działa wzmacniająco. Uznawana jest za żywność - w sam raz na wiosenną zupę, jak szczawiowa.

Z kolei szczaw na zupę jest fajny, ale osoby, które mają kamienie nerkowe szczawianowe, nie powinny spożywać szczawiu, ani rabarbaru, bo zawierają kwas szczawiowy.

Cytryniec chiński jest ładnym pnączem, a jego liście można używać, jak adaptogen. Owoce wchodzą w skład przyprawy "pięciu smaków". Podnosi jednak ciśnienie krwi, więc osoby z nadciśnieniem nie powinny go używać,

Czosnek - ma status żywności. Jednak osoby mające problemy w wątrobą powinny uważać. Tak samo osoby ze zbyt niskim ciśnieniem muszą uważać, bo czosnek obniża ciśnienie krwi.

Długo można by wymieniać... To, co napisałam, to tylko kilka przykładów. Jak dla mnie to każda roślina jest wartościowa, tylko nie każda dla każdego, bo czasem mogą wystąpić skutki uboczne. Warto sprawić sobie porządny zielnik

[Szczurbobik]

O czosnku niedźwiedzim nie pisałam bo traktuję go bardziej jak warzywo

[Pelasia]

U mnie piołun jest przydatnym ziołem. Na nalewkę od niestrawności jak znalazł. Do odstraszania owadów i myszy też się nadaje.

kiedyś wypiłam trochę takiej nalewki , myślałam ,ze się przekręce . Widać jestem uczulona na to ziólko
Lubię szałwię lekarską i lubczyk

[seedkris]

W smaku faktycznie jest paskudna. Dawniej robiłem z orzecha włoskiego, takiego rwanego w lipcu.

[Sabara]

Lubczyk ktoś zaparza do picia?
To maga inaczej to do rosołu czy zupy super. Ale aby to pić, jakiś napar?

[Karo]

Zajrzyj do wątku "Zioła- domowa apteka" tutaj t doczytasz