Zapraszam na jeszcze ciepłe pierogi z twarogiem , borówką i na najmniejszym talerzyku z poziomkami można też kopytek sobie podgrzać na patelni Czekam na córcie i Lenkę
***Kto chce rozkoszować się radością***
***musi ją dzielić.***
*Tessko to Ty jeszcze nie znasz naszych możliwości
* Ewuniu słońce bo do dziś nie umiałam , ale dzięki Ave Ewie już umiem .Bardzo jej za to dziękuję .
*tu.ja kochanie przecież to takie fajne zajęcie , i odpocząć można .
*mag słoneczko dlaczego masz problem z gotowaniem.
Jadzieńko, problem pojawia się wtedy, kiedy czegoś robić nie lubimy. A ja uwielbiam robić farsze, ciasto, kleić pierogi i na tym koniec, no i później je zajadać
O Matko z Córką, albo inne wykrzykniki żeby to mój Półówek zobaczył, chyba by zeżarł monitor, albo odpalił autko i ciupasem był u Ciebie Aleś napierogowała...
Cieszę się, że moje podpowiedzi się przydały ale całe gratulacje - dla Jadzieńki
A mój M, teraz pyta o pizzę- kiedy zrobię .
Ja jeszcze nie byłam po odwilży na działce, nie widziałam czy roślinki już rosną...
Chyba muszę podjechać na działeczkę i sprawdzić..
Jadzienko ..........wiosna z pierogami u Ciebie...czyli jak zwykle "ujutnie"
no to smok musi wprowadzic DYSONANS 8) .........szykuj agro bo zima przyczajona wróci w marcu :x ........[dzisaj stary baca dostał info od Bszefa w niebiesiech i straszy ]
cmokasy z gór
ps.pierogi z jagodami potrafie zrobic, ruskie tez ale JAK SIE ROBI PIEROGI Z MIESEM?