Ogórki gruntowe siew, rozsada - uprawa, choroby, szkodniki-cz.6
- 
				Pelasia
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 7682
 - Od: 23 wrz 2010, o 14:43
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: dolnośląskie
 - Kontakt:
 
Re: Ogórki gruntowe siew, rozsada - uprawa, choroby, szkodniki-cz.6
Jak rozsypie nawóz jare miła kompleks  na grządce pod ogórki, przemieszam z gleba , nie po  pali  mi siewek ogórka , którego che siać  na Stanisława? 
Asia
			
			
									
						
										
						Asia
- 
				Grubas85
 - 50p

 - Posty: 87
 - Od: 15 kwie 2021, o 23:05
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Lubelskie, Kraśnik
 
Re: Ogórki gruntowe siew, rozsada - uprawa, choroby, szkodniki-cz.6
Przeglądałam artykułów aż sobie przypomniałam jak w młodości na takim wózeczku plewiłam truskawki w Niemczech 
			
			
									
						
							Pozdrawiam,
Iza
			
						Iza
- 
				anulab
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 11535
 - Od: 22 lut 2011, o 18:41
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: województwo mazowieckie
 
Re: Ogórki gruntowe siew, rozsada - uprawa, choroby, szkodniki-cz.6
Przydałby się taki wózek . Przyjemna praca leżąca . Ciekawe co by sąsiedzi powiedzieli jakbym takim wózkiem
w grządki wjeżdżała .
			
			
									
						
										
						w grządki wjeżdżała .
- 
				Darek26
 - 200p

 - Posty: 295
 - Od: 5 maja 2019, o 17:02
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Dolny Śląsk
 
Re: Ogórki gruntowe siew, rozsada - uprawa, choroby, szkodniki-cz.6
Mam pytanie, można sadzić ogórki które mają dopiero liścienie? Czy musowo muszą być minimum 2 liście właściwe?
			
			
									
						
										
						- 
				anulab
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 11535
 - Od: 22 lut 2011, o 18:41
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: województwo mazowieckie
 
Re: Ogórki gruntowe siew, rozsada - uprawa, choroby, szkodniki-cz.6
Można , młodsza rozsada lepiej się przyjmuje .
			
			
									
						
										
						- Mirek19
 - 1000p

 - Posty: 2167
 - Od: 20 maja 2016, o 13:20
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Dolny Śląsk
 
Re: Ogórki gruntowe siew, rozsada - uprawa, choroby, szkodniki-cz.6
Gdzie i kiedy planujesz sadzić te ogórki ?, bo jeśli do otwartego gruntu, to zdecydowanie za wcześnie.
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
			
						Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
- 
				Pelasia
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 7682
 - Od: 23 wrz 2010, o 14:43
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: dolnośląskie
 - Kontakt:
 
Re: Ogórki gruntowe siew, rozsada - uprawa, choroby, szkodniki-cz.6
Ziemię na wiosnę nawiozłam azotem, potem obornik granulowany…
Co sądzicie?
Asia
- 
				anulab
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 11535
 - Od: 22 lut 2011, o 18:41
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: województwo mazowieckie
 
Re: Ogórki gruntowe siew, rozsada - uprawa, choroby, szkodniki-cz.6
A dlaczego masz wątpliwości ?
			
			
									
						
										
						- Rowerzysta
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 835
 - Od: 13 maja 2020, o 20:27
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Zachód
 
Re: Ogórki gruntowe siew, rozsada - uprawa, choroby, szkodniki-cz.6
Wysiałem dzisiaj ogórka Monisia F1.  
			
			
									
						
										
						- Mirek19
 - 1000p

 - Posty: 2167
 - Od: 20 maja 2016, o 13:20
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Dolny Śląsk
 
Re: Ogórki gruntowe siew, rozsada - uprawa, choroby, szkodniki-cz.6
Bezpośrednio do gruntu ?
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
			
						Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
- Rowerzysta
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 835
 - Od: 13 maja 2020, o 20:27
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Zachód
 
Re: Ogórki gruntowe siew, rozsada - uprawa, choroby, szkodniki-cz.6
Nie. 
 Rozsadę robię.
			
			
									
						
										
						- Mirek19
 - 1000p

 - Posty: 2167
 - Od: 20 maja 2016, o 13:20
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Dolny Śląsk
 
Re: Ogórki gruntowe siew, rozsada - uprawa, choroby, szkodniki-cz.6
ulżyło mi... 
 
Moczyłeś nasiona ? Kiełkowałeś ?
			
			
									
						
							Moczyłeś nasiona ? Kiełkowałeś ?
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
			
						Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
- leszkat76
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 3352
 - Od: 13 gru 2020, o 14:12
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
 
Re: Ogórki gruntowe siew, rozsada - uprawa, choroby, szkodniki-cz.6
Mi rozsadę mysz zjadła w tunelu. 
 Obgryzła liścienie , zostawiając łodyżki.
Odsiałam ponownie i powyciągała z ziemi nasiona. Leżały tylko łupinki po nich. Wiem na pewno że to mysz bo ją przyłapałam.
  I musiałam trzeci raz siać ogórki. 
			
			
									
						
										
						Odsiałam ponownie i powyciągała z ziemi nasiona. Leżały tylko łupinki po nich. Wiem na pewno że to mysz bo ją przyłapałam.
Re: Ogórki gruntowe siew, rozsada - uprawa, choroby, szkodniki-cz.6
Kasiu A to masz myszy wygłodzone 
 . Postaw im chlebek i czekoladę  (czekoladę bardzo lubią 
 ) to ogórki sobie odpuszczą  
 . Ja dzisiaj namoczyłam nasionka ogórków. Doniczki z ziemią też już czekają przygotowane.
			
			
									
						
										
						
 
		
