Miecho77 pisze: ↑9 mar 2023, o 14:40
Jako osoba żyjąca z systemów nawadniania powiem Ci, ze po części masz rację, ale jednak trochę się mylisz ;P
Podlewanie podziemne jest najbardziej korzystne dla roślin i najbardziej ekonomiczne dla człowieka.
Dzięki za odpowiedź, fajnie że trochę mam rację ;)
O tych korzeniach to nie pomyślałem! To będzie problem...
Zrobię więc tak jak Ty - linia kroplująca na wierzchu ale przykrywana skoszoną trawą.
Powinno to ograniczyć parowanie i zagłuszyć chwasty...
Póki co odpaliłem pomiar wilgotności gleby i kalibruję na małej doniczce...
Zrobię pomiar wilgotności, żeby nie podlewać na pałę a utrzymać stałą wilgotność...
Moja linia ma wydajność 2l/h, długość około 10m, to by dało <> 33 otworki czyli jakieś 60l/h.
No chyba się zgadza z tym co mierzyłem. Podlewałem <> 30-50l dziennie zależnie od pogody.
Pewnie za dużo?
Planuję posadzić <> 30 krzewów - większość to pomidory, mniejszość melony które wydadzą owoce
końcem lipca i zostaną zlikwidowane, na dole będzie rosła niska papryka
Jak częste sugerowałbyś podlewanie i jaką ilością wody jednorazowo???
Dzięki!