Witajcie!
Ciągle jestem zdołowana wydarzeniami w kraju, zatem nie będę się rozpisywała, tylko Wam i sobie poprawię humor letnimi fotkami z mojej działeczki.
Halszko - niby już jestem zdrowa, jednak ciągle coś się za mną wlecze i zbyt wolno się oddala.

Wirus podobno niegroźny, a jednak pewnego spustoszenia w organizmie dokonał. Mam nadzieję, że do wiosny wszystko się ureguluje.
Za stara jestem na eksperymenty,

zatem będę siała starymi sposobami, zresztą poza pomidorami nie będzie dużych wysiewów. Zakupiłam online kilkanaście bylinek, które wsadzę na puste po zimie miejsca, a jednorocznymi jedynie uzupełnię ewentualne braki.

Ziemię też już mam i nawet przemarzła na balkonie dzięki większym nocnym mrozom.

Podobno mogły zmarznąć też mieszkające w ziemi ziemiórki. Oby.
Dziękuję za dobre życzenia

i wzajemnie życzę Wam samego dobra, a na najbliższe dni dużo słoneczka.
Iguniu - dziękuję w imieniu storczyka.

Będę próbowała zaprzyjaźnić się też z innymi odmianami tej pięknej roślinki. Trochę więcej cierpliwości potrzebują, co postaram się im zapewnić.
U mnie słoneczko pokazuje się w zasadzie codziennie, jednak nie na całe dni, ale dobre i to.
Soniu - bardzo dziękuję za pochwały dla moich podopiecznych.

Mocno odniosło mnie to na duchu.
Za dobre życzenia serdeczne dzięki.

Odwzajemniam je w całości. Zdrówka.
Katarzynko - dziękuję za cieple słowa.
Zdrowie powoli wraca di formy.

Mam nadzieję, że do wiosny zdąży.
Trzymajcie się zdrowo i wesoło.
obrazki na avatar