Kamil , czary na nimi wyprawiam , chyba żyją ale ledwo .
Jak będzie dobra pogoda to niedługo powinny być dojrzałe owoce na Ariadnie i
Marze . Może trochę przesadziłam , ale bliżej niż dalej .
W tym roku nie przyspieszałam .
Suzana nie chcę krakać , ale będzie klęska urodzaju .
Wczoraj trochę ziela wyrwałam . Wiosną podsypałam truskawki kompostem robionym na zimno i
rozsiałam chwasty .
Pryskacie czymś na szarą pleśń?
Prysnęłam serenade 16 maja, akurat przed deszczami, truskawki w środku kwitnienia. Nie wiem czy zadziała, muszę powtórzyć. U nas bardzo mokro mimo, że gleba lekka, piaszczysta.
Pryskałam Luna Sensation . U mnie przez kilka dni dużo padało . Wykorzystałam przerwę w deszczu .
Nie przemyślałam bo mogłam dodać preparat bakteryjny . Ochrona byłaby lepsza .
Teraz za sucho , poczekam na deszcz z bakteryjnym opryskiem .
Po deszczach meszki gryzą . Nie dają wieczorem popracować .
Rodzinka zachwycona, mnie nie powaliły, ale zjadłam tylko jeden owoc w ub. roku - to wg mnie typowa odmiana na handel. U nas rośnie nierówno, jeden krzak się rozrasta, drugi ledwo, ledwo ale to chyba wina tej piaszczystej ziemi. Luksusów nie miała bo ważniejsze były inne uprawy. A to odmiana, która musi mieć bardzo dobre warunki i pokarmowe i z podlewaniem też nie może być zaniedbywana. Nie mam fotki , jest w trakcie kwitnienia, tak pośrodku. Są już zawiązane owoce a i pąki kwiatowe też są. O jakichś chorobach siostra nic nie wspominała.
Ja tam bardziej wolę Sengę, Elkat , Dukat. Marzy mi się Murzynek.
Dzięki,
a co wiecie o odmianie Korona ? Miał ktoś z Was bo w sieci czasem widzę piękne zdjęcia tej odmiany i przeciętne zdjęcia, ale to mogą być nie prawdziwe, potem kupi się a jak urośnie to coś innego niż zamawiało się. Jeżeli chodzi o Murzynkę to chyba już zaginęła ta odmiana, ja nie wiem jakie to było.
Dukat jak dobrze dojrzały to dobry, słodki.
A czy nie uważacie, że jest 2 odmiany Honeoye różniące się liśćmi i owocami, chciałabym dostać ten jeden typ , który pięknie pachnie z daleka jak jest bordowy, mogę mylić się ale różnią się kształtem owoców.
Sengę w tym roku więcej zjem, ale w tamtym to smak bez szału, chyba że to nie Sengę mi przysłali ze szkółki.
U mnie Ariadna jest maleńka Mara podobnież porównanie do mojego kciuka który ma 2 cm szerokości.
Ariadna
Mara tutaj owoce, kwiaty i pączki kwiatowe dalej
Malwina w tunelu będzie kwitła prawie z Grandarosą
Pozdrawiam Kamil
Siła wzrostu podkładek jabłoni12 Mój sad
Grandarosa kwitnie już od dłuższego czasu a Malwina chyba nawet nie ma pączków .
Byłam pewna , że u mnie wegetacja póżniejsza a jest chyba odwrotnie . A może dlatego ,
że to dwuletnie . Na jednorocznych dojrzewających jeszcze nie ma .
To teraz będę miała porównanie co do Mary bo są Wasze zdjęcia, co prawda krzaczka nie widać. U mnie maleńkie zawiązki około 1 cm i mniejsze, nie mierzyłam, jeszcze czas.
U mnie Vibrant przebarwia się z zielonego na biały ale przewiduje pierwsze owoce na odmianach według moich obserwacji :
27.05 - Vibrant
3.06 - Grandarosa
5.06 – Markat
12.06 – Florence kwitną ale jeszcze nie ma zawiązanych owoców
25.06 – Judibell pokazały się 2 kwiaty na 25 sadzonek
Pogoda sama zweryfikuje termin dojrzewania .