Kawon (arbuz) - część 13

[anulab]

Znalazłam takie odmiany profesjonalne w opakowaniach po 100 nasion - Oneida , Conguita , Amaltea ,
Lusitana , Melia .
Jest wątek o zapylaniu kontrolowanym dyni . Podobne zasady dotyczą arbuzów , tak myślę .
viewtopic.php?f=42&t=96083

[metode]

potrzebuje porady/wymiany doświadczeń
mam dużą ilość kartonów i zrębki z drewna liściastego. Chciałbym tego użyć do ściółkowania pola na którym będę sadził po około 20 sadzonek arbuza, melona i dyni. Poletko to zaorana w zeszłym roku długoletnia łąka (dożo chwatów się przebija).
Pytanie czy karton i zrębka to dobre rozwiązanie czy lepiej położyć na całości czarna agrowłókninę (jeśli tak to jaką polecacie?)

[kylo]

Karton i zrębki na pewno większość chwastów zduszą, ale też jestem ciekaw czy nadadzą się na ściółkę dla arbuzów. Ładnie zatrzymają wilgoć, ale czy ziemia się będzie dobrze nagrzewać? Ja w tym roku mam sporo grządek wyściółkowanych słomą i zobaczymy jak w tym arbuzy sobie poradzą.

[Igala]

Ja używam karton do sciolkowania wokoło wałów z arbzami i dyniami ponieważ pod niego wchodzą slimaki oraz po nim i w ten sposób nie atakuja roslin bo zdąże je usunąć, są łatwo widoczne i dostępne. Natomiast chwasty rosną pod nim i jest wilgotno. Ale jest świetym lepem i schowkiem dla koszmarków. Są jak na talerzu...grupowo eliminowane. U nas zimne noce i dnie a rozsady chyba troche przelałam, mam nadzieje że coś przetrwa.

[kylo]

Wyściółkowałem grządki pod arbuzy słomą, dosyć grubą warstwą. Chwasty ładnie zatrzymuje, ale dzisiaj zrobiłem z ciekawości pomiar temperatury gruntu na gł. 10 cm i wyszło 14 stopni. Na grządce bez ściółki było 19 stopni. Czy taka grządka zdąży się ogrzać do końca maja? Może lepiej ją odsłonić i przykrzyć dopiero po posadzeniu arbuzów? Macie jakieś doświadczenie z takim ściółkowaniem?

[anulab]

Słoma ma jasny kolor a wiadomo , że takie kolory odbijają światło .
Ciemne kolory pochłaniają światło - ciepło .

[Kabomba]

Ściółkuję cały ogród słomą lub sianem od wielu lat, więc z doświadczenia: materiał świetny w celu zatrzymania wody w ziemi (nie podlewam niczego, od lat), doskonały dla podniesienia jakości gleby (pod słomą żerują dżdżownice i inne robactwo), ALE niestety znacząco opóźnia nagrzewanie się ziemi i nie jest to kwestia dwóch czy trzech tygodni.

Pod arbuzy najlepsza jednak będzie czarna agroszmata, albo system kombinowany, czyli pasy szmaty tam, gdzie będą wtykane sadzonki, a w międzyrzędziach słoma.

[anulab]

Zaryzykowałam i dosiałam arbuza Honney f1 .

[FreGo]

Ja na razie "kuleję" z arbuzami. Ale nie jest tragicznie bo pierwsze wschody mam. W domu za zimno i dlatego tak to idzie. Na 22 wysiane nasiona jest ok 5 wschodów już widocznych. Oczywiście to początek i będzie więcej.
Ale liczyłem na szybszy start. Moja lista rezerwowa na razie powędrowała na kiełkowanie bezgruntowe bo to jest rezerwa i muszę myć pewien tego co posadzę. Tu nie ma miejsca na niepewne wschody, dlatego tylko kiełki polecą w rezerwowy multipak.
Na szczęście dziś uporałem się z tunelami pod pomidory i jest OK, teraz mam czas na inne zabawy.

[Igala]

Ja odsuwam tę sciółkę zimową na boki i zakładam czarne aby ziemia sie szybciej nagrzała. Tylko że u mnie noce ogromnie zimne i poranne przymrozki więc na razie jeszcze tego nie robiłam bo i tak nie ma to sensu dopóki sie temp nocą nie podniesie.
Jak myślicie czy mozna wsadzić arbuzy na wale kompostowym po jarmużu? Oczywiscie w nowej ziemi miejscowo.

[Kabomba]

U mnie również noce wciąż zimne i z przymrozkami, ale dziś mamy lato - 23 stopnie w cieniu.
Odsuwanie ściółki ma sens nawet pomimo zimnych nocy, bo za dnia zawsze ta ziemia trochę energii słonecznej złapie. Wadą jest z kolei przesuszanie gleby, czyli wiadomo: albo rybki, albo akwarium ;) Ja się przestawiłam z siewem niektórych warzyw i np. marchew i buraki sieję w połowie czerwca, a nawet na początku lipca - kiełkują wtedy w trzy dni (serio) i rosną jak szalone, a miejscówki dla nich przeznaczone obsiewam wcześniej np. sałatą.

Nie wiem jak się prezentuje Twój wał kompostowy, więc powiem tylko, że w ub. roku sadziłam arbuzy na starej kupie kompostu i były bardzo zadowolone. W tym roku też tam posadzę ze trzy sztuki, bo jestem pewna, że owa kupa jeszcze przez kilka lat będzie miała "moc".

[wingrul]

Wysadziłem arbuzy w tunelu ale miały tak mały system korzeniowy że się w niektórych pourywały. Potrafiło rozerwać mi ziemię z doniczki na pół z czego połowa korzenia.
Będzie kiepsko.
Ta sama ziemia a ogórki choć młodsze to plątanina korzeni.

Co robicie żeby rozsady (nie tylko arbuza) ładnie się ukorzeniały?

[anulab]

Nawóz na ukorzenianie , podlewanie od dołu i korzenie powinny doniczkę szybko przerosnąć .
Nie zalewać bo to hamuje i dusi korzenie .
W planach był wał permakulturowy i arbuzy na nim rosnące , ale się nie wyrobiłam .
Mam skrzynię permakulturową , na ten sezon ją odświeżyłam i posadzę tak kilka
papryk .
W ubiegłym roku rosły w niej ogórki . Moje spostrzeżenia , trzeba częściej podlewać ,
bo ziemia bardzo szybko przesychała . Z plenności byłam zadowolona , ale nie było
efektu łał .
Na wale miałam nadzieję , że będzie lepiej .

[FreGo]

Ja arbuzy sadzę w multipaku i nic się potem nie rozrywa. W tym roku poleciałem po kosztach i ziemia kupna 1:1 z ziemią z kretowisk.Nie bawię się w podłoże do rozsad nawet bo to w przypadku arbuza bez sensu, i tak wysadzam potem zawartość jednej komory multipaku wraz z flancą.
U nnie dziś jest już fajnie bo na 22 nasiona wysiane mam 18 wschodów. Czekam jeszcze na 4 spóźnione nasiona.
W zeszłym roku na 24 wysiane Janosiki miałem 24 wschody.
W tym roku mam wysiane Złoto Wolicy, Rosario i Crimson Sweet.
Macie może jakiś pomysł na te łupiny z pestek co czasem zostają na liścieniach, bo nie wiem jak się tego pozbywać.
Kiedyś kilka razy chciałem to zdjąć to urwałem "głowę" sadzonce i było po zabawie.
Czekać aż liścień sam to zrzuci??

[jode22]

Można namaczać łupinkę - tak robi sie pomidorom i papryce. Niestety arbuzy mają tą łupinę twardą. Też jedna siewka wyszła mi z kapturkiem. W dodatku zależało mi na niej (Asahi Miyako). Próbowałam namaczać, nic z tego. W końcu zdjęłam obrywając przy okazji co najmniej połowę liścieni . Ale nie wywaliłam, a sadzonka rośnie. Nie wybiegła jak inne i zastanawiam się, czy to właśnie dlatego, że pozostały tylko kawałki liścieni