Dzień dobry.
Przeszukałem temat i próbuje jakoś rozwiązać problem z moją pachira.
Kupiona ok 7 miesięcy temu. Przesadzona po zakupie do uniwersalnej mieszanki do sukulentow, zamiast perlitu na dnie kamyki drobne.
Od jakiegoś czasu pojawią się problem z plamami na liściach i ich opadaniem.
Ostatnio po przestudiowaniu forum uznałem, że to może być grzyb, kupiłem scr, spryskalem, usunąłem te niepotrzebne liście.
Jakieś półtora tygodnia temu.
Na początku tego tygodnia problem powrócił z większą intensywnością.
Pachira stoi na podłodze, metr Od okna tarasowego, które jest nieużywane. Podlewana raz w tygodniu.
Co mógłbym zrobić, żeby kwiat nie umarł?:(
