Pomidory uprawiane w gruncie - cz.9
-
- 100p
- Posty: 150
- Od: 12 sie 2019, o 14:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Jasła
- Kontakt:
Re: Pomidory uprawiane w gruncie - cz.9
Jakie odmiany pomidorów są u Was najwcześniejsze?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8972
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Pomidory uprawiane w gruncie - cz.9
Mirass , z pewnością nie takiej odpowiedzi oczekujesz , najwcześniej zbierałam te pomidory , które
najwcześniej wysiałam .
najwcześniej wysiałam .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2922
- Od: 10 kwie 2016, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ropica k. Gorlic
Re: Pomidory uprawiane w gruncie - cz.9
mirass U mnie najwcześniejszy z gruntowych siany początkiem kwietnia dojrzał Promyk, niby opisują jako bardzo odporną odmianę, ale łapie wszystko, na szczęście zdąży dojrzeć przed zmasowanym atakiem ZZ, dalej dojrzała Laura micro dwarf, Ijuński czerwony to jedna z najwcześniejszych odmian, ale mam w folii. Zapomniałem o Dyno F1 zaczyna się w tej chwili zapalać w gruncie, niestety pokazuje SZW.
-
- 100p
- Posty: 150
- Od: 12 sie 2019, o 14:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Jasła
- Kontakt:
Re: Pomidory uprawiane w gruncie - cz.9
anulab, dotyczy to też pomidorów uprawianych w gruncie? Uprawiasz pomidory w tunelu czy w szklarni? Dogrzewasz je żeby mieć wczesny plon?
-
- 200p
- Posty: 423
- Od: 12 lut 2023, o 18:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rzeszowa
Re: Pomidory uprawiane w gruncie - cz.9
A ja właśnie usunęłam pierwszy krzak San Marzano. Miał czarne ślady zz na łodygach i odpuscilam walkę.
Nie ma to jak porozmawiać z kimś o pomidorach;) Pozdrawiam Ewa
- Robertkicia25 +
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 679
- Od: 29 mar 2023, o 06:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Pomidory uprawiane w gruncie - cz.9
Asiu , Miedowy spass zrobił na mnie , ze względu na wnętrze , ale tu nie wiem co powiedzieć , ale powiem .
Pomidory pierwsza klasa .
Dla mnie bajeczka .
Pomidory pierwsza klasa .
Dla mnie bajeczka .
Pozdrawiam Robert :-)
-
- 200p
- Posty: 443
- Od: 14 sty 2022, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łuków
Re: Pomidory uprawiane w gruncie - cz.9
Dojrzał w końcu pierwszy pomidor z normalnego siewu.
Maglia rosa
Mam go drugi sezon, rośnie do 1m, pierwsze owoce ważyły 15-20g. Gron ma bardzo dużo jak na tak mały krzak. Smak dla mnie rewelacja i rok temu też był super smakowo. Nic czekamy na resztę odmian nic na razie nie łapie kolorów jeszcze a już sierpień
Maglia rosa
Mam go drugi sezon, rośnie do 1m, pierwsze owoce ważyły 15-20g. Gron ma bardzo dużo jak na tak mały krzak. Smak dla mnie rewelacja i rok temu też był super smakowo. Nic czekamy na resztę odmian nic na razie nie łapie kolorów jeszcze a już sierpień
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8972
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Pomidory uprawiane w gruncie - cz.9
Mirass , na pierwsze zbiory uprawiam w szklarence . Pierwsze owoce zbieram tak mniej więcej
w połowie maja . Wysiewam w styczniu .
Pierwszy dojrzewa Ijuński oprócz niego mam kilka innych niskich odmian .
Na póżniejsze zbiory uprawiam wysokie . Z wyższych wczesny jest np. kozulowy K/37 , Bocamegra ,
Velmozha .
w połowie maja . Wysiewam w styczniu .
Pierwszy dojrzewa Ijuński oprócz niego mam kilka innych niskich odmian .
Na póżniejsze zbiory uprawiam wysokie . Z wyższych wczesny jest np. kozulowy K/37 , Bocamegra ,
Velmozha .
- bioy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2192
- Od: 7 maja 2012, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.
Re: Pomidory uprawiane w gruncie - cz.9
Wczoraj pierwszy skromy zbiór z gruntu.
Pomidory popękane, staśmione, nadgniłe i brudne...
Pogoda nie rozpieszcza
Pomidory popękane, staśmione, nadgniłe i brudne...
Pogoda nie rozpieszcza
Pozdrawiam, Jacek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2003
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Pomidory uprawiane w gruncie - cz.9
U mnie w folii kilka takich - w gruncie popękane pousuwałam, bo grzyb chciał wejść. Pogoda straszna, noce były po 6 stopni ze 2 tyg temu, a ostatnio jedna noc 3 stopnie Dopiero teraz noce od 10 stopni to zaczęły dojrzewać. Oby długo była jesień, bo planuję przez to zostawiać wilki, by jeszcze coś nawiązały i zielone na koniec zebrać.
-
- 200p
- Posty: 423
- Od: 12 lut 2023, o 18:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rzeszowa
Re: Pomidory uprawiane w gruncie - cz.9
U mnie najwcześniej był pyszny choć niepozorny Sugar Baby i Legend.
Nie ma to jak porozmawiać z kimś o pomidorach;) Pozdrawiam Ewa