Moja działka 9

[magry]

Nieee!Niech przyjdzie ale za miesiąc.Inaczej wiosna skończy się w kwietniu.

[kuneg]

Lidziu, pierwszy raz zobaczyłam kwiatostany babki zwyczajnej.
...a myślałam, że ona ma takie kłosy, jak inne babki (oprócz płesznik)
Dziękuję

[danuta z]

Lidziu ,w tym roku chyba nigdzie śniegu nie brakuje.U nas też była piękna zima.
W tej chwili śniegu prawie nie ma,jeszcze przed chwilą spadł obfity deszcz.
Piękne wspomnienia pokazujesz,jest nadzieja doczekamy się wreszcie wiosny.
Miłego dnia.

[slila1]

Nie ma początku ani końca.
Słońce codziennie wschodzi i zachodzi, pory roku przychodzą i odchodzą.
Dni, miesiące i lata mijają w słońcu, deszczu, gradzie i śniegu, na wietrze i na mrozie.
Liście opadają każdej jesieni i każdej wiosny zielenią się na nowo.
Trawa pojawia się wraz z ciepłymi promieniami słońca i wraz z nimi ginie.
Ziemia obraca się w bezmiarze kosmosu...
autor James Rebanks.

Przedwiośnie 2023 r.



































Bardzo Wam wszystkim dziękuję za miłe posty i pamięć podczas mojej nieobecności na Forum spowodowanej chorobą.

[Madziagos]

Lidko,
piękny wiersz i piękne przedwiośnie.
Mam nadzieję, że wracasz do formy
Widzę, że Twoje rośliny czują się doskonale, ale jak tam koty?

[Karo]

Lidziu piękne wiosenne kwitnienia są już u Ciebie.
Masz się czym cieszyć
Moje krokusy jeszcze śpią, głęboko śpią.
Tak naprawdę do wiosny jeszcze całkiem daleko, nawet do tej kalendarzowej
ale każdy kwiatuszek cieszy nas.
Zaintrygowała mnie przylaszczka, muszę sprawdzić u siebie, wygrzebać spośród liści
Życzę Ci zdrówka,wraz z wiosną będzie coraz lepiej

[marta64]

Lidziu, jaka u Ciebie kwitnąca wiosna , a ja myślałam, że Twoja działeczka jeszcze pod śniegiem
Nawet u mnie, na pobliskich górkach, w poniedziałek jeszcze było biało, a tu taka niespodzianka .
Krokusy wprawdzie czekają na słoneczko, ale za to możemy podziwiać urocze wzorki na zewnętrznych stronach ich płateczków .
Ranniki też potrzebują trochę słońca, żeby rozbłysnąć, a i tak już widać je z daleka .
Cylicyjski dobrze się ma u Ciebie? Miałam go przez kilka lat, aż jednej wiosny mi zmarzł, ledwie wychynął z ziemi i coś ciężko mu się odrodzić.
Irysek cudny
Moc zdrówka, Lidziu i ciepłego słoneczka

[slila1]

Madziu - Madziagos do formy jeszcze nie wróciłam, ale najważniejsze, że rośliny wyglądają w miarę dobrze, bo wiele przeszły tej zimy. U nas bardzo długo leżała gruba warstwa śniegu, która ochroniła rośliny przed mroźnymi nocami. Jedynie miłek wiosenny, który już jesienią próbował zakwitnąć, prawie całkowicie zaniknął.
Koty działkowe zostały zdziesiątkowane przez koci katar, który zaatakował po raz pierwszy jesienią, potem zimą, a teraz na przedwiośniu po raz trzeci z rzędu. Czupurek chorował dwukrotnie ale na razie jakoś się trzyma i widać, że zna się na kalendarzu, bo przecież marzec już się zaczął. Pilnuje więc działki przed obcymi kocurami i toczy z nimi zażarte boje. Jak przychodzę rano to zwykle jest bardzo zmęczony i wygląda jak jakiś potwór.

Czupurek po nocnych utarczkach.


Chore kotki i odpoczywający Czupurek.


Na rabatach coraz więcej kolorów.


Krysiu - Karo witam Cię, dziękuję za życzenia oraz pochwałę kwiatków. Masz rację o tej porze roku każda kwitnąca roślina bardzo cieszy i z niecierpliwością jest wyczekiwana. U nas bardzo mało słonecznych dni, ale i tak wiosenne rośliny bardzo się starają.

Przylaszczka siedmiogrodzka zaczęła kwitnąć jako pierwsza, a niedługo po niej pospolita.



Krokusy też mają się dobrze.



Małe słoneczka rannika zimowego rozweselają rabaty.


Martusiu - marta64 dziękuję za życzenia. Potwierdzam, u mnie już też wiosna, może trochę nieśmiała, bo noce jeszcze do niedawna były mroźne, ale prawie codziennie coś nowego zakwita. Tak, zewnętrzne płatki krokusów są bardzo często pokryte uroczymi wzorkami. Najbardziej podobają mi się pąki krokusa cesarskiego 'De Jager', które w tym roku pokazały się już w lutym.

Rannik cylicyjski, którego kupiłam wiele lat temu kwitł wprawdzie co roku, ale nie rozsiewał się ani nie rozrastał, a wręcz ubywało go. Kupiłam więc nowego i posadziłam w doniczce. Rośnie w niej już czwarty rok i o dziwo pięknie kwitnie.

Ślicznych, maleńkich irysków pojawia się coraz wiecej.

[Locutus]

Ale pięknie! Aż żałuję, że u mnie się irysy żyłkowane za Chiny Ludowe nie chcą utrzymać…

Pozdrawiam!
LOKI

[mar33]

Krokusy - sopelki są świetne.
Coraz cieplej to pokażesz otwarte ich pyszczki.
Noce zimne, dni byle jakie i rośliny szybko tracą wigor może kwiecień okaże się łaskawszy dla naszych milusińskich

[Florian Silesia]

Witaj Lidziu! Z przyjemnością oglądam u Ciebie ciekawe odmiany wiosennych kwiatów. Zwłaszcza kosaćce cebulowe, które u mnie nie rosną z wyjątkiem 'Katherine Hodgkin' ale i ten w zaniku. Szafrany bardzo lubię w pączkach i te z wzorkami wyglądają nawet ładniej w takim stadium. U mnie już ani śladu po szafranach, bo jest wczesna i ciepła wiosna.

[slila1]

Jurku - Loki pierwsze, wiosenne irysy rzeczywiście są piękne i radują oczy po białej zimie. Jak na razie mam ich sporo i podoba im się na mojej działce. Ale niestety nie wszystkie rośliny chcą rosnąć tam gdzie byśmy sobie życzyli. Pozostaje nam wtedy podziwiane ich w zaprzyjaźnionych ogrodach.

Marysiu - mar33 podobają Ci się takie sopelkowe krokusy? A ja zawsze martwię się, że takie zamrożone już się nie rozkwitną.
Mamy już kalendarzową wiosnę, a zima ciągle sobie o nas przypomina i wraca. Ostatnio skutecznie skasowała kilka kwitnących roślin.

Florian Silesia witaj, miło mi, że spacerujesz wśród moich wiosennych roślin i dziękuję za ich pochwałę. Mamy wiosnę, ale zima tak ostatecznie jeszcze się nie wycofała i co kilka dni pokazuje swoje białe kły.

Marzec już się kończy, czas więc pokazać przekrój działkowych kwitnień tego miesiąca.






















cdn.

[marta64]

Lidziu, myślałam, że teraz dopiero kwitną Ci te wszystkie kwiatuszki , ale doczytałam, że to z całego marca. Szkoda tylko, że pogoda była w kratkę i nie dała się w pełni nacieszyć wiosennymi maluszkami . U mnie z kwiatków na Twoich zdjęciach, już tylko niedobitki krokusów i szafirki kwitną. Już szaleją narcyzy i tulipany koniecznie chcą kwitnąć, a tu znowu kilka mroźnych dni na horyzoncie .
Oby prognozy nie sprawdziły się!

[Locutus]

Ano, jest dokładnie tak jak piszesz. Nie można mieć wszystkiego.

Piękna kolekcja krokusów, ciemierników i irysków. Urzekła mnie fotka krokusa z d**ą pszczelą.

Pozdrawiam!
LOKI

[slila1]

Martusiu - marta64 o tak, ostatnio w pogodzie wiele się działo i rośliny nie miały możliwości pokazania całego piękna kwitnień. Niestety poczynając od najbliższej nocy znów ma przymrozić. Będzie też pewnie sypał śnieg, bo właśnie takie chmury zbierają się na horyzoncie.


Jurku - Locutus w imieniu moich roślinek dziękuję za pochwały.

Zapraszam na ciąg dalszy marcowych widoczków.

























cdn.