Kolorowo owocowo
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2871
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Kolorowo owocowo
Fajny patent na znaczniki! Ja mam plastikowe i spróbuje go.. Jakiego rylca używasz?
Czerwony grudnik?? Śliczny! Nigdy nie miałam takiego bo nie było w sprzedaży u nas.
Czerwony grudnik?? Śliczny! Nigdy nie miałam takiego bo nie było w sprzedaży u nas.
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7441
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Kolorowo owocowo
Faktycznie zima na całego.
U mnie w nocy ma spaść sporo śniegu, maja być temperatury na minusie , to może dłużej poleży biały puch.
Piękne zimowe zdjęcia, szczególnie krwawnik.
U mnie na jabłoniach też są jeszcze liście….
Lipy tez nie zrzuciły , ale w tatym roku tez tak było.
U mnie w nocy ma spaść sporo śniegu, maja być temperatury na minusie , to może dłużej poleży biały puch.
Piękne zimowe zdjęcia, szczególnie krwawnik.
U mnie na jabłoniach też są jeszcze liście….
Lipy tez nie zrzuciły , ale w tatym roku tez tak było.
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3094
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Kolorowo owocowo
Witam
lgala wszystkie Grudniki mam z plagrów, dostane albo kradzione
Do drapania znaczników używam cyrkla.
Od syna sobie pożyczyłam.
Asia a że u Ciebie zimowo
W najcieplejszym rejonie Polski.
Kamil ja rozpoznam dopiero jak pąki kwiatowe wyjdą.
Ale może Ty ocenisz bo moja jabłonka Papierówka, którą zaszczepiłam jako pierwszą w życiu w 2018 r. jeszcze nie kwitła. Mam co roku nową nadzieję że w końcu zakwitnie.



Tu James Grieve, on raczej będzie kwitł, kwitnie co roku, w tym miał mniej kwiatów bo go dość mocno przycięłam, miał zbyt nisko i za szeroko gałęzie.

To Koksa Pomarańczowa ,też co roku kwitnie.

Katja tak samo.

To starsze drzewka koło domu , więcej fotek nie robiłam bo w ręce zmarzłam.


lgala wszystkie Grudniki mam z plagrów, dostane albo kradzione

Do drapania znaczników używam cyrkla.
Od syna sobie pożyczyłam.

Asia a że u Ciebie zimowo

W najcieplejszym rejonie Polski.

Kamil ja rozpoznam dopiero jak pąki kwiatowe wyjdą.

Ale może Ty ocenisz bo moja jabłonka Papierówka, którą zaszczepiłam jako pierwszą w życiu w 2018 r. jeszcze nie kwitła. Mam co roku nową nadzieję że w końcu zakwitnie.




Tu James Grieve, on raczej będzie kwitł, kwitnie co roku, w tym miał mniej kwiatów bo go dość mocno przycięłam, miał zbyt nisko i za szeroko gałęzie.

To Koksa Pomarańczowa ,też co roku kwitnie.

Katja tak samo.

To starsze drzewka koło domu , więcej fotek nie robiłam bo w ręce zmarzłam.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3814
- Od: 10 kwie 2016, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ropica k. Gorlic
Re: Kolorowo owocowo
leszkat76 pączki obiecujące na ładnych krótkopędach
Papierówka też pokazała jakieś krótkopędy, może zakwitnie. Obejrzyj.
youtu.be/1V5JDm5S9y0

youtu.be/1V5JDm5S9y0
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3094
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Kolorowo owocowo
Kamil fajny filmik,
obejrzałam pączki najabłonkach ale dalej mam wątpliwości.
Te szczepienia co na wiosnę będą dwuletnie mają ładne krótkopędy ale pączki raczej liściowe.


Chociaż na Kalvili takie dość okrągłe ale chyba za małe na kwiat.


Reneta Ananasowa


Lobo.
Wczoraj na chandrę się leczyłam,
złożyłam zamówienie w ogrodniczym.
Przyszła paczuszka po prostu ekspresem, pomimo że darmową miałam przesyłkę.
Postanowiłam w tym roku uprawiać arbuzy w tunelu. Kupiłam trochę nasion.

Arbuzy to mieszanka różnych odmian.
Ogórki Śremski i Octopus, cukinie Coucourzelle i Bianca di Trieste, seler Albin i cebule Globo i Octavia.
Pewnie jeszcze coś dokupię...
Trochę kwiatów, obowiązkowo.

A to żywołapki na krety, mam nadzieję że karczowniki też wyłapię.


Dokupiłam jeszcze siatki przeciw ptakom, doniczki na domowe kwiatki, i różne drobiazgi do domu.
Jestem wyleczona na jakis czas.
Na wiosnę muszę kupić węże pocące i kran do mauzera.
Moja piękna Szeflera.


Te szczepienia co na wiosnę będą dwuletnie mają ładne krótkopędy ale pączki raczej liściowe.


Chociaż na Kalvili takie dość okrągłe ale chyba za małe na kwiat.



Reneta Ananasowa


Lobo.
Wczoraj na chandrę się leczyłam,

złożyłam zamówienie w ogrodniczym.
Przyszła paczuszka po prostu ekspresem, pomimo że darmową miałam przesyłkę.

Postanowiłam w tym roku uprawiać arbuzy w tunelu. Kupiłam trochę nasion.

Arbuzy to mieszanka różnych odmian.
Ogórki Śremski i Octopus, cukinie Coucourzelle i Bianca di Trieste, seler Albin i cebule Globo i Octavia.
Pewnie jeszcze coś dokupię...
Trochę kwiatów, obowiązkowo.


A to żywołapki na krety, mam nadzieję że karczowniki też wyłapię.


Dokupiłam jeszcze siatki przeciw ptakom, doniczki na domowe kwiatki, i różne drobiazgi do domu.
Jestem wyleczona na jakis czas.

Na wiosnę muszę kupić węże pocące i kran do mauzera.
Moja piękna Szeflera.


-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Kolorowo owocowo
Kasiu, ależ u Ciebie bielutko dookoła!
Pięknie!
Widzę, że jako pierwsza spośród nas poczyniłaś zakupy nasion.
Ja jeszcze nawet nie pomyślałam, a też chandra się do mnie dobiera.
Zaraz po zamknięciu sezonu działkowego drzwi się u mnie w domu nie zamykały, taką potrzebę odwiedzin wykazały moje koleżanki. Rewizyty, owszem, też były i ... cisza. Już się nacieszyły moim towarzystwem?
Pozdrawiam cieplutko.


Widzę, że jako pierwsza spośród nas poczyniłaś zakupy nasion.

Ja jeszcze nawet nie pomyślałam, a też chandra się do mnie dobiera.

Zaraz po zamknięciu sezonu działkowego drzwi się u mnie w domu nie zamykały, taką potrzebę odwiedzin wykazały moje koleżanki. Rewizyty, owszem, też były i ... cisza. Już się nacieszyły moim towarzystwem?

Pozdrawiam cieplutko.

Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3814
- Od: 10 kwie 2016, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ropica k. Gorlic
Re: Kolorowo owocowo
leszkat76 ciężko stwierdzić przez szron na pączkach, ale Reneta i Kalwilla może coś szykują na przyszły rok. Jak będę na tyle wcześnie w domu, żeby było jasno jeszcze, to zrobię zdjęcia charłamowskiej na M26, gdzie wiąże na rocznym przyroście szczytowy pąk kwitowy jak i na niższych pakach też
jak i na krótkopędach na starszym drewnie.
Edit:
Mam nadzieję, że Kasia mnie nie pogoni za zdjęcia
Klasyczne krótkopędy na dwu letnim drewnie

Tegoroczny przyrost myślę ponad 20 cm, zakończony pąkiem kwiatowym, dodatkowo zaznaczyłem pozostałe pączki, z których myślę, że też będzie kwitła na wiosnę, gdyż tak zrobiła w zeszłym roku, w tym roku ani jednego kwiatka nie pokazała.


Edit:
Mam nadzieję, że Kasia mnie nie pogoni za zdjęcia

Klasyczne krótkopędy na dwu letnim drewnie

Tegoroczny przyrost myślę ponad 20 cm, zakończony pąkiem kwiatowym, dodatkowo zaznaczyłem pozostałe pączki, z których myślę, że też będzie kwitła na wiosnę, gdyż tak zrobiła w zeszłym roku, w tym roku ani jednego kwiatka nie pokazała.

- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3094
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Kolorowo owocowo
Kamil nie pogonie ale na odwrót,bardzo dziękuję za wskazówki.
Widzę że wieczorem przy latarce lepiej widać więc pognałam na ogródek.

To pączek na Discovery, sądzę że liściowy bo czerwienią daje po oczach.

A to może być kwiatowy.

To Suislepper , szczepienie tegoroczne.

Rosette też tegoroczne szczepienie.
Zauważyłam że różnica we wzroście szczepień może być na prawdę ogromna, w zależności od podkładki.
W zeszłym roku naszczepiłam Szampion na siewce NN która bardzo dobrze przyjmuje szczepienia ale rosną one bardzo słabo.

Zaledwie kilka centymetrów.
I na jabłonce Novamac ,która jest na M26. Ta sama odmiana i wtym samym czasie naszczepiona.

Ma może z metr.
Jutro dokładnie zmierzę.

Na grubość też jest niczego sobie.
Lucynko pewnie koleżanki czekają na odwzajemnienie wizyt z Twojej strony
, odwiedzisz każdą po kolei to do Świąt czas zleci.
Pozdrawiam cieplutko .

Widzę że wieczorem przy latarce lepiej widać więc pognałam na ogródek.


To pączek na Discovery, sądzę że liściowy bo czerwienią daje po oczach.

A to może być kwiatowy.

To Suislepper , szczepienie tegoroczne.

Rosette też tegoroczne szczepienie.
Zauważyłam że różnica we wzroście szczepień może być na prawdę ogromna, w zależności od podkładki.
W zeszłym roku naszczepiłam Szampion na siewce NN która bardzo dobrze przyjmuje szczepienia ale rosną one bardzo słabo.

Zaledwie kilka centymetrów.
I na jabłonce Novamac ,która jest na M26. Ta sama odmiana i wtym samym czasie naszczepiona.

Ma może z metr.

Jutro dokładnie zmierzę.

Na grubość też jest niczego sobie.

Lucynko pewnie koleżanki czekają na odwzajemnienie wizyt z Twojej strony

Pozdrawiam cieplutko .

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3814
- Od: 10 kwie 2016, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ropica k. Gorlic
Re: Kolorowo owocowo
leszkat76 Dziękuję że mnie nie pogonisz
.
Pąki Discovery są obiecujące, może będą kwitły, Suislepper i Rosette raczej kwitnąć nie będą.

Pąki Discovery są obiecujące, może będą kwitły, Suislepper i Rosette raczej kwitnąć nie będą.
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3094
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Kolorowo owocowo
Kamil zapraszam jak najczęściej i ogólnie forumowiczów do udziału w moim wątku, wstawiania zdjęć porównawczych, może u kogoś dana odmiana inaczej wygląda. Czy to papryki czy pomidora ,czy jabłka a nawet kwiatka.
Lepiej więcej wiedzieć niż nie wiedzieć, wszelkie sugestie i poprawki zostaną przeze mnie chętnie przyjęte i zweryfikowane.
Dzisiaj dopadało śniegu, że ledwo mogłam przejść nie nabrawszy go do butów.
Ale skończyłam wymieniać znaczniki szczepień na starszych jabłonkach koło domu.
Pierwsza ma 10 szczepień a 9 odmian naszczepionych.
W marcu oczywiście dojdą kolejne.

Druga ma 14 szczepień a odmian 9, dużo jest podwujnie.

Trzecia ma 13 szczepień a odmian 7.

Zostały mi do wymiany znaczniki na jabłonkach i gruszach w ogrodzie.
Myślałam że do wiosny będzie zajęcie ale dochodzę do wprawy i coraz szybciej mi idzie, więc może skończę przed nowym rokiem.



Dzisiaj dopadało śniegu, że ledwo mogłam przejść nie nabrawszy go do butów.

Ale skończyłam wymieniać znaczniki szczepień na starszych jabłonkach koło domu.
Pierwsza ma 10 szczepień a 9 odmian naszczepionych.
W marcu oczywiście dojdą kolejne.


Druga ma 14 szczepień a odmian 9, dużo jest podwujnie.

Trzecia ma 13 szczepień a odmian 7.

Zostały mi do wymiany znaczniki na jabłonkach i gruszach w ogrodzie.
Myślałam że do wiosny będzie zajęcie ale dochodzę do wprawy i coraz szybciej mi idzie, więc może skończę przed nowym rokiem.


- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3094
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Kolorowo owocowo
Obejrzałam niektóre drzewka w ogrodzie pod kątem przyszłego kwitnienia. Zmierzyłam tego Szampiona na Novamacu 112 cm, ładnie jak na roczny przyrost.
Novamac za to ma chyba wszystkie pąki liściowe chociaż nie miał dużo owoców,
dziwne że wpadł w naprzemienność.
Tak wyglądają jego pąki. Cały na gęsto w takich właśnie .

Za to Melrose chyba zaowocuje pierwszy raz, jako ostatnie z kupowanych przeze mnie ,bo wszystkie inne wydały już owoc.

Kwiatowe pączki ma też dwuletnie szczepienie siewki przydrożnej co ma bardzo pyszne owoce, nazwałam ją Cytrynówka NN, jest wrześniowa, ma duże owoce, żółte z bardzo delikatnym małym rumieńcem albo bez rumieńca i jest bardzo soczysta, jak się gryzie to aż tryska sokiem i po brodzie płynie. Nie jest słodka ale delikatnie kwaskowata i aromatyczna, taka przyjemnie i orzeźwiająco kwaskowata. Oto ona.


Rośnie ta siewka Cytrynowa bardzo silnie, bo inne odmiany co razem na tej podkładce to karły. Szampiony po 5-8 cm urosły przez rok.
Novamac za to ma chyba wszystkie pąki liściowe chociaż nie miał dużo owoców,
dziwne że wpadł w naprzemienność.
Tak wyglądają jego pąki. Cały na gęsto w takich właśnie .

Za to Melrose chyba zaowocuje pierwszy raz, jako ostatnie z kupowanych przeze mnie ,bo wszystkie inne wydały już owoc.

Kwiatowe pączki ma też dwuletnie szczepienie siewki przydrożnej co ma bardzo pyszne owoce, nazwałam ją Cytrynówka NN, jest wrześniowa, ma duże owoce, żółte z bardzo delikatnym małym rumieńcem albo bez rumieńca i jest bardzo soczysta, jak się gryzie to aż tryska sokiem i po brodzie płynie. Nie jest słodka ale delikatnie kwaskowata i aromatyczna, taka przyjemnie i orzeźwiająco kwaskowata. Oto ona.


Rośnie ta siewka Cytrynowa bardzo silnie, bo inne odmiany co razem na tej podkładce to karły. Szampiony po 5-8 cm urosły przez rok.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3814
- Od: 10 kwie 2016, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ropica k. Gorlic
Re: Kolorowo owocowo
Bardzo ładne kudłacze, nie znam Novamac, ale raczej nie wyglądają jak kwiatowe, każda odmiana zakłada trochę innej budowy pąki przyjrzyj się jedne są bardziej ostre inne okrągłe 

- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2530
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Kolorowo owocowo
Witaj Kasiu widzę że zakupy już zrobione i humor poprawiony. Ja od dawna oglądam zielone pogotowie fajnie wszystko tłumaczą i zawsze coś ciekawego można się dowiedzieć.Teraz śnieg już spadł i czas na zbieranie sił i planowanie oby jak najszybciej do wiosny. Pozdrawiam Cie cieplutko życzę miłego wieczoru 

Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3094
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Kolorowo owocowo
Witaj Alicjo ,ja z tych filmów też czerpię wiedzę garściami.
Zakupy zrobione ale dziś zauważyłam że czekają mnie kolejne i to mniej przyjemne.
Na tunelu zaczyna się rozrywać folia pod ciężarem śniegu, na razie nie mocno ale do końca zimy daleko i obawiam się że będzie do wymiany.
Zrobiłam pigwę z pigwowcem pół na pół w słoiki: 2,5kg pigwowca i 2,5 kg pigwy. Dawno nie robiłam bo pigwy mi wymarzły i to co odrasta jeszcze nie owocuje. M. kupił owoce pigwy na giełdzie... matko jakie to pyszne
już zdążyłam zapomnieć jaki to cudowny smak i aromat. Zupełnie co innego niż sam pigwowiec. Wyszło mi 13 półlitrowych słoików. 
Drzewka też po trochu znakuję, znaczy szczepienia na nich robione. Jeszcze trochę i skończę.
Czekam na ocieplenie żeby te żywołapki na krety pozakładać bo ziemia zmarznięta i gruba warstwa śniegu, myszy nawet tunele w śniegu robią i sobie nimi chodzą. Obserwowałam ostatnio jedną taką myszkę , chowała się i pojawiała to tu to tam, spryciula.


Zakupy zrobione ale dziś zauważyłam że czekają mnie kolejne i to mniej przyjemne.


Zrobiłam pigwę z pigwowcem pół na pół w słoiki: 2,5kg pigwowca i 2,5 kg pigwy. Dawno nie robiłam bo pigwy mi wymarzły i to co odrasta jeszcze nie owocuje. M. kupił owoce pigwy na giełdzie... matko jakie to pyszne


Drzewka też po trochu znakuję, znaczy szczepienia na nich robione. Jeszcze trochę i skończę.
Czekam na ocieplenie żeby te żywołapki na krety pozakładać bo ziemia zmarznięta i gruba warstwa śniegu, myszy nawet tunele w śniegu robią i sobie nimi chodzą. Obserwowałam ostatnio jedną taką myszkę , chowała się i pojawiała to tu to tam, spryciula.

