Tarcznik jak i czym zwalczać
Tarcznik na fikusie benjamina
Witam, jak byłam mała , tzn kilkanaście lat temu zasadzilam w ziemi cytrynkę
No i wyrosło z niej piekne drzewko:)
Tylko mam pytanie - nie wiem jak o nią dbać. Latem rośnie pięknie. Zero żółtych liści. A jesienią zaczyna się psuć.
Moja cytrynka zgubiła już sporo liści i wciąż żółkną nowe. Do tego na zdrowych liściach(niektorych) są takie jakby kleiste, przezroczyste plamy. Nie wiem, czy to nie oznacza jakiejs choroby albo pasozytow?
czy ktos wie w jakim miejscu cytrynka powinna stac? albo jaki srodek mam kupic, zeby przemyc jej liscie bo moze po prostu zlapala jakies robale. No i moze jakos nawozic?

Tylko mam pytanie - nie wiem jak o nią dbać. Latem rośnie pięknie. Zero żółtych liści. A jesienią zaczyna się psuć.
Moja cytrynka zgubiła już sporo liści i wciąż żółkną nowe. Do tego na zdrowych liściach(niektorych) są takie jakby kleiste, przezroczyste plamy. Nie wiem, czy to nie oznacza jakiejs choroby albo pasozytow?
czy ktos wie w jakim miejscu cytrynka powinna stac? albo jaki srodek mam kupic, zeby przemyc jej liscie bo moze po prostu zlapala jakies robale. No i moze jakos nawozic?
Przeczytaj sobie tutaj - Przyczyny opadania liści cytrusów 

Po pierwsze tarcznik wywodzi się z rodziny miseczników, po drugie oczywiście że palma może zostać zaatakowana przez te szkodniki, po trzecie jak wkleisz zdjęcia rośliny i opiszesz jakie zapewniasz jej warunki postawię Ci diagnozę co dolega roślinie i jak to zwalczyć najlepiej i najskuteczniej o tej porze roku. (nie ma znaczenia na którym forum) 

w takim razie jaki fikus mógl wyrosnac mi z pestki cytrusa?
nie wiem skąd importowali te cytryne, moze z jakiegos dalekiego kraju i tam rosną takie drzewka;)
nie moglam zasadzic nic innego poza cytryna ew. mandarynka i to drzewko ma juz chyba 10 lat. (jeśli nie więcej) moze po prostu w moich warunkach (zlych warunkach- nigdy jej nie nawozilam i nie przesadzalam), wyroslo z niej takie nie wiadomo co;)
P.s wlasnie konsultowałam z mamą i na 100% jest to cytryna ew. mandarynka lub pomarańcza ale któreś z tych trzech.
Jednak najbardziej mnie interesuje fakt, co dolega mojemu drzewku. Bo niszczeje. I jest tak co roku zimą. Latem wynoszę ją na dwór i pieknieje. Nie ma ani jednego zółtego listka. A od jesieni się psuje. A teraz sądzę ze do tego ma pasozyty..
nie wiem skąd importowali te cytryne, moze z jakiegos dalekiego kraju i tam rosną takie drzewka;)
nie moglam zasadzic nic innego poza cytryna ew. mandarynka i to drzewko ma juz chyba 10 lat. (jeśli nie więcej) moze po prostu w moich warunkach (zlych warunkach- nigdy jej nie nawozilam i nie przesadzalam), wyroslo z niej takie nie wiadomo co;)
P.s wlasnie konsultowałam z mamą i na 100% jest to cytryna ew. mandarynka lub pomarańcza ale któreś z tych trzech.
Jednak najbardziej mnie interesuje fakt, co dolega mojemu drzewku. Bo niszczeje. I jest tak co roku zimą. Latem wynoszę ją na dwór i pieknieje. Nie ma ani jednego zółtego listka. A od jesieni się psuje. A teraz sądzę ze do tego ma pasozyty..
Na 1000% nie jest to żaden cytrus, cytrusy zupełnie inaczej rozwijają wybijające liście, mają przylistki pomiędzy liściem a łodygą, których Twoja roślina nie ma i wygląd pnia jest również zupełnie inny, poza tym same liście - żaden cytrus nie ma takiego kształtu liści, mało tego cytrusy zasadzone z pestek mają w 99,9% kolce a Twoja roślina również ich nie ma. Roślinę którą pokazałaś na zdjęciach to na 1000 % jakaś odmiana fikusa (najprawdopodobniej jakaś rodzaj fikusa beniamina). Poczytaj sobie o warunkach jakie należy im zapewnić tutaj kliknij, najpierw dokładnie wszystkie listki umyj wodą z denaturatem w proporcjach 1:1 bo masz na fikusie tarczniki, opryskaj potem Actellickiem (ale w pomieszczeniu gdzie nikt nie będzie wchodził co najmniej 12h - opary chemii są szkodliwe ale oprysk jest konieczny), następnie przesadź fikusa w doniczkę o 8 cm większą w średnicy niż stara doniczka, w ziemię dla palm z domieszką torfu, piasku i kawałków węgla drzewnego ( 3,5:1:1:0,5 po kolei ziemia palmowa:torf:piasek:węgiel - może być pokruszony grillowy). Jak już to wszystko zrobisz poczytaj sobie dokładnie w linku jaki podałem jakie powinien mieć warunki i wiosną tj. w marcu przypomnij się z aktualnym zdjęciem całej rośliny to zaznaczę Ci na zdjęciu jak go poprzycinać by zagęścić i wyprowadzić koronę na pniu, to że roślina marnieje zimą to efekt żerowania tarczników i nieprawidłowych warunków oraz pielęgnacji w tym okresie. 

Dzięki za rady, oczywiście się dostosuję, wymyję, popsikam i przesadzę ;) A czy w jakimś sklepie internetowym mogę kupić ten Actellick? czy w każdym ogrodniczym?
Co do tego to że to jest fikus to i tak mam watpliwości bo pamiętam przecież że siałam samodzielnie..
Więc nie rozumiem, jak mógł wyrosnąć fikus jak siałam co innego. ale trudno ;)
W każdym razie taki sam zabieg zrobię z moim benjaminkiem, bo też żółkną mu liście. Pewnie i on podłapał pasożyty:(
Co do tego to że to jest fikus to i tak mam watpliwości bo pamiętam przecież że siałam samodzielnie..
Więc nie rozumiem, jak mógł wyrosnąć fikus jak siałam co innego. ale trudno ;)
W każdym razie taki sam zabieg zrobię z moim benjaminkiem, bo też żółkną mu liście. Pewnie i on podłapał pasożyty:(
Witam, kupilam ziemie do palm, torf, mam tez piasek i brykiet.
Czy brykiet zastapi wegiel drzewny? moge go pokruszyc.
Ale Acctelica nie bylo nigdzie. w centrum ogrodniczym dostalam tylko saszetke MOSPILAN 20 SP. (do oprysku). Wystarczy na tarczniki?
I dzisiaj przemyje listki denaturatem, ale czy denaturat nie zniszczy lisci? moze wystarczy szare mydlo?
Czy brykiet zastapi wegiel drzewny? moge go pokruszyc.
Ale Acctelica nie bylo nigdzie. w centrum ogrodniczym dostalam tylko saszetke MOSPILAN 20 SP. (do oprysku). Wystarczy na tarczniki?
I dzisiaj przemyje listki denaturatem, ale czy denaturat nie zniszczy lisci? moze wystarczy szare mydlo?