Początkowo aksamitki miały być jako rośliny ochronne - zapach odstrasza szkodniki, w szczególności nicienie - i tutaj sprawdziły się bezbłędnie.
Ale chyba tak im się spodobały nawozy z pomidorów (pokrzywa, humus, kristalon) że z pojedynczych kwiatów szybko poszły w "kępy" i zrobiło się ładnie - kolorowo
