Borówka amerykańska - 13 cz.

Drzewa owocowe
Zablokowany
karion
500p
500p
Posty: 841
Od: 5 maja 2022, o 02:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 13 cz.

Post »

Ja też znalazłem coś ciekawego w korzeniach borówki które ostatnio odkopywałem. Były to orzechy włoskie w całkiem niezłym stanie - brązowe. Możliwe ze zeszłoroczne z naszego orzecha. Widuje też czasem wiewiórki. Czy to one mogły sobie tak głęboko zrobić zapasy w dość ciężkiej glebie? na głębokości około 30cm było po 4-5 orzechów w dwóch dołkach.
Awatar użytkownika
massur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1546
Od: 22 maja 2012, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
Kontakt:

Re: Borówka amerykańska - 13 cz.

Post »

Mnie orzechami włoskimi regularnie ptaki dokarmiają, czasem całą kieszeń nazbieram spacerując po ogrodzie. ;:306
Pozdrawiam,
Tomek
Wroniarz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1383
Od: 8 kwie 2020, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 13 cz.

Post »

Jesienią kilka lat temu przy wykopywaniu przyschniętych malin znalazłem garść nasion klonu z obciętymi skrzydełkami. W tym roku przy likwidacji gniazda nornic znalazłem garść pestek wiśni. Sąsiadka miała orzechy zakopane w tunelu. Gniazda są głębiej niż korytarze. Można je zlokalizować pod największymi kopcami. Średnicą są zbliżone do krecich ale niższe. Gruby pręt (ja używam kotwy do słupków długości 70 cm) wchodzi pionowo bez oporów na 50-60cm.
Yogibeer701
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 923
Od: 7 maja 2020, o 17:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: centralna Wielkopolska

Re: Borówka amerykańska - 13 cz.

Post »

Pochmurno
Bardzo łatwo odróżnić ponieważ nawóz jest znacznie większej średnicy. Jaja opuchlaka są malutkie 0.7 mm w odcieniach bieli do żółtego aż po brązowe. Jeżeli mamy bardzo dużo powyjadanych z brzegu liści to prawdopodobnie mamy tego owada albo podobnego naliściaka?
Pochmurno
50p
50p
Posty: 65
Od: 4 gru 2022, o 21:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 13 cz.

Post »

Dzisiaj przy zakupie borówek pozgniatałem sobie kilka kulek nawozów i strzelały tak jak te moje w ziemi. Jaja też mają skorupkę czy są miękkie? Wiem, że w miarę wzrostu larwy robią się lekko podłużne.
Yogibeer701
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 923
Od: 7 maja 2020, o 17:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: centralna Wielkopolska

Re: Borówka amerykańska - 13 cz.

Post »

Jaja szkodników są w skupisku dziesiątek i więcej szt. a nawozów raczej się tyle nie daje do doniczki. Nawóz ,,strzela" a jaja opuchlaka to nie wiem ale raczej nie bo są za małe. Mam za to kwaterę gdzie chrabąszcze lubią składać jaja w trawie a posadzone tam kiedyś drzewka i krzewy rosły słabo bo je podgryzały te larwy. Tam gdzie występowały te larwy pojawił się kret w innych miejscach nie było kretów. Natura działa rozpanoszyły się larwy to zaraz pojawił się kret ale niestety poległ w boju bo go kot upolował i nie wiadomo ile tych larw zjadł. Problem kopców zniknął ale coś za coś i muszę te larwy ograniczyć w inny sposób. Widać to po trawie wszędzie zielona a tam step się robi przez te chrabąszcze.
Pochmurno
50p
50p
Posty: 65
Od: 4 gru 2022, o 21:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 13 cz.

Post »

No i właśnie nie wiem. Czy są/było dużo larw i gryzonie mi pomagały, czy może gryzonie dobrały się do korzeni. Dokupiłem dużo krzaków po jednym z odmiany i zobaczymy co się stanie dalej. Część posadzę do gruntu, część w pojemnikach. Każdą odmianę ukorzenię, żeby nie wydawać kasy na to samo w razie jak coś wypadnie.
Wroniarz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1383
Od: 8 kwie 2020, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 13 cz.

Post »

Po czym można odróżnić owocujący krzew Chandlera od Bonusa ?
Miałem zmniejszać ilość krzewów, ale podczas przedświątecznych zakupów zajrzałem do A....n Ogród a tam były Bonusy, których do tej pory nie trafiłem. Dwuletnie, po 11,50, ale niestety w małych (1,5 litra) doniczkach.
Na sześć krzewów kupionych z metką Chandlera dwa owocują tydzień wcześniej, owoce mają nieco mniejsze i pędy mniej czerwone.
Obrazek
Pochmurno
50p
50p
Posty: 65
Od: 4 gru 2022, o 21:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 13 cz.

Post »

W tym roku pojawiła się w ogrodniczych borówka wysoka o różowych owocach "Rosa Berry". W przeciwieństwie do "Pink Lemonade" nie jest borówką rózgowatą, dla której nie ma w Polsce zapylaczy (i klimatu). Czy ktoś ją uprawiał lub chociaż smakował?
karion
500p
500p
Posty: 841
Od: 5 maja 2022, o 02:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 13 cz.

Post »

Ostatnio przesadzaliśmy na piaskach 6kl. dorosłą borówkę jakieś 15 lat miała. Odmiana niska/średnia? nieznana. Pędy dorastały na wysokość 60-70cm. Bryła korzeniowa miała grubo ponad 250l. Wykopaliśmy dołek ok 80x80x40 i sporo korzeni cieliśmy łopatą. Żeby to wyjąć trzeba było podważyć z dwóch stron łopatą. Jedna drewniana się złapała ,bo musiałem stanąć na łopacie żeby to unieść a fiskars przeżył. Ledwo w dwóch chłopa to wyciągnęliśmy a i tak sporo poobijałem bryłę korzeniową z piachu. Trzeba było we dwóch wiosłowanie/przysiady robić. Za wycięte grubsze pędy udało się to 5 metrów dalej przetargać.
Wcześniej poruszaliśmy ten temat z jednym kolegą i widziałem już spore bryły w necie po wykopywaniu. Tym razem miałem okazję się przekonać na własnej skórze.
W weekend była okazja sadzić na piaskach wcześniej kupionego chandlera i bonusa. Z tego samego zamówienia posadziłem u siebie chandlera w ciężkiej glebie na niewielkim przygotowanym stanowisku 80x80x40 +- będę mieć punkt odniesienia, tyle ,że u mnie ma 4 godziny pełnego słońca a na piachach cały dzień.
Yogibeer701
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 923
Od: 7 maja 2020, o 17:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: centralna Wielkopolska

Re: Borówka amerykańska - 13 cz.

Post »

Wroniarz
Chandlera nie można pomylić bo ma charakterystyczne ogromne owoce o nieregularnym kształcie(żeberkowane) dość mocno spłaszczone o średnicy 18-25 mm. Ale jak je pokarmimy jak to często robią plantatorzy to mogą osiągnąć 30 mm i więcej.
Bonus ma owoce niemal okrągłe wielkości sporej wiśni. Owoce Bonusa zerwane przedwcześnie są kwaśne a nawet b. kwaśne. Natomiast za wcześnie zerwany Chandler ma smak nijaki bardzo przeciętny ale tylko lekko kwaśny. Swoją przygodę z borówkami zacząłem właśnie od Bonusa a właściwie od kupionych owoców tej odmiany z lokalnego rynku. Bonus w pełnej dojrzałości ma ten charakterystyczny borówkowy aromat, zjadłem ze smakiem całe pudełko jak nigdy i na jesień posadziłem swoje pierwsze borówki w tym Bonusy.
Borówki wykazują dużą zmienność w obrębie odmiany a to zależy od zdrowotności, wykarmienia i podłoża gdzie rosną a nawet miejsca. Zdrowy Chandler ma długie, grube czerwone przyrosty, bardzo sztywne i wielkie jajowate pąki kwiatowe. Inna cecha Chandlera to duża liczba kwiatów z pąka nawet kilkanaście szt.
Awatar użytkownika
wujeksam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 397
Od: 12 cze 2005, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Borówka amerykańska - 13 cz.

Post »

karion pisze: 11 kwie 2023, o 13:06 Ostatnio przesadzaliśmy na piaskach 6kl. dorosłą borówkę jakieś 15 lat miała. Odmiana niska/średnia? nieznana. Pędy dorastały na wysokość 60-70cm. Bryła korzeniowa miała grubo ponad 250l. Wykopaliśmy dołek ok 80x80x40 i sporo korzeni cieliśmy łopatą. Żeby to wyjąć trzeba było podważyć z dwóch stron łopatą. Jedna drewniana się złapała ,bo musiałem stanąć na łopacie żeby to unieść a fiskars przeżył. Ledwo w dwóch chłopa to wyciągnęliśmy a i tak sporo poobijałem bryłę korzeniową z piachu. Trzeba było we dwóch wiosłowanie/przysiady robić. Za wycięte grubsze pędy udało się to 5 metrów dalej przetargać.
Wcześniej poruszaliśmy ten temat z jednym kolegą i widziałem już spore bryły w necie po wykopywaniu. Tym razem miałem okazję się przekonać na własnej skórze.
W weekend była okazja sadzić na piaskach wcześniej kupionego chandlera i bonusa. Z tego samego zamówienia posadziłem u siebie chandlera w ciężkiej glebie na niewielkim przygotowanym stanowisku 80x80x40 +- będę mieć punkt odniesienia, tyle ,że u mnie ma 4 godziny pełnego słońca a na piachach cały dzień.
Chciałem by córka miała już coś do poskubania w tym roku i zastanawiałem się czy nie kupić jednej sztuki:
https://www.olx.pl/d/oferta/borowka-ame ... d_category
Jeśli link nie przejdzie, w ogłoszeniu są borówki 13 letnie, wysokość około 2m, kopane - właściciel mówi o około 50l bryła korzeniowa.

Ale czytając Twój opis, oraz informacje z internetu, wydaje się że nie ma sensu.
Żeby tak duża się przyjęła, trzeba by mocno ciąć, co na jedno wyjdzie kupując mniejszą w doniczce. Dobrze myślę?
Pochmurno
50p
50p
Posty: 65
Od: 4 gru 2022, o 21:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 13 cz.

Post »

Możesz też kupić borówkę tarasową (Alvar, Aino itp.). Nigdy mnie nie interesowały ze względu na cenę, ale po przeczytaniu wątku kupiłem 2 sztuki w obi (po 50zł) i są obsypane pąkami kwiatowymi. Będzie co jeść!
Awatar użytkownika
wujeksam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 397
Od: 12 cze 2005, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Borówka amerykańska - 13 cz.

Post »

Dzięki za info, podjadę zobaczyć do Obi, czy coś zostało rozsądnego.
Ewentualnie, znalazłem jeszcze ogłoszenie o krzewach 7lat, w doniczkach 27 l, wysokość bez doniczki około 1m, ale tylko odmiana Bluecrop. Cenowo też ok, bo 35zł.
Pochmurno
50p
50p
Posty: 65
Od: 4 gru 2022, o 21:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 13 cz.

Post »

W takiej cenie nie zaszkodzi spróbować, ale zalecają sadzić 2-3letnie krzewy i nie dopuszczać do owocowania w pierwszym roku. Korzenie powinny być proporcjonalne do tego, co jest nad ziemią, więc w przypadku małej donicy, to bym mocno podciął.
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”