Pomidory-choroby i szkodniki cz.21

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Ewaca
200p
200p
Posty: 433
Od: 12 lut 2023, o 18:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Rzeszowa

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.21

Post »

Jacku dziękuję, jutro jak pogoda pozwoli, lecę z opryskiem. ;:108
Nie ma to jak porozmawiać z kimś o pomidorach;) Pozdrawiam Ewa
Shooba
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 1 lip 2023, o 02:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Dziwna choroba pomidora.

Post »

Cześć,
Od jakiegoś czasu na łodydze pomidora pojawiły się dziwne zmiany. Wygląda na to, że choroba postępuje. Co to może być i ew. jak sobie z tym poradzić. Czy należy odseparować roślinę od innych?
Pozdrawiam

Obrazek

Obrazek
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9040
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.21

Post »

MiraghalaG , dzięki za przypomnienie oprysku z mleka . Jedyne co mi się nie zgadza to
jak pamiętam kozula polecała taki oprysk na wirusy . A może pamięć mnie zawodzi .
Ja tego nie odszukam , ale może komuś się uda ?
Zgadza się , niestety kozula pisała , że ochrona czasowo ograniczona do 24 godzin .
Dzięki Robert za linka .
Awatar użytkownika
gerranium
200p
200p
Posty: 261
Od: 27 mar 2019, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.21

Post »

Mam problem z pomidorem koktajlowym.
Młode górne liście się zwijają:
Obrazek

Najmłodsze liście są całkiem zdeformowane, mają postać cienkich rurek:
Obrazek

Starsze liście są zdrowe. Pomidor rośnie w dużej donicy na balkonie południowym. Podlewany jest, gdy podłoże zaczyna być suche. Raz, może dwa był podlany nawozem mineralnym NPK 4-5-8. Nie widać niedoborów pokarmowych ani szkodników. Wszystkie liście, nawet te chore, są zielone i bez plam grzybowych. Czy ktoś wie, co mu dolega?
Pozdrawiam
G.
Ewaca
200p
200p
Posty: 433
Od: 12 lut 2023, o 18:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Rzeszowa

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.21

Post »

Chyba zostanę formułową malkontentką po tym jak dziś wnikliwie ogladałam swoje krzaki przy okazji oprysku przeciw zz. BPL zauważyłam na grunciakach, więc zdejmowanie folii z tunelu nic nie da. Poza tym na liściach inne ciekawostki, że juz nawet nie mam chęci tego diagnozować. Im bardziej pomidory chorują tym bardziej ja zdrowieję z pomidorozy.
Nie ma to jak porozmawiać z kimś o pomidorach;) Pozdrawiam Ewa
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7617
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.21

Post »

Geranium, dwie możliwości; albo przenawożone, albo zawirusowane. Podejrzewam to pierwsze.
Pozdrawiam! Gienia.
Awatar użytkownika
gerranium
200p
200p
Posty: 261
Od: 27 mar 2019, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.21

Post »

Dzięki za szybką odpowiedź.
Nawożenie w tym sezonie było znikome, prawie wcale go nie było. Czyli raczej wirus. Jedyne, co mogę zrobić, to obcięcie chorych pędów i obserwacja. :(
Pozdrawiam
G.
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7617
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.21

Post »

Sama się opiekujesz pomidorami? Nikt nie „ pomaga”? Nie dosypał jakiegoś nawozu?
Nie skreślaj go, ponieważ jest w donicy, spróbuj przelać go, tak by wypływała woda.
Dodam jeszcze, ze te skręcone listki już się nie wyprostują ale następne, po przelaniu mogą rosnąć normalnie.
Pozdrawiam! Gienia.
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9040
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.21

Post »

Mogły w ziemi dobrać się do jedzenia w nadmiarze . Podobnego kiedyś miałam , ale
zanim z tego wyszedł to długo trwało .
Do dzisiaj nie wiem co to było , że tak go pokręciło . Wystarczy ziemię przesuszyć nawet lekko i może
dojść do takiej reakcji .
Podlewałam wtedy kwasami humusowymi dla zmniejszenia zasolenia , jeśli to ten problem .
Przy wirusie może być jeszcze gorzej .
Awatar użytkownika
gerranium
200p
200p
Posty: 261
Od: 27 mar 2019, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.21

Post »

Bardzo dziękuję za wszystkie porady.
Nik mi w zajmowaniu się roślinami nie "pomaga". Faktycznie, pomidor ostatnio miał bardziej sucho niż mokro. Roślina jest duża, większa ode mnie, ma dużo zdrowych liści, więc odcięłam górne pędy z chorymi liśćmi. Podlałam ją obficie i będę dalej obserwować. Kolejny raz również wleję mu dużo wody.
Pozdrawiam
G.
Awatar użytkownika
Elsta
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 13 cze 2023, o 09:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.21

Post »

Jacku miałeś rację. Pomocnik (80lat) zrobił oprysk pomidorków drożdżami ale opryskiwaczem po randapie! Krzaki do usunięcia. :(
Awatar użytkownika
bioy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2214
Od: 7 maja 2012, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.21

Post »

Przykro mi, że miałem rację :cry:
Może jeszcze da się, chociaż niektóre uratować? Można próbować obciąć części roślin ze zmianami i opryskać Asahi.
Z tym, że nie wiem jak z zawartością glifosatu w owocach, czy można by było je bezpiecznie jeść? Dawka pewnie była minimalna...
Jemy chleb z glifosatem i wszystkim smakuje :wink: Może ktoś Ci coś poradzi, trzymam kciuki.

gerranium, w mojej ocenie przenawożenie można wykluczyć. Liście z pewnością nie byłyby wzniesione do góry, a przy takim uszkodzeniu blaszki liściowej nerw główny powinien być mocno skręcony.
Dla mnie to fitotoksyczność, ze wskazaniem jak u Elsta na herbicyd. Żeby to potwierdzić potrzeba zdjęcie liścia z początkiem zmian, gdzie jeszcze widać unerwienie i zdjęcie całej rośliny.

Shooba, wygląda to jak zaczątki korzeni przybyszowych. Sprawa dość powszechna, w warunkach wyższej wilgotności.
Pozdrawiam, Jacek
Awatar użytkownika
Elsta
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 13 cze 2023, o 09:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.21

Post »

Porażone tylko 4 krzaczki ale już z pomidorkami a więc i tego szkoda. Pewnie randap został jedynie w przewodach. Zmiany obciołem i zobaczymy.
Pozdrawiam.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”