Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 8

[mymysteryy]

Podobne zdanie wyraziłem 2 dni temu -

Jeśli już to było wcześniej, to sorki. Wpadłam przelotnie nie zaglądając we wcześniejsze wpisy.

[Mirek19]

Nie ma za co przepraszać...
Chodziło mi głównie o zgodność poglądów nt. zbierania nasion pomidorów i z którego grona należy to czynić.

[Ludwik1526]

A czy czasem oprysk nie był robiony w bardzo słoneczny dzień?

Nie, było to robione wieczorem. Nigdy nie podlewam i nie pryskam niczego w środku dnia. Ale może jakimś cudem i tak nie wyparowało do następnego dnia, bo takie wytłumaczenie miałoby przynajmniej sens

[Ewaca]

Jacku śliczne pomidorki. Też mam Katję ale moja w gruncie zielona jak trawa.

[KamilK02]

Ciekawe kiedy zacznie dojrzewać Ijuński czerwony.

[rolnik90]

K142

Katia


I cały tunel



Tradycyjnie wypadają mi czwarte grona i nie wiem czemu tzn wiem że powodów może być wiele.

[KamilK02]

Mogą wypadać, przez gorąc, braki azotu, przeciążenie ilością owoców na niższych piętrach.

[bioy]

Piotrze, bardzo ładne masz pomidorki.
U mnie również wypadły wyższe grona, na niektórych odmianach nawet kilka, a wilki oberwane i nie ma jak ratować sytuacji

[KamilK02]

Czekista w całej okazałości

[rolnik90]

Obstawiam przeciążone krzaki, u mnie jest często tak, że kwiaty z czwartego i wyższego grona są jakby uśpione. Gdy zerwę pomidory z dolnych gron te wyżej zaczynają rosnąć. Jacku twój czekista jest inny niż z drugiego żródła co mam nasionka i tamten jest prawidłow, co nie oznacza że twoj gorszy . Na zdjęciach na środku cztery pierwsze krzaki , twoje są od razu za nimi. ;)

[bioy]

Piotrze piszę się na nasionka z właściwego Czekisty.
Dolne grona regulowałem do 4-6 owoców, choć może zbyt późno. Miałem nadzieję, że poprawi to wiązanie wyższych gron, ale jest jak rok temu, czyli bez szału
Obawiałem się o pierwsze grona gdyż kwitły, kiedy pomidory były mocno przeazotowane, mimo to zawiązały ładnie, prawie wszędzie redukowałem ilość owoców.
Natomiast wyższe kwitły, kiedy rośliny przejadły już nadmiar i ładnie się zrównoważyły, jednak wiązanie słabiutkie.
Upałów w czasie kwitnienia nie było, niedoborów rażących też nie widzę.

[anulab]

Piękne pomidorki macie , byle nie zapeszyć .
Czekistę regulowałam , a trochę sam się wyregulował .
Zawiązanych owoców ma sporo .
Z kozulek pierwszy raz mam w tym sezonie K/42 i bardzo mi się podoba .

[rolnik90]

Jacku z checia bym się podzielił tylko mam obawy, że mam zawirusowane krzaki, choć już sam nie wiem... Jedne krzaki mi trochę powykrecalo, mozaiki nie ma, inne rosną normalnie. Może miałem felerny obornik bo był bardzo slomiasty i zostały się jakieś pestycydy w nim. Z tego co czytałem większość wirusów daje objawy na owocach a tego u mnie brak. Powrzucam jutro parę fotek to może ktoś coś podpowie ;) Z resztą na tych zdjęciach co ostatnio zamieściłem krzaki wygladaja normalnie .