Na etapie zbierania resztek staram się je rozdrabniać .
Dołki zaprawię preparatem mikrobiologicznym i podleję wodą by się łatwiej kompostowało .
Bo w suchym to nie ruszy .
Moja psina po operacji wygrzebała szczura z kompostownika .

Do kompostu nie wrzucam resztek wabiących gryzonie .
Gryzonie u mnie to druga po osach w tym sezonie plaga .
W niedalekiej odległości są dwie ogromne chlewnie .
Andrzej , ciesz się , że nie masz tego problemu . Piszesz , że nie wiesz skąd u ludzi gryzonie , ja też nie
wiem . Szczególnie jesienią ich przybywa . Walczę przez cały rok .

Wcześniej mieszkałam w mieście i takich problemów nie miałam .
