

Teraz mam dylemat co zrobić i na ile przesuszyć ziemie. Bo gdy ją przesuszę to zrobi mi się zbita. Obserwowałem ziemie przez zimę. Przekopałem ziemię późną jesienią. Przez całą zimę było wilgotno i ziemia wiosną cały czas była jeszcze pulchna. W sezonie letnim, gdy mamy susze ziemia robi się mocno zbita. Teraz pytanie czy lepiej pozostawić od początku ziemię wilgotną i pulchną czy ją przesuszyć. Gdy ją przesuszę na początku to korzenie się rozrosną, a ziemia pewnie zrobi się zbita.https://www.forumogrodnicze.info/viewtopic.php?p=6385866#p6385866 pisze:Rosną dobrze, bo całkiem ziemia nie jest zbita przy krzaku, a korzenie zdążyły przerosnąć poza klepisko zbitej ziemi. U mnie przy podlewaniu liniami kroplującymi ziemia jest tak pulchna i napowietrzona, że gdyby nadepnąć, to stopa wejdzie nawet na 10 cm w głąb. Korzenie normalnie rozrastają się nawet powyżej 1 metr na boki, a przy podlewaniu kropelkowym tylko tam gdzie mają wilgoć i dlatego małymi dawkami podlewam kilka razy dziennie i jak wspomniałem muszą mieć powietrze, a nie zbitą skałę.
Wrzuć zdjęcie bo bez tego będzie wróżenie z fusów.Ewaca pisze: ↑23 kwie 2023, o 20:36 Może ktoś coś poradzi. Tydzień temu wysadziłam do donicy pomidora Mortage Lifter Yellow i jest to jego miejsce docelowe. Dziś zauważyłam podżółknięte dolne liście. Raczej chyba jeszcze nie głoduje, nie sądzę by był też przelany. Czyżby mocniejsze słońce? Ale czemu tylko dolne liście. Dwa inne gatunki w donicach obok są ok.