cyma2704, dwunastoletnie ketmie? no to były na pewno spore
![Smile :)](./images/smiles/icon_smile.gif)
Wiem jak one się sieją - moi rodzice mieli kilka sztuk posadzonych razem więc mieli drzewko kwitnąco na 2 kolory. I siewek było zatrzęsienie, i rzeczywiście korzeń typowo palowy/ Ale mnie to nie przeszkadza wcale
![Smile :)](./images/smiles/icon_smile.gif)
ketmie kwitną u mnie od 2 lat, nie zawiązały nasion ani razu jeszcze więc nie musiałem nic plewić
![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
Ale o lasku ketmiowym napiszę za chwilę.
Ostnica w takiej masie daje super efekt - ale jak to będzie wyglądało po zimie to zobaczymy dopiero.
30 sztuk hakonechloi to będzie super widok, uwielbiam tę trawę
![Smile :)](./images/smiles/icon_smile.gif)
Jak derenie mają sprzyjające warunki to są naprawdę spore. Ja swoich nie tnę na wysokość wcale, bardzo mało przyrastają wzwyż. J jednego boku przycinam żeby nie zasłaniały ciemierników korsykańskich, hakonechloi i mehanii.
Kwitnące byliny i rośliny cebulowe ożywiają ogród więc u mnie muszą być
Locutus, o, moje szałwie mają liście zielone, nieprzebarwiające się. Jak widać może być duża zmienność osobnicza u nich. Przedwczoraj znalazłem 2 siewki kilka metrów od roślin macierzystych, w rabacie z daliami - oczywiście je tam zostawię, będę miał 2 miejsce z szałwiami.
anabuko1, ano mam takie trawy
![Obrazek](http://gardenonmyown.pl/wp-content/uploads/2022/07/IMGP5853.jpg)
Eukomis lubi sobie nie zakwitnąć - tylko 2 z kilku u mnie zakwitły.
A cyklamen perski zimuję w domu
![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
Nie ryzykowałbym zimowania w ogrodzie. A bardzo go lubię, może i ma trochę krzykliwy kolor ale jest mały, i on kwitnie cały czas od maja:
Zdecydowanie wolę zdjęcia robione aparatem, te z komórki tracą swój urok
Dzisiaj jest gorąco niesamowicie, u mnie susza widoczna z daleka. Dzisiaj będę zakładał kolejne 100m węza do nawadniania kropelkowego. Tylko wody w studni mi zabraknie na to podlewanie.
Mam nadzieję, że w czwartek rzeczywiście jakieś burze przyjdą. W taką pogodę jak dzisiaj ciężko się pracuje w ogrodzie bo wszystko idzie wolniej - ale ważne, że do przodu
Pisałem, że napiszę coś o lasku ketmiowym
![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
Lasek ketmiowy to mój pomysł sprzed lat, miały go tworzyć różne moje siewki. Pierwszy siew zrobiłem chyba 4 lata temu, jeszcze w ogrodzie rodziców. Wysiałem nasiona jakiejś odmiany o drobnych, biało-różowych kwiatach (możliwe, że to była odmiana 'Mathilde'), które gdzieś zebrałem. Później był wysiew nasion z odmiany niebieskiej. Ale lasek zacząłem od posadzenia kupnej odmiany 'Purpureus Variegatus':
![Obrazek](http://gardenonmyown.pl/wp-content/uploads/2022/07/IMGP5875.jpg)
W tym roku ta odmiana bardzo mocno przyrosła.
Zaraz po niej posadziłem siewki tej biało-różowej odmiany. Siewki miały kilka centymetrów wysokości
![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
3 drzewka to siewki z ogrodu znajomych (niestety wszystkie standardowo ciemno różowe), jedna to jakaś odmiana o plamiastych liściach ale o normalnych kwiatach (ale zapomniałem nazwy), oraz jedna siewka z ogrodu rodziców.
I w tym momencie do kwitnienia szykuje się siewka z ogrodu rodziców:
![Obrazek](http://gardenonmyown.pl/wp-content/uploads/2022/07/IMGP5873.jpg)
Po pączkach widać, że to również zwyczajne ciemno różowe czy też fioletowe kwiaty. Ale moje siewki również zaczęły wypuszczać pączki:
![Obrazek](http://gardenonmyown.pl/wp-content/uploads/2022/07/IMGP5874.jpg)
Pączki trochę różnią się odcieniem, zobaczymy co z tego będzie
![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
Siewki po niebieskiej odmianie rosną cały czas w donicy, w której wykiełkowały chyba 2 lata temu, stłoczone i wołające o przesadzenie. Ale na to przyjdzie czas. Możliwe, że je rozsadzę do donic i zadołuję ponieważ chce posadzić w lasku te odmiany, które mi się spodobają. Nie chce kolejnych różowo-fioletowych
A to jest lilia, której nigdy nie kupiłem:
![Obrazek](http://gardenonmyown.pl/wp-content/uploads/2022/07/IMGP5862.jpg)
Przy okazji jakiegoś zakupu w woreczku z rośliną, którą kupiłem, były łuski lilii. I posadziłem te łuski na ówczesnej grządce z fasolą. Lilia wyrosła i w tym roku zakwitła pierwszy raz. Jest białą ale pełna. Podoba mi się.
Ta lilia też jest z łuski:
![Obrazek](http://gardenonmyown.pl/wp-content/uploads/2022/07/IMGP5860.jpg)
Ale to jest chyba z łuski pełnej lilii różowej, którą kupiłem.
Mam tez inną pełną odmianę choć nie pamiętałem, że taką kupiłem:
![Obrazek](http://gardenonmyown.pl/wp-content/uploads/2022/07/IMGP5878.jpg)
Ona się nie otwiera bardziej, od kilku dni taka jest.
Lilia 'Bentley':
Lilia 'Lady Alice':
No i grupa lilii drzewiastych, które miały być zupełnie inną odmianą:
![Obrazek](http://gardenonmyown.pl/wp-content/uploads/2022/07/IMGP5867.jpg)
O tyle dobrze, że wszystkie to jedna odmiana - no i pachną na kilkadziesiąt metrów.
I może jeszcze lilia 'African Queen':
To jeden z mieczyków, który zimował w gruncie ponieważ zapomniałem je wykopać:
![Obrazek](http://gardenonmyown.pl/wp-content/uploads/2022/07/IMGP5857.jpg)
Ale chyba większość zostawionych w gruncie mieczyków przezimowały, i zaczynają kwitnienie.
Fuksja 'Riccartoni':
![Obrazek](http://gardenonmyown.pl/wp-content/uploads/2022/07/IMGP5861.jpg)
Mimo, ze jest zadołowana z donicą to zimowała w gruncie (tak, zapomniałem ją wykopać
![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
).
Dalie od znajomych:
Słoneczniczki szorstkie 'Bleeding Hearts':
Przywlokłem od rodziców nikandrę miechunkową:
![Obrazek](http://gardenonmyown.pl/wp-content/uploads/2022/07/IMGP5877.jpg)
Zrobiłem to oczywiście świadomie
![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
Jakby ktoś nie kojarzył rośliny to jest kuzynka pomidora, jednoroczna roślina o wielkich rozmiarach (do 1,5m wysokości), o pięknych niebieskawych kwiatach, i bardzo ozdobnych 'torebkach' z owocem w środku. I sieje się na potęgę. Rodzice nie mają jej już od kilku lat ale kiełkuje wszędzie u nich, więc wziąłem sobie siewki. Normalnie nikandra ma na liściach punktowe kępki czarnych włosków, przez co wygląda jakby liście były w drobne czarne kropki. Moja siewka tego nie ma - i specjalnie taką siewkę zabrałem. Ogólnie mam 2 siewki be włosków, jedną z włoskami. Kiedyś znalazłem siewkę o plamiastych liściach. Ogólnie roślina piękna, ale jak ktoś nie chce żeby się rozsiewała to musiałby obrywać owoce ( a roślina ma ich mnóstwo).
I na koniec kilka zdjęć z rabaty preriowej:
Oraz rabata z rudbekiami i jeżówkami:
![Obrazek](http://gardenonmyown.pl/wp-content/uploads/2022/07/IMGP5855.jpg)