sylwester88 Mercedes jest idealny na mój gust, grube ściany, soczysty i słodki a Monanta ...trudno powiedzieć bo zerwałam ją za wcześnie.
Owoce były twarde więc myślałam że dojrzała a tu kicha , cienizna. Wszystkie pójdą na przemiał do sosu. Ładne i grube robię w occie ,w słoiki. Mogłam najpierw sprawdzić jedną a nie pomyślałam.
Mercedes na pewno na przyszły rok będzie, też Corno Di Toro czerwona i z żółtych Calipso. Reszta odpada. Może jeszcze pomidorowa Ontara bo jest pyszna na przekąski i ostrą bo robię sosy i trochę mi jej brak.
Asiu to zbiór zsumowany z gruntu i tunelu. W tunelu kiepsko. Coś objada jakby ślimaki albo co

Papryka ma dziury i pleśnieje w środku.
W następnym sezonie nic nie sądzę w tunelu, będzie tylko na trzymanie rozsady i może na nowalijki , nic poza tym.

A która najwcześniejsza, nie pamiętam, chyba Lamia ,bo dawno już zaczęłam podjadać, ale Lamia mało rodzi owoców.
W gruncie to chyba Ontara.
