Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 7

[Robert25 +]

Anulab ja jak zaczynałem z uprawami ,a były to pomidory to zbierałem deszczówkę do wiader i butelek ,z wężem to też się nagoniłem żeby podlewać ,teraz mam spokój.

[Mirek19]

Ja postawiłem mauzera i podłączyłem deszczówkę z dachu altany. Na RODOS super sprawa, szczególnie wiosną, bo wodę odkręcają najczęściej w drugiej połowie kwietnia. A bywało że w długi majowy weekend wody jeszcze nie było.

Też stosuję podobną "konstrukcję"

[Karolcia92]

wracając do tematu grzybów. Stosował ktoś proszek Trichofit 30g? Jeśli tak to w jaki sposób i na ile sadzonek wystarcza?

[bioy]

https://enzim-biofeld.eu/trichofit/

[Karolcia92]

Dzięki ale widziałam to i nie umiem przeliczyć tego na takie małe uprawy...

[deltoro]

A na samym opakowaniu nie masz napisane?

[bioy]

Ja dawałem 1g na 1 litr wody deszczowej o temperaturze pokojowej.
Ile litrów potrzebujesz, tyle przygotuj.
Można użyć do oprysku roślin, jak i gleby w tym samym stężeniu.

[Karolcia92]

Dopiero chce kupić i nie mogłam znaleźć informacji. Dziękuję bardzo za informacje. 1g na 1l już do mnie przemawia

[anulab]

Ja się tak mocno przepisu nie trzymam . Jak dobra pogoda daję mnie jak słaba to więcej .
Ważne by dać pożywkę wtedy żywotność jest dłuższa .

[Karolcia92]

I lepiej podlać jak się sadzonkę już wsadzi czy przed sadzeniem do dołka? Dla mnie to nowość ale bardzo bym chciała wypróbowac.

[bioy]

Ja zadziałam na dwa fronty, choć nie wiem czy trzeba. Nie mam doświadczenia z biologicznymi preparatami.

[deltoro]

A na samym opakowaniu nie masz napisane?

Ja też wcześniej szukałem, ale najciemniej pod latarnią

[Karolcia92]

Dokładnie to chce kupic

[bioy]

deltoro, brawo Ty
Ja również nie widziałem

[leszkat76]

Też zawierzyłam prognozom i straciłam niestety część pomidorów. Dobrze że nie wszystkie wyniosłam. Miało być 4 na plusie a było 2 na minusie. Zostały takie kikuty ,zastanawiam się czy wypuszczą jakiegoś wilka i będą dalej rosły? Bo szkoda mi niektórych odmian.

Próbowałam jeszcze ratować te pomidorki ale niestety ,zaczęły zdychać jeden za drugim, chociaż zaczęły wypuszczać listki. Został się jeden i to o niego drżę że podzieli los pozostałych.