Zakładamy ogród warzywny...cz.2
- Mirek19
- 1000p
- Posty: 2167
- Od: 20 maja 2016, o 13:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2

Nawóz z popiołu drzewnego można wykorzystać w ogrodzie zarówno wiosną jak i jesienią, dodając go do kompostu lub rozsypując bezpośrednio na zagony. Można również stosować popiół jako nawóz na trawnik.
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10724
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2
Wszystko piknie tylko po co ta posadzka ?
-
- 200p
- Posty: 294
- Od: 5 maja 2019, o 17:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2
Dobrze będzie się wybierać widłami/łopata kompost. No i nic mi tam nie będzie wrastac
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10724
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2
U mnie kompost ma kontakt z glebą by łatwiej wilgoć podsiąkała i nadmiar miał
gdzie spływać . Dzięki temu dżdżownice mają dostęp .
Przyczepię się do rozmiarów . Za duży , ja był zrobiła w to miejsce dwie komory metr na metr .
gdzie spływać . Dzięki temu dżdżownice mają dostęp .
Przyczepię się do rozmiarów . Za duży , ja był zrobiła w to miejsce dwie komory metr na metr .
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2927
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2
Mam betonowy kompostownik z wylaną posadzką.Chwalę sobie to rozwiązanie bo łopatą spokojnie ziemię zbieram od dołu. Dżdżownic w nim nie brakuje jak jest świeży i innych robali które to przerabiają.
Tak jak pisze Ania, przedziel kompostownik na pół. Jak zapełnisz pierwsza komorę to albo przerzucisz, mieszając potem do drugiej albo pierwszą zostawisz i sukcesywnie będziesz zapełniał druga. Nie wrzucaj do kompostownika gałęzi bo kompostownik raczej je konserwuje niż rozłoży
Tak jak pisze Ania, przedziel kompostownik na pół. Jak zapełnisz pierwsza komorę to albo przerzucisz, mieszając potem do drugiej albo pierwszą zostawisz i sukcesywnie będziesz zapełniał druga. Nie wrzucaj do kompostownika gałęzi bo kompostownik raczej je konserwuje niż rozłoży

-
- 200p
- Posty: 294
- Od: 5 maja 2019, o 17:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2
Czym polecacie zlikwidować chwasty i wysoką żółta trawę razem z korzeniami, tak aby przy przekopywaniu nie było kęp? Wczoraj skosilem wszystko bardzo nisko, teraz chciałbym czymś spryskać tak żeby na wiosnę była w miarę czysta ziemia. Czytałem coś o Orkanie 350. A może jest coś mocniejszego. Powierzchnia to około 10x20 m
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2984
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2
Takie 2 ary do użytku własnego nie lałabym żadną chemią.
Jakbym nie miała maszyn to łopatą zdarłabym darń i przekompostowała. Tak robiłam dawniej.
Zamierzam sadzić maliny w nowym miejscu gdzie od lat rośnie trawa. Wczoraj mój mąż wybrany fragment przejechał kilka razy silną glebogryzarką, potem rozrzuciłam przekompostowany obornik i znowu glebogryzarką wymieszał. Kilka dni poleży i znowu pojedzie glebogryzarką, a ja posadzę maliny. To jednak jest możliwe przy mooocnym sprzęcie. Posadzone maliny obsypię zrębkami i żadne kępy murawki mi nie będą straszne.
Jakbym nie miała maszyn to łopatą zdarłabym darń i przekompostowała. Tak robiłam dawniej.
Zamierzam sadzić maliny w nowym miejscu gdzie od lat rośnie trawa. Wczoraj mój mąż wybrany fragment przejechał kilka razy silną glebogryzarką, potem rozrzuciłam przekompostowany obornik i znowu glebogryzarką wymieszał. Kilka dni poleży i znowu pojedzie glebogryzarką, a ja posadzę maliny. To jednak jest możliwe przy mooocnym sprzęcie. Posadzone maliny obsypię zrębkami i żadne kępy murawki mi nie będą straszne.
Moje nowe imię Szansa 
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."

"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2
Może fernando
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1300
- Od: 13 lis 2011, o 21:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2
Wątpię żeby istniało cokolwiek co rozłoży kępy traw przez kilka miesięcy. Jedynie zabije trawę i chwasty.
Ja taż przygotowywałam tej jesieni teren pod nowy warzywnik, ok 3 ary. Teren przeoraliśmy z ogromną ilością obornika bez usuwania darni i chwastów. Na to po lekkim wyrównaniu poszły kartony. Do wiosny dżdżownice z obornika powinny zrobić swoje o ile nie będzie ostrej zimy. Ale i tak nie wierzę że obejdzie się zupełnie bez usuwania jakiś resztek darni na wiosnę przy zasiewach.
Ja taż przygotowywałam tej jesieni teren pod nowy warzywnik, ok 3 ary. Teren przeoraliśmy z ogromną ilością obornika bez usuwania darni i chwastów. Na to po lekkim wyrównaniu poszły kartony. Do wiosny dżdżownice z obornika powinny zrobić swoje o ile nie będzie ostrej zimy. Ale i tak nie wierzę że obejdzie się zupełnie bez usuwania jakiś resztek darni na wiosnę przy zasiewach.
Pozdrawiam. Sławka
-
- 200p
- Posty: 294
- Od: 5 maja 2019, o 17:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2
Planuję w tym roku sporo donic, podniesionych grządek z desek, oraz innych pojemników na warzywa. Gdzie najlepiej kupić ziemię? Ewentualnie mam dostęp do ziemi która jest wzdłuż leśnej rzeczki, bardzo czarna i kleista, może by takową przemieszac z moją z podwórka?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7092
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2
Nie jest przekonana do kupnej ziemi.
Jedną podniesioną grządkę wypełniłam taka ziemią, do uprawy warzyw. Przemieszałam ją ze swoją , ale to nie było to.
Szybko się przesuszała, była dziwnie lekka,
Dosypalam jeszcze do niej swojej ziemi i kompostu, może w tym roku będzie lepiej.
W zeszłym roku posadziłam do niej cebule z rozsady i załapała chorobę grzybową
Asia
Jedną podniesioną grządkę wypełniłam taka ziemią, do uprawy warzyw. Przemieszałam ją ze swoją , ale to nie było to.
Szybko się przesuszała, była dziwnie lekka,
Dosypalam jeszcze do niej swojej ziemi i kompostu, może w tym roku będzie lepiej.
W zeszłym roku posadziłam do niej cebule z rozsady i załapała chorobę grzybową
Asia
Nowy warzywniak
Zaczynam z sadzeniem warzyw i owoców na swojej działce, na której ziemia jest piaszczysto gliniasta i nie zbyt dobra do upraw. Wpadłem na pomysł rabat, ale nie mogą być murowane i na stałe bo na działce będą wykonywane jeszcze inne prace i w razie potrzeby grządki powinny być mobilne.
Aktualnie moim chyba najlepszym pomysłem są kasety budowlane stosunkowo tanie i łatwe do przenoszenia
Proszę zapoznać się z regulaminem forum, np.§ 4.8 / Karo
Czy to jest dobre rozwiązanie, jak z odprowadzaniem wody, może jakieś dziurki na dole by woda skapywała na podłoże, albo jakieś kamienie, gałęzie na spodzie może keramzyt
Dodatkowo potrzebuje nasypać też do nich ziemi, wolę zdecydować się na pewną sklasyfikowaną ziemię workowana bo wiem co jest na etykiecie, jest jakaś dobra sprawdzona nie droga ziemia, ja patrzyłem na ziemię aura 80l
Aktualnie moim chyba najlepszym pomysłem są kasety budowlane stosunkowo tanie i łatwe do przenoszenia
Proszę zapoznać się z regulaminem forum, np.§ 4.8 / Karo
Czy to jest dobre rozwiązanie, jak z odprowadzaniem wody, może jakieś dziurki na dole by woda skapywała na podłoże, albo jakieś kamienie, gałęzie na spodzie może keramzyt
Dodatkowo potrzebuje nasypać też do nich ziemi, wolę zdecydować się na pewną sklasyfikowaną ziemię workowana bo wiem co jest na etykiecie, jest jakaś dobra sprawdzona nie droga ziemia, ja patrzyłem na ziemię aura 80l
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 14 cze 2018, o 17:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Grządka osłonięta
Dzień dobry,
chciałbym poradzić się bardziej doświadczonych. W tym roku zrobiliśmy w ogrodzie grządkę z warzywami która jest prawie przez cały dzień w słońcu( stanowisko południowe). W przyszłym roku chcieliśmy odgrodzić grządkę od reszty ogrodu płotem o wysokości 2m. Czy coś za takim płotem urośnie? Płot chcemy z deski (kompozyt lub drewno). Jakie odstępy należało by zrobić między deskami? Deski lepiej w układzie poziomym czy pionowym. Ewentualnie jakie warzywa, zioła, krzewy owocowe mogły by rosnąć w takich warunkach?
Pozdrawiam.
chciałbym poradzić się bardziej doświadczonych. W tym roku zrobiliśmy w ogrodzie grządkę z warzywami która jest prawie przez cały dzień w słońcu( stanowisko południowe). W przyszłym roku chcieliśmy odgrodzić grządkę od reszty ogrodu płotem o wysokości 2m. Czy coś za takim płotem urośnie? Płot chcemy z deski (kompozyt lub drewno). Jakie odstępy należało by zrobić między deskami? Deski lepiej w układzie poziomym czy pionowym. Ewentualnie jakie warzywa, zioła, krzewy owocowe mogły by rosnąć w takich warunkach?
Pozdrawiam.