Pomidory-choroby i szkodniki cz.21
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7077
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.21
Hmm ,a jak rozróżnić szarą pleśn od bpl?
Asia
Asia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1195
- Od: 10 mar 2017, o 22:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Słupsk
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.21
Kosiash (vel Grzebuła), pryskaj wszystkie krzaki, nie tylko te z widocznym zarażeniem. Jak wiesz, pryskałem nie tylko zarażone (szklarnia), ale wszystkie (+grunciaki). Choroba na chwilę obecną zatrzymana.
Dzisiaj podlałem jodem (płyn Lugola, można jodyną).
pozdrawiam,
Tomek
Tomek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1195
- Od: 10 mar 2017, o 22:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Słupsk
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.21
Tak, dokładnie takie coś się pojawiło
https://pl.wikipedia.org/wiki/Septorioza_pomidora
Obecnie choroba jest zatrzymana - jeżeli nie chcesz używać Scorpiona to wyczytałem, że powinien zadziałać każdy inny, który jest przeciwko ZZ.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Septorioza_pomidora
Obecnie choroba jest zatrzymana - jeżeli nie chcesz używać Scorpiona to wyczytałem, że powinien zadziałać każdy inny, który jest przeciwko ZZ.
pozdrawiam,
Tomek
Tomek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10706
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.21
A to dobre , tam pytacie a tutaj sobie odpowiadacie .
Forumowicz p. nie wspiera swoją wiedzą ?
Teraz temparatury wysokie to choroby grzybowe przystopują . Z drugiej
strony u mnie wysoka wilgotność sprzyja rozwojowi .
Nie mogę znależć w jakich temperaturach rozwój bakteryjnych się zatrzymuje .
W opisie jednego praparatu mikrobiologicznego mam informację , że aktywny
do 45 stopni .
Na przyszły sezon większość uprawianych odmian to będą odmiany profesjonalne . Żadnych
plam . Rosamunda owocami oblepiona , oby smak był dobry .

Forumowicz p. nie wspiera swoją wiedzą ?

Teraz temparatury wysokie to choroby grzybowe przystopują . Z drugiej
strony u mnie wysoka wilgotność sprzyja rozwojowi .
Nie mogę znależć w jakich temperaturach rozwój bakteryjnych się zatrzymuje .
W opisie jednego praparatu mikrobiologicznego mam informację , że aktywny
do 45 stopni .
Na przyszły sezon większość uprawianych odmian to będą odmiany profesjonalne . Żadnych
plam . Rosamunda owocami oblepiona , oby smak był dobry .
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 15 mar 2022, o 14:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.21
[


Dzień dobry, proszę o pomoc w identyfikacji - co zainfekowało moje pomidory? Liście są pokryte ciemnymi plamami, w górnych częściach plamy są większe, szaro-brązowe. Łodygi póki co w dobrej kondycji. Czy jest jeszcze dla nich ratunek? Będę wdzięczna, jeśli podzielicie się ze mną swoją wiedzą
to mój trzeci sezon pomidorowy, do tej pory miałam raz do czynienia z ZZ i walczyłam z niedoborami, z taką sytuacją jak na zdjęciach jeszcze się nie spotkałam. Pozdrawiam serdecznie.


Dzień dobry, proszę o pomoc w identyfikacji - co zainfekowało moje pomidory? Liście są pokryte ciemnymi plamami, w górnych częściach plamy są większe, szaro-brązowe. Łodygi póki co w dobrej kondycji. Czy jest jeszcze dla nich ratunek? Będę wdzięczna, jeśli podzielicie się ze mną swoją wiedzą

-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 21 cze 2023, o 09:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.21
Witam, u mnie taka sytuacja na jednym krzaku - dziwne i w sumie dobrze, ze tylko na jednym :/ Co to za cholera jest ? Od 3 lat sadze te pomidory i pierwszy raz coś takiego :/


Druga rzecz, w sumie pierwszy raz zasadziłem pare pomidorów do doniczek i jakoś słabo im się wiedzie, takie wychudzone i skręcają liście... Czego im brakuje albo co im może być źle ? Są w sumie zaraz obok tych w gruncie i te w gruncie rosną ładnie, nie zawijają im się liście i śa dość gęste, nie tak jak te ze zdjęcia....

Druga rzecz, w sumie pierwszy raz zasadziłem pare pomidorów do doniczek i jakoś słabo im się wiedzie, takie wychudzone i skręcają liście... Czego im brakuje albo co im może być źle ? Są w sumie zaraz obok tych w gruncie i te w gruncie rosną ładnie, nie zawijają im się liście i śa dość gęste, nie tak jak te ze zdjęcia....
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10706
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.21
FranzMaurer , poprzeglądaj w necie zdjęcia do chorób bakteryjnych .
Sprawdzę w naszej bazie forumowej czy są zdjęcia do bakterioz .
Spójrz na tej stronie .viewtopic.php?p=1724468#p1724468
Sprawdzę w naszej bazie forumowej czy są zdjęcia do bakterioz .
Spójrz na tej stronie .viewtopic.php?p=1724468#p1724468
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 21 cze 2023, o 09:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.21
To się da jakoś jeszcze wyleczyć czy lepiej to już wyrwać ? Pryskam mniej więcej co tydzień albo co dwa miedzianem, ostatnio pryskałem dwa razy (co tydzień) na mszyce i raz Saletrą amonową rozpuszczoną w wodzie. Podlewam co 3-5 dni wodą z hummusem i to w zasadzie tyle.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10706
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.21
A kiedy był ostatni oprysk miedzianem ? Pytam bo miedzian powinien zadziałać na bakteriozę .
Ja stosuję Beta - Chikol , ale gwarancji skuteczności nie dam . W apteczce mam Biosept na
bakteryjne .
Liście od dołu pousuwać . Dużo porażonych liści ?
Ja stosuję Beta - Chikol , ale gwarancji skuteczności nie dam . W apteczce mam Biosept na
bakteryjne .
Liście od dołu pousuwać . Dużo porażonych liści ?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1195
- Od: 10 mar 2017, o 22:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Słupsk
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.21
"Dorobiłem się" także czarnej mszycy. Może potraktować je Emulparem 940?
pozdrawiam,
Tomek
Tomek
- Kabomba
- 500p
- Posty: 642
- Od: 1 cze 2013, o 01:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Biegun Zimna i Nędzy
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.21
Może być Emulpar, może być Mospilan. Ja nie pryskam, bo - jak wcześniej wspomniałam - nigdy z tytułu obecności tej mszycy nie miałam problemów, choć to nie oznacza, że ktoś inny się ich nie nabawi. Czerwiec + czarna uskrzydlona mszyca = najpewniej mszyca brzoskwiniowa, dla której pomidor (i ziemniak) to druga w kolejności roślina żywicielska. Jak każdy inny gatunek mszycy może, choć nie musi, przenosić choroby.
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2788
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.21
Ja też mam tą mszycę latającą, popryskałam pomidory Mospilanem, ale zauważyłam że mam w glebie dużo pędraków. Czy taki oprysk na pomidory i papryki zadziała też na te pędraki?
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 21 cze 2023, o 09:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.21
Jakoś dalej jak tydzien a mniej jak 2 tygodnie temu. Mialem pryskać teraz ale codziennie zapowiada się na deszcz :/
Tak z 1/3 krzaka tak wygląda, głównie z jednej strony 0_o Raczej nie ma liści, które dotykają podłoża a krzaki rosną na rozłożonej włókninie, są tylko dziury na łodygi.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10706
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.21
Przyjmuje się , że oprysk chroni około 7 dni . Przy silnej presji chorób ( wysoka wilgotność , opady deszczu )
nawet krócej .
Co do uprawy w donicach to może przyczyną jest przegrzewanie bryły korzeniowej . Lepsze od czarnych byłyby
jasne donice .
nawet krócej .
Co do uprawy w donicach to może przyczyną jest przegrzewanie bryły korzeniowej . Lepsze od czarnych byłyby
jasne donice .
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 18
- Od: 23 lip 2019, o 11:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kartuzy
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.21
Proszę o pomoc w zdiagnozowaniu przebarwień na liściach odmiany Malinowy Warszawski. Pomidory rosną w szklarni. Jest tam w sumie około 100 krzaków różnych odmian, ale tylko na tej to zauważyłem. spośród około 30 krzaków tej odmiany na 5 z nich występują takie jasne przebarwienia , które są najbardziej widoczne na młodych liściach. Wyczytałem iż mogą to być braki żelaza, więc opryskałem te 5 krzaków w dniu 17.06.2023 nawozem florowit żelazo w dawce 2.5 ml /l, ale jak na razie nie widzę specjalnej poprawy ( może za mała dawka).
Boję się że by to nie były jakieś początki zarazy lub innej choroby grzybowej. Na jednym z liści widać także brązowa plamki i się zastanawiam czy aby nie jest to kolejne stadium choroby. Jestem z północy Polski z uwagi na bardzo zimne noce pomidory były wysadzone dość późno bo 20.05.
Na choroby grzybowe jak dotąd wykonałem jeden oprysk miedzianem 14.06.2023. Dodatkowo powiem iż usunąłem jeden krzak 13.06 , nie miał takich plam ale był czymś porażony. Usunąłem go profilaktycznie. Proszę o pomoc w diagnozie co może im dolegać i czy nie są to aby początki jakiejś Zarazy. Na zdjęciach 3 - młody liść 5,6 - starsze liście widać delikatne brązowe plamki.
Rodzi się pytanie czy to już trzeba coś mocniejszego użyć ( jeżeli tak to co), czy jednak to jakieś niedobory.






Boję się że by to nie były jakieś początki zarazy lub innej choroby grzybowej. Na jednym z liści widać także brązowa plamki i się zastanawiam czy aby nie jest to kolejne stadium choroby. Jestem z północy Polski z uwagi na bardzo zimne noce pomidory były wysadzone dość późno bo 20.05.
Na choroby grzybowe jak dotąd wykonałem jeden oprysk miedzianem 14.06.2023. Dodatkowo powiem iż usunąłem jeden krzak 13.06 , nie miał takich plam ale był czymś porażony. Usunąłem go profilaktycznie. Proszę o pomoc w diagnozie co może im dolegać i czy nie są to aby początki jakiejś Zarazy. Na zdjęciach 3 - młody liść 5,6 - starsze liście widać delikatne brązowe plamki.
Rodzi się pytanie czy to już trzeba coś mocniejszego użyć ( jeżeli tak to co), czy jednak to jakieś niedobory.





