Też właśnie się zastanawiam kiedy ciąć swoje. Dostały niestety mrozem na wiosnę i teraz jeszcze regenerują się wypuszczając nowe liście. Poczekam pewnie miesiąc.. niech dobrze je deszcz podleje i jak będzie pasmo fajnych ciepłych suchych dni to wtedy przytnę pod koniec czerwca.
Chyba masz w głowie to co ja że jak się szybko przytnie to szybciej będzie gęsto i na co czekać...
![Very Happy :D](./images/smiles/icon_biggrin.gif)
ale chyba teoretycznie lepiej troszkę poczekać żeby system korzeniowy się nakarmił tymi liśćmi które są i ładnie rozrósł. Myślę że najoptymalniejszy byłby właśnie lipiec/sierpień ale nie wiem czy doczekam.
Zauważyłem że najładniej rosną te w cieniu gdzie od godziny 11:00 już w nim są. Jeśli ktoś szuka czegoś na żywopłot do cienia to buk jest spoko. U mnie 90% 120-metrowego w pełnym słońcu ale jak mówie - najładniejsze pasmo w cieniu.
Zadawałem też pytanie czy można przycinać korzeń podczas sadzenia - można - nie zrobiło to na nich większego wrażenia.