Borówka amerykańska - 13 cz.

Drzewa owocowe
Zablokowany
kanap
200p
200p
Posty: 365
Od: 13 paź 2015, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 13 cz.

Post »

Chloroza mi się pojawiła na niektórych liściach. Podlewanie wodą z kwaskiem cytrynowym gówno daje. Chyba że to spowodowane jest niedoborami żelaza lub manganu a nie podwyższeniem się kwasowości gleby. Nie wiem kurcze teraz co robić. W na początku tamtego tygodnia podsypałem ostatnią dawkę florovitu do borówek on przecież też powinien zakwaszać glebę i ma w składzie żelazo i mangan ;:222 . Kora jest wysypana. Ciekawe dlaczego tak jest.

Gdzieś tam czytałem że najszybciej obniżyć pH poprzez dodanie zmielonej siarki do podłoża. Dobry to pomysł?
GMoore
50p
50p
Posty: 98
Od: 5 lis 2022, o 15:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 13 cz.

Post »

Podobnoż najbardziej stabilnie i efekt długoterminowy.
Ale na pewno nie szybko, wysypiesz dziś to zakwasisz na następny sezon.
kemyz
50p
50p
Posty: 99
Od: 25 lis 2021, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Borówka amerykańska - 13 cz.

Post »

Z siarką granulowaną to dłuuuugi proces....możesz zastosować Insol pH.
malopolanin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 853
Od: 7 mar 2018, o 10:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Borówka amerykańska - 13 cz.

Post »

O chlorozie pisałem o tym wcześniej
malopolanin pisze: 14 cze 2023, o 09:35 Chloroza młodych liści borówki amerykańskiej jest wynikiem zbyt wysokiego pH gleby.
Przy podobnych zmianach na liściach starych, świadczy o braku magnezu i cynku. Liście żółknące od brzegów to brak potasu.
Wcześniej na forum pojawił się obrazek:
viewtopic.php?p=5876345#p5876345
Wroniarz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1200
Od: 8 kwie 2020, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 13 cz.

Post »

Przegrzane korzenie muszą się zregenerować. U siebie po dosypaniu warstwy torfu, przyciąłem słabsze końcówki pędów z zawiązkami owoców. Liście jakby przestały zasychać ale nadal są jasnozielone.
Mamy najdłuższe dni, słońce pali niemiłosiernie do wieczora. U mnie po obiedzie nie daje się postać boso na ścieżkach.
Na miejscu Kanap przykryłbym czymś pasy ścieżki przylegające do kwater borówki od płd i płdzach.
kanap
200p
200p
Posty: 365
Od: 13 paź 2015, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 13 cz.

Post »

Dokładnie 12 czerwca rozsypałem "Florovit do borówek", podlewane były dość często więc ten nawóz musi jakoś działać. Teraz obawiam się że jakbym podlał INsolem pH który ma azot to by marnie te borówki skończyły? Nie wiem co robić.
Może coś takiego "pH Minus 1l Zakwaszacz Glebowy"? ale tam nawet składu nie podają.
kemyz
50p
50p
Posty: 99
Od: 25 lis 2021, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Borówka amerykańska - 13 cz.

Post »

Najlepiej i najpeniej zmierzyć pH gleby....będzie wszystko jasne.
Insol znowu azotu nie ma tak dużo.....

Obrazek
malopolanin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 853
Od: 7 mar 2018, o 10:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Borówka amerykańska - 13 cz.

Post »

kanap pisze: 23 cze 2023, o 14:30 Teraz obawiam się że jakbym podlał INsolem pH który ma azot to by marnie te borówki skończyły? Nie wiem co robić.
Może coś takiego "pH Minus 1l Zakwaszacz Glebowy"? ale tam nawet składu nie podają.
Źle kombinujesz. Wszystkie rośliny, w tym borówka amerykańska, potrzebują azotu. Jeżeli popatrzysz na nawóz do borówki, tam azot występuje w różnych proporcjach N, P i K, np.: N - 12%, P - 5%, K - 10% i siarka - 14%. lub N - 5%, P - 15%, K - 30%. Normalnym jest, że nawozimy również azotem i borówki nie skończą marnie.
Inną sprawą jest zakwaszanie gleby. Częściowo zakwaszamy ją nawozami (pierwszy przykład, gdzie siarka to 14%) lub stosując zakwaszacze mieszane z wodą do podlewania.
Piszę to już po raz trzeci. Niedobór azotu borówka amerykańska sygnalizuje tym, że na najstarszych liściach występuje chloroza. Braki azotu to również słaby wzrost krzewu, drobne liście i owoce.
kanap
200p
200p
Posty: 365
Od: 13 paź 2015, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 13 cz.

Post »

To ile tego insolu na krzak dać? Tam jest napisane od 1-6l w zależności od potrzeb, stężenie 0,3%. Więc na jakieś 5l wody rozlane pod krzak wychodzi 15ml środka.
malopolanin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 853
Od: 7 mar 2018, o 10:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Borówka amerykańska - 13 cz.

Post »

Nie da się odpowiedzieć na tak zadane pytanie. Cały czas staram się tutaj przekazać jedną podstawową zasadę. Wszystko, co robimy wokół naszych upraw powinniśmy robić w zależności od konkretnych warunków i potrzeb. Piszę w kółko to samo. O tym, jakie borówka ma potrzeby, świadczą np. jej liście, dokładniej wygląd liści, przebarwienia, deformacje itp.
Zanim zakwaszasz glebę, sprawdź, czy jest taka potrzeba. Zmierz pH ziemi wokół krzewów, a wtedy się okaże, czy potrzeba zakwaszania.
Jeżeli musisz podlewać krzewy wodą o wysokim pH, musisz najpierw zbadać to pH wody i stopniowo dodajesz zakwaszacza, aż uzyskasz odpowiednie pH. Zapisuj sobie, jak zmienia się pH wody pod wpływem dodawanych dawek zakwaszacza. Jeżeli ustalisz, że na 10 litrów wody musisz dawać np. 30g czy 10 ml, będziesz miał gotową receptę na przyrządzanie wody do podlewania borówki.
Wszystko to było już napisane nie tak dawno temu, więc poczytaj trochę, bo warto. Trzeba zrozumieć o co chodzi w tej zabawie, a wtedy wszystko będzie łatwiejsze.
kemyz
50p
50p
Posty: 99
Od: 25 lis 2021, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Borówka amerykańska - 13 cz.

Post »

kanap pisze: 23 cze 2023, o 15:10 To ile tego insolu na krzak dać? Tam jest napisane od 1-6l w zależności od potrzeb, stężenie 0,3%. Więc na jakieś 5l wody rozlane pod krzak wychodzi 15ml środka.
Spójrz str.21 - kawa na ławę.....
Awatar użytkownika
toolpusher
500p
500p
Posty: 543
Od: 5 maja 2017, o 12:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jasło - winne klimaty

Re: Borówka amerykańska - 13 cz.

Post »

Trzeba pamiętać też, że pod borówki sypiemy trociny, korę i różne inne rzeczy i tam caly czas zachodzi proces kompostowania, który zabiera azot borówce. Tak że nie ma co sie tak obawiać przeazotowania, chyba że ktos sypie garściami nawóz typu siarczan amonu.
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13809
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Borówka amerykańska - 13 cz.

Post »

Coś się przebarwia. Muszę jutro na działkę podjechać zobaczyć co tam się dzieje. :)


Obrazek

Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”