Czereśnia - zapylacze,zapylanie,owocowanie

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2988
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Czereśnia - zapylacze,zapylanie,owocowanie

Post »

Mam czereśnię Rivan i Burlat. Rivan owocuje corocznie przyzwoicie, a Burlat ma znikomo owoców.
mam jeszcze trzecią późniejszą starą odmianę czereśni NN, która też owocuje nieźle,
Zależy mi na Burlacie bo jest najsmaczniejszy ale mało wydaje kwiatów i znikomo z nich daje owoce.
Co zrobić aby poprawić plon. Mam posadzić czwartą czereśnię aby zapylała Burlata :roll: ?
Ogólnie Burlat słabo kwitnie, jak to poprawić?
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Awatar użytkownika
massur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1546
Od: 22 maja 2012, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
Kontakt:

Re: Czereśnia - zapylacze,zapylanie,owocowanie

Post »

Kiedy je przycinasz? Spróbuj mocno przyciąć po owocowaniu.
Pozdrawiam,
Tomek
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2988
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Czereśnia - zapylacze,zapylanie,owocowanie

Post »

Tomku!
Czereśnia rosła sobie bez przycinania kilka lat a ostatnie trzy lata mąż ciął mocno, obniżając drzewo. Od początku słabo kwitnie i jeszcze słabiej owocuje. Ma dobre warunki, nie jest zacieniona, nie jest narażona na osmagania wiatrem - inne czereśnie mają trudniej.
Może jest jej za dobrze? :wink:
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Awatar użytkownika
massur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1546
Od: 22 maja 2012, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
Kontakt:

Re: Czereśnia - zapylacze,zapylanie,owocowanie

Post »

Nawożenie, pH gleby. A kiedy była przycinana? One owocują na dwuletnich pędach, może większości była pozbawiana przy cięciu.
Pozdrawiam,
Tomek
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11127
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Czereśnia - zapylacze,zapylanie,owocowanie

Post »

Skoro słabo kwitnie to nie wina braku zapylacza .
Wstawię linka do tabeli odmian i zapylaczy . To co mnie
zainteresowało , że Burlat jest dobrym zapylaczem dla Rivan , ale Rivan dla
Burlata nie .
https://www.e-sadownictwo.pl/artykuly/p ... la-czereni
Awatar użytkownika
Kabomba
500p
500p
Posty: 642
Od: 1 cze 2013, o 01:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Biegun Zimna i Nędzy

Re: Czereśnia - zapylacze,zapylanie,owocowanie

Post »

A ja mam w tym roku wiśnie i czereśnie niewiele większe od pestki, dzięki trwającej już wiele tygodni suszy. O tyle zabawne, że z kolei zima była mokra, ciągle deszcz albo śnieg, i serio myślałam, że wszystko mi wiosną utonie i zgnije, a tu taka niespodzianka, że sucho jak w worku z pieprzem. Trochę szkoda, bo pięcioletnia wiśnia ma chyba więcej owoców niż liści, tylko co z tego, skoro są wielkości grochu :;230
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11127
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Czereśnia - zapylacze,zapylanie,owocowanie

Post »

Już do zbioru ? Nie ma nadziei , że jeszcze podrosną ? U mnie trochę popadało na naciskiem na trochę .
Najmniejszy w tym roku był Rivan , ale za to słodki . Sama skórka i pestka .
Awatar użytkownika
Kabomba
500p
500p
Posty: 642
Od: 1 cze 2013, o 01:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Biegun Zimna i Nędzy

Re: Czereśnia - zapylacze,zapylanie,owocowanie

Post »

Jedna z czereśni praktycznie już - codziennie coś sobie z niej skubnę (nawet jeśli to tylko pestka w skórce, to zawsze jednak o smaku czereśni), pozostałe lada moment; wiśnie co prawda jeszcze nie, ale i tak czarno to widzę, bo owoce już się zaczerwieniły. Pomyślałam sobie, że może chociaż tę jedną najmłodszą trochę podleję, ale chyba się spóźniłam z moją litościwą interwencją, bo ziemia jak kamień i wody nie chce brać. Masz na to jakiś patent? Oprócz granatu :;230

Moje odmiany czereśni to Sam, Summit, Regina i Ukraińska (to znaczy trzy z wymienionych, bo sadziłam cztery, ale jedną zniszczyły mi gęsi, i za nic nie pamiętam którą), a ta młoda wiśnia to Sabina - pyszna! Pozostałe to NN, są tu dłużej ode mnie.
bendkos
200p
200p
Posty: 351
Od: 13 maja 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Pajęczna

Re: Czereśnia - zapylacze,zapylanie,owocowanie

Post »

Obrazek
Czereśnia miała być Kasandra zdjęcie z wczoraj. Z owoców Burlat czy Rivan nie wiem 20 letnia czereśnia bardzo wczesna nie pozostało śladu a ta nadal zielona, nawet Van już się czerwieni. Co prawda drzewko było przesadzane zeszłoroczną wiosna ale jest dobrze przekorzenione i nie powinno to chyba mieć wpływu oraz rośnie w słonecznym miejscu. Kupienie przez internet w sklepie którego nazwa zaczyna się od sad :(
Nig­dy nie re­zyg­nuj z ce­lu tyl­ko dla­tego, że osiągnięcie go wy­maga cza­su. Czas i tak upłynie.-H. Jackson Brown, Jr.
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11127
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Czereśnia - zapylacze,zapylanie,owocowanie

Post »

Myślę , że Expando mógłby pomóc , ale teraz już faktycznie póżno . Kupiłam go
2-3 lata temu do truskawek by nie drobniały i działał .
W tym roku niemoc mnie dopadła i nic mi się nie chce .
Vega jak zwykle grube owoce , ptaki i mrówki już ją doceniły .
Ja nawet wolę mniejsze wiśnie bo łatwiej się pestkują . Te z dużymi pestkami nie chcą przechodzić
przez dziurę w drylownicy .
Awatar użytkownika
Kabomba
500p
500p
Posty: 642
Od: 1 cze 2013, o 01:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Biegun Zimna i Nędzy

Re: Czereśnia - zapylacze,zapylanie,owocowanie

Post »

anulab pisze: 23 cze 2023, o 18:58 W tym roku niemoc mnie dopadła i nic mi się nie chce
"Nic mi się nie chce" to ja powtarzam jak mantrę od marca :D Serio, takiego "roku niemocy" to jeszcze nie miałam. Wiśnie zaś kocham, uwielbiam, najbardziej na surowo, prosto z drzewa (a potem cierpię, bo żołądek już nie ten, co kiedyś), więc drylowanie to moje najmniejsze zmartwienie. Jeśli nie przejem na surowo, to dryluję i suszę, ale w tym roku chyba mi to nie grozi.
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11127
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Czereśnia - zapylacze,zapylanie,owocowanie

Post »

Kochasz wiśnie czyli wiesz co dobre . ;:333 Wiśnie są mega zdrowe , szczególnie dla kobiet .
Powinno się je jeść przed snem bo zawierają melatoninę chyba , że żołądek nie
pozwala . ;:174
Morisss
100p
100p
Posty: 135
Od: 1 kwie 2020, o 23:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pow. otwocki

Re: Czereśnia - zapylacze,zapylanie,owocowanie

Post »

U mnie już od kilku dni trwają zbiory czereśni. Pierwsza była odmiana Summit. Już zerwane i sprzedane. Bardzo mało na drzewach. Druga w kolejności Vera. Tej trochę więcej, ale też szału nie ma. Jutro końcówka Very i zaczynam Vandę, która zawiązała dobrze. Ogólnie jest tak, że na wielu odmianach jest w tym roku bardzo słabe owocowanie. Szczególnie słabo wypadł Summit, słabo Techlovan Korvik i Kordia. Trochę lepiej Vera. Dobrze zawiązała Vanda i Sylvia. Na Tamarze uginają się gałęzie.
Morisss
100p
100p
Posty: 135
Od: 1 kwie 2020, o 23:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pow. otwocki

Re: Czereśnia - zapylacze,zapylanie,owocowanie

Post »

Vera:

Obrazek

Vanda:

Obrazek
Morisss
100p
100p
Posty: 135
Od: 1 kwie 2020, o 23:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pow. otwocki

Re: Czereśnia - zapylacze,zapylanie,owocowanie

Post »

Sylvia:

Obrazek

Tamara:

Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”