Borówka amerykańska - 13 cz.
-
- 100p
- Posty: 152
- Od: 28 mar 2021, o 04:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Borówka amerykańska - 13 cz.
Muszę je tak czy siak przesadzić. Gdy je sadziłem robiłem to bez głowy i posadziłem w cieniu a raczej w miejscu, gdzie sąsiad posadził wielkie tuje, które zupełnie zacieniły moje borówki. Muszę je przesadzić do lepszego podłoża i miejscu słonecznym. Pytanie tylko kiedy byłoby najlepiej. Czy teraz czy poczekać aż zrębki się przekompostują do wiosny lub przyszłej jesieni.
Re: Borówka amerykańska - 13 cz.
Ja przesadzałem wiosną 3 krzewy tzn poprawiałem kwaterę dodając piasek. Gdybym wiedział ,że to zrobię wiosną na jesieni rok wcześniej to bym zrobił to od razu by od jesieni do wiosny bryła korzeniowa się wzmocniła i odbudowała. Nieuniknione jest przy wykopywaniu uszkodzenie dłuższych korzonków.
Dla mnie nie ma to jakiegoś większego znaczenia. Ważniejsze jest dalsze prowadzenie.
Dla mnie nie ma to jakiegoś większego znaczenia. Ważniejsze jest dalsze prowadzenie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 900
- Od: 7 maja 2020, o 17:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: centralna Wielkopolska
Re: Borówka amerykańska - 13 cz.
Ja posadziłem do donic w marcu 2021 r. Mam ziemię piaszczystą jak w lesie dlatego podłoże do borówek to 50 % tej ziemi, druga połowa to mieszanka torfu, ziemi do borówki, kory iglastej i kory podkładowej. Ta kombinacja jest dobra w tym roku wystrzeliło dużo mocnych grubych metrowych pędów. Sadziłem też z 20 % dodatkiem Carbomatu i też jest dobrze ale stwierdzam ,że po co przepłacać jak kombinacja z torfem i korą też działa dobrze.
Połowa może być takiej leśnej ziemi a reszta to różna kombinacja jak kto co ma lub woli. Gotowe podłoże do borówki to piasek, mielona kora i torfy kwaśne.
Miałem słabą borówkę oraz wolną 25 l doniczkę i stał się cud bo po 5 latach męczarni w słabo przygotowanym gruncie i stania na jednej ,,nodze" , krzew odżył w doniczce z lepszym podłożem, wypuścił nowe silne pędy a owoce były jak 5 zł (Darrow)
Polecam spróbować reanimować zdechlaki w donicach jak nie są chore, tylko ziemie mają słabą lub rosną koło drzew.
Połowa może być takiej leśnej ziemi a reszta to różna kombinacja jak kto co ma lub woli. Gotowe podłoże do borówki to piasek, mielona kora i torfy kwaśne.
Miałem słabą borówkę oraz wolną 25 l doniczkę i stał się cud bo po 5 latach męczarni w słabo przygotowanym gruncie i stania na jednej ,,nodze" , krzew odżył w doniczce z lepszym podłożem, wypuścił nowe silne pędy a owoce były jak 5 zł (Darrow)
Polecam spróbować reanimować zdechlaki w donicach jak nie są chore, tylko ziemie mają słabą lub rosną koło drzew.
-
- 100p
- Posty: 152
- Od: 28 mar 2021, o 04:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Borówka amerykańska - 13 cz.
Jeżeli przesadziłbym teraz borówki do donic to czym mógłbym zakwaszać glebę w donicach oraz jaką dawką?
- Baltazar
- 500p
- Posty: 894
- Od: 19 paź 2022, o 07:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Rzeszowa
Re: Borówka amerykańska - 13 cz.
Przecież jeśli sadzisz do donic to ziemi nie trzeba zakwaszać tylko dobrać odpowiednią o takim pH jakie Ci odpowiada.
-
- 100p
- Posty: 152
- Od: 28 mar 2021, o 04:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Borówka amerykańska - 13 cz.
Jeśli przesadzę do donic z podłożem torfowym to torf się odkwasza. Pytam jak podtrzymywać zakwaszenie i jaką dawką.
Re: Borówka amerykańska - 13 cz.
Wystarczy siarczan amonu. Dawki w zależności od wielkości krzewu.
Korzystając z doświadczeń Yogeebera na wiosnę przesadziłem (z braku wolnego miejsca) dwuletnią sadzonkę Bonusa z doniczki 1,5 litra do wkopanej doniczki 10 litowej wypełnionej w 2/3 ziemią próchniczą z pod starych świerków i w 1/3 torfu kwaśnego. Pędów nie skracałem, wyciąłem tylko drobne gałązki z dołu. Pomimo kontrolnego owocowania z dwóch kwiatów borówka zadziwia szybkim, rzadko spotykanym wzrostem. W sobotę zamienię miejscami Bonusa z borówką niską, kupioną z metką Brygitty.
Skoro tak mała donica pasowała młodej borówce, to zaczynam wierzyć w to, że z borówki w donicy 20 l można uzyskać nawet 2 kg owoców.
Uprawa w donicach rozwiązuje problem wysokiej buforowości gleb gliniastych i chroni korzenie przed podkopami ,,ryjców''.
Korzystając z doświadczeń Yogeebera na wiosnę przesadziłem (z braku wolnego miejsca) dwuletnią sadzonkę Bonusa z doniczki 1,5 litra do wkopanej doniczki 10 litowej wypełnionej w 2/3 ziemią próchniczą z pod starych świerków i w 1/3 torfu kwaśnego. Pędów nie skracałem, wyciąłem tylko drobne gałązki z dołu. Pomimo kontrolnego owocowania z dwóch kwiatów borówka zadziwia szybkim, rzadko spotykanym wzrostem. W sobotę zamienię miejscami Bonusa z borówką niską, kupioną z metką Brygitty.
Skoro tak mała donica pasowała młodej borówce, to zaczynam wierzyć w to, że z borówki w donicy 20 l można uzyskać nawet 2 kg owoców.
Uprawa w donicach rozwiązuje problem wysokiej buforowości gleb gliniastych i chroni korzenie przed podkopami ,,ryjców''.
-
- 100p
- Posty: 152
- Od: 28 mar 2021, o 04:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Borówka amerykańska - 13 cz.
Gdybym przesadził borówki do donic z ziemią z kompostu zasadowego to mógłbym ją zakwasić na szybko przed przesadzeniem? Ile potrzeba zakwaszacza (i jakiego) na donicę 20 litrową. I ile czasu przed przesadzeniem należałoby zakwasić ziemię?
- badzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1987
- Od: 1 lip 2011, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Re: Borówka amerykańska - 13 cz.
W 2022 roku wiosną posadziłam jedno i dwuletnie borówki. Teraz, w pierwszej połowie września dostały nawóz jesienny dedykowany kwaśnolubnym. Jeszcze we wrześniu zamierzam podsypać kwaśnym torfem.Jak to fachowo zrobić i ile tego torfu dać na jeden krzak? . Po tej podsypce będę pogrubiać warstwę ściółki spod drzew iglastych. Moja kwatera borówkowa to 10 sztuk w 8 odmianach. Na razie wszystko jest bardzo jak trzeba, bo
od samego początku korzystam z Waszych rad. Dziękuję, że jesteście.
od samego początku korzystam z Waszych rad. Dziękuję, że jesteście.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 900
- Od: 7 maja 2020, o 17:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: centralna Wielkopolska
Re: Borówka amerykańska - 13 cz.
Donica 15-35 l ,optymalny z mojego doświadczenia zbiór to 1.5-3 kg. Trzeba ciąć mocniej i usuwać również nadmiar pąków czy kwiatów. Krzewy można dokarmiać dolistnie, posypowo i nawozami rozpuszczalnymi. Ja stosowałem wszystkie w tym Calfon do końca owocowania. Dwa razy w zimie po płaskiej łyżeczce siarki granulowanej do donicy 25 l do większej i mniejszej proporcjonalnie mniej lub więcej. Torfem nie podsypuje ale uzupełniam korą iglastą a jak kto bogatszy to można pokusić się o Carbomat- dobry jest zmieszany z korą jako ściółka w donicy i w gruncie. Aktualnie testuje i świetny wynik dotyczy odmiany Goldtraube z Carbomat dużo lepszy wzrost, większe smaczniejsze owoce i szybsze bardziej równomierne dojrzewanie. Zastosowanie tkaniny i kory z Carbomatem daje jak na razie dobre i bardzo dobre efekty. Dobry wzrost , brak chorób grzybowych. Tylko Chandler nieco zmarniał i szczerze nie polecam tej odmiany do ogrodu są lepsze choć nie mają tak dużych jagód.
- Baltazar
- 500p
- Posty: 894
- Od: 19 paź 2022, o 07:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Rzeszowa
Re: Borówka amerykańska - 13 cz.
I co Wy z tymi doniczkami robicie? Wkopujecie to w grunt?
Re: Borówka amerykańska - 13 cz.
Badzia,
Na duży krzew daję do 20 litrów. Rozsypuję trochę poza obręb korzeni i pazurkiem delikatnie mieszam z wierzchnią warstwą.
Derlecki,
Co do kompostu, to tylko całkowicie przerobiony ma odczyn zasadowy. Świeży kompost pochodzenia roślinnego jest kwaśny ale słabo przyswajalny. Można sprawdzić nagryzając zielone i brązowe igiełki sosnowe. Skompostowane zrębki, trociny, igliwie i kora dawane pod nasadzenia stanowią pokarm borówek i wymagają zakwaszania podłoża, świeże stosowane do ściółkowania zakwaszają podłoże ale wymagają nawożenia.
Pomysł z zakwaszaniem kompostu jest ciekawy ale bez dobrego pehametru trudny do realizacji. Zakwaszenie siarczanem amonu następuje wcześniej niż siarką elementarną ale trzeba dać trzy razy więcej niż siarki.
Na duży krzew daję do 20 litrów. Rozsypuję trochę poza obręb korzeni i pazurkiem delikatnie mieszam z wierzchnią warstwą.
Derlecki,
Co do kompostu, to tylko całkowicie przerobiony ma odczyn zasadowy. Świeży kompost pochodzenia roślinnego jest kwaśny ale słabo przyswajalny. Można sprawdzić nagryzając zielone i brązowe igiełki sosnowe. Skompostowane zrębki, trociny, igliwie i kora dawane pod nasadzenia stanowią pokarm borówek i wymagają zakwaszania podłoża, świeże stosowane do ściółkowania zakwaszają podłoże ale wymagają nawożenia.
Pomysł z zakwaszaniem kompostu jest ciekawy ale bez dobrego pehametru trudny do realizacji. Zakwaszenie siarczanem amonu następuje wcześniej niż siarką elementarną ale trzeba dać trzy razy więcej niż siarki.
- badzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1987
- Od: 1 lip 2011, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Re: Borówka amerykańska - 13 cz.
Wroniarz, dziękuję. Pod duży krzak 20 l, to myślę, że pod moje w tym roku wystarczy 10 -12l. Po trosze rozgrzeszam się tym, że rodzima gleba u mnie to 5,5 pH.
-
- 100p
- Posty: 152
- Od: 28 mar 2021, o 04:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Borówka amerykańska - 13 cz.
Wroniarz, czyli ile siarczanu amonu powinienem dać na 20l donicę? I jaki powinien być okres karencji przed posadzeniem w takim podłożu borówek?
Re: Borówka amerykańska - 13 cz.
Do zbicia pH z 7,0 na 5,0 trzeba około 0,2 kg siarki na metr kwadratowy, czyli podobną ilość siarczanu amonu na doniczkę. Na plantacjach siarkują rok przed nasadzeniami.
Sadzenie borówek w doniczki z zakwaszanym kompostem jest nieopłacalne, a efekt może okazać się nieoczekiwany. Zrębki, świeży kompost czy trociny nadają się na raczej ściółkę.
Teraz przesadziłbym kilka sztuk do doniczek z torfem zmieszanym po z piaskiem. Pozostałe w cieniu, gdy będą należycie wypielęgnowane dadzą owoc dwa tygodnie później od rosnących na słońcu.
Sadzenie borówek w doniczki z zakwaszanym kompostem jest nieopłacalne, a efekt może okazać się nieoczekiwany. Zrębki, świeży kompost czy trociny nadają się na raczej ściółkę.
Teraz przesadziłbym kilka sztuk do doniczek z torfem zmieszanym po z piaskiem. Pozostałe w cieniu, gdy będą należycie wypielęgnowane dadzą owoc dwa tygodnie później od rosnących na słońcu.