Adam jeszcze nie wszystko stracone. Jeszcze możesz jeść figi jesienne w tym roku. Ja we wtorek uszczknąłem wszystkie stożki wzrostu na wszystkich pędach...i po dwóch dniach wydaje mi się, ze zaczynam widzieć efekty. Potwierdzę Ci to za dwa - trzy dni, jak będę zupełnie pewien, ale wydaje mi się, że pąki nabrzmiewają i zaczyna ruszać main crop. Pomyśl ile to jeszcze dni, aby figule zdążyły dojrzeć.
Figa na działce, w donicy cz.2
- tomekb1
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 921
- Od: 30 gru 2012, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puszcza Kozienicka - Garbatka Letnisko
Re: Figa na działce, w donicy cz.2
Pozdrawiam
Tomek
Tomek
- FreGo
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 774
- Od: 28 sty 2018, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-Bieszczady
Re: Figa na działce, w donicy cz.2
Dobra, czekam na Twoje relacje.
Moje BT na razie stoją, nie wiem co zamierzają.
Wszystkie main crop są na miejscu, nic nie spada.Dbam jedynie o nawilżenie brył aby tylko nie przeschły.Te poparzone breby rosną, qu...wa jestem na siebie wściekły że tak się załatwiłem z tymi figami.
Od lat wiem że jak jest temperatura ponad 8 stopni 5 dni z rzędu na wiosnę w okolicy maja to figi puszczą i trzeba je wyciągać.
Chciałem dmuchać na zimne i mam za swoje.
Te maluchy tez odstały lekkich poparzeń na owocach a one były zimowane w warunkach idealnych w budynku, nie z tymi dużymi BT. Czyli za późno też wyciągnięte i ultrafiolet je poparzył.
Mam nauczkę na przyszłość!
Moje BT na razie stoją, nie wiem co zamierzają.

Wszystkie main crop są na miejscu, nic nie spada.Dbam jedynie o nawilżenie brył aby tylko nie przeschły.Te poparzone breby rosną, qu...wa jestem na siebie wściekły że tak się załatwiłem z tymi figami.


Od lat wiem że jak jest temperatura ponad 8 stopni 5 dni z rzędu na wiosnę w okolicy maja to figi puszczą i trzeba je wyciągać.
Chciałem dmuchać na zimne i mam za swoje.

Te maluchy tez odstały lekkich poparzeń na owocach a one były zimowane w warunkach idealnych w budynku, nie z tymi dużymi BT. Czyli za późno też wyciągnięte i ultrafiolet je poparzył.
Mam nauczkę na przyszłość!

Witam, jestem Adam.
- tomekb1
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 921
- Od: 30 gru 2012, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puszcza Kozienicka - Garbatka Letnisko
Re: Figa na działce, w donicy cz.2
Troszkę nam się pogoda popsuła.... Nawet ciut zimno wróciło. Nie zaryzykuję i zrobię namiocik z włókniny nad moim szpalerem fig. Roboty niedużo, a będę spokojniej spał.
Pozdrawiam
Tomek
Tomek
- tomekb1
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 921
- Od: 30 gru 2012, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puszcza Kozienicka - Garbatka Letnisko
Re: Figa na działce, w donicy cz.2
Temperatura przy gruncie spadła do ok 0/-1 stopnia. Gdzieniegdzie szron. Figi miałem okryte. A jak u Was?
Pozdrawiam
Tomek
Tomek
- tomekb1
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 921
- Od: 30 gru 2012, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puszcza Kozienicka - Garbatka Letnisko
Re: Figa na działce, w donicy cz.2
Najszybciej startuje main crop na Brown Turkey



Peretta też już zaczyna


Decyzja należy do Ciebie. Można by uszczknąć tylko te pędy, na których widać podział na pąku lub wyraźne już dwa pąki, ale ja zdecydowłem się na wszystkie. Zawsze możesz jednak czekać aż sam zacznie startować i próbować późniejszy main crop przechować przez zimę na następny rok.
To mój przechowany przez zimę, który dojrzał latem

Trochę inna i mniej smaczna niż normalna
Pozdrawiam
Tomek
Tomek
- FreGo
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 774
- Od: 28 sty 2018, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-Bieszczady
Re: Figa na działce, w donicy cz.2
Hej Tomek!
Czyli rozumiem, że przez uszczknięcie pędów stymulujesz wzrost tegorocznego main crop i tym samym wydłużasz jego czas wegetacji licząc, że dojrzeje w tym sezonie tak?
Ja tego nie zrobię bo moje figi są w zupełnie innym punkcie wegetacji niż u Ciebie Tomku. U mnie dopiero figi się ruszyły, pędy jeszcze dobrze nie złapały chlorofilu. Poza tym mam mnóstwo main crop z tamtego roku i widzę chyba jedna z fig (bo jedna ma ładniejsze te owoce, na drugiej są mniejsze i bardziej przyschnięte ) zaczyna jakby pompować te mian crop. Wygląda na to, że zaczyna coś z tego być.
Trochę mnie zmartwiłeś tym smakiem gorszym ale się zobaczy jak to będzie na BT, bo Ty pisałeś o Peretcie.
Czyli rozumiem, że przez uszczknięcie pędów stymulujesz wzrost tegorocznego main crop i tym samym wydłużasz jego czas wegetacji licząc, że dojrzeje w tym sezonie tak?

Ja tego nie zrobię bo moje figi są w zupełnie innym punkcie wegetacji niż u Ciebie Tomku. U mnie dopiero figi się ruszyły, pędy jeszcze dobrze nie złapały chlorofilu. Poza tym mam mnóstwo main crop z tamtego roku i widzę chyba jedna z fig (bo jedna ma ładniejsze te owoce, na drugiej są mniejsze i bardziej przyschnięte ) zaczyna jakby pompować te mian crop. Wygląda na to, że zaczyna coś z tego być.
Trochę mnie zmartwiłeś tym smakiem gorszym ale się zobaczy jak to będzie na BT, bo Ty pisałeś o Peretcie.

Witam, jestem Adam.
-
- ZBANOWANY
- Posty: 44
- Od: 4 cze 2023, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- tomekb1
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 921
- Od: 30 gru 2012, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puszcza Kozienicka - Garbatka Letnisko
Re: Figa na działce, w donicy cz.2
Adam dokładnie tak jest. Uszczknięciem wymuszam owocowanie. Podejrzałem to na jednym filmie i rozwiązął się mój problem z dojrzewaniem fig jesiennych. Przesadzenie fig na stałe do gruntu powinno też rozwiązać problem breby, która u mnie startowała za wcześnie.
Pozdrawiam
Tomek
Tomek
- FreGo
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 774
- Od: 28 sty 2018, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-Bieszczady
Re: Figa na działce, w donicy cz.2
No ciekawe, ciekawe...
Ja niedawno trafiłem na szaleńca chyba z USA co figi obcopylne sam zapylał strzykawką z glukozą i nawet coś mu tam z tego wyszło.Ja by nie miał na to nerwów. Czasem ciekawe rzeczy można na YT podejrzeć.
Ja niedawno trafiłem na szaleńca chyba z USA co figi obcopylne sam zapylał strzykawką z glukozą i nawet coś mu tam z tego wyszło.Ja by nie miał na to nerwów. Czasem ciekawe rzeczy można na YT podejrzeć.
Witam, jestem Adam.
- kuneg
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2375
- Od: 29 sty 2021, o 08:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ROD Wrocław / siedlisko ok. Trzebnicy
Re: Figa na działce, w donicy cz.2
Tomku, a w jakim terminie robisz to uszczykiwanie pędów i jak dużo tniesz?
P.S. U mnie nie było przymrozków.
P.S. U mnie nie było przymrozków.
- tomekb1
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 921
- Od: 30 gru 2012, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puszcza Kozienicka - Garbatka Letnisko
Re: Figa na działce, w donicy cz.2
Małgosiu ja to zrobiłem 30 maja. Uszczyknąłem wszystkie pędy zeszłoroczne. Zostawiłem tylko te dopiero wybijające z ziemi. Są za krótkie i niepotrzebne mi są owoce, które potem dotykały by gruntu. Na zeszłorocznych pędach miałem po ok. 5 liści, więc teoretycznie powinno ruszyć 5 fig, ale nie u każdej nasady liścia musi być pąk kwiatowy.
P.S.
U mnie dwie noce przy gruncie -1. Dla pewności miałem figi okryte , a winorośle wspomałałem sikawką
. W niedzielę temperatura przy gruncie spadła z +2 do -1 chyba w pół godziny.
P.S.
U mnie dwie noce przy gruncie -1. Dla pewności miałem figi okryte , a winorośle wspomałałem sikawką

Pozdrawiam
Tomek
Tomek
- kuneg
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2375
- Od: 29 sty 2021, o 08:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ROD Wrocław / siedlisko ok. Trzebnicy
Re: Figa na działce, w donicy cz.2
Oglądałam dzisiaj tą moją balkonową Magdalenkę, ale nie widzę pąków z przedziałkiem. Może za długo stała w cieniu?
Ogródkowa Magdalenka ma bardzo krótkie przyrosty i wygląda, jak skarłowaciała. Nie mogę się dopatrzeć w tej gęstwinie, jakie pąki są u nasady liści.
Dzięki za info
Ogródkowa Magdalenka ma bardzo krótkie przyrosty i wygląda, jak skarłowaciała. Nie mogę się dopatrzeć w tej gęstwinie, jakie pąki są u nasady liści.
Dzięki za info

- tomekb1
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 921
- Od: 30 gru 2012, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puszcza Kozienicka - Garbatka Letnisko
Re: Figa na działce, w donicy cz.2
Ja podszedłem do tego tak: Skoro z pąka pojedynczego nie będę miał zarówno main cropu teraz jak i breby w przyszłym roku , to nie zależy mi jeśli on wypuści tylko pęd. Pęd ten i tak cały wyłamię, a zostawię jedynie pęd wyrastający u nasady uszczyknięcia pędu głównego. W ten sposób nie dopuszczę do niepotrzebnego zagęszczenia i zachowam pokrój krzewu przed uszczknięciem.
Pozdrawiam
Tomek
Tomek
-
- ZBANOWANY
- Posty: 44
- Od: 4 cze 2023, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.