Witajcie,
wydaję mi się, że coś nie dobrego dzieje się z moją kencją. Mam ją od roku, po zakupie przesadziłem do nowej osłonki (palmówka) z kilkoma otworami(4-5 czy to nie za mało?) wraz z nową ziemią do palm(z perlitem).
Obecnie osłonkę jest w donicy, która jest wypełniona keramzytem i na tym stoi osłonka z palmą. Prawidłowo?
Niestety od pewnego czasu na liściach pojawiają się brązowe plamy, końcówki tez robią się żółte/brązowe? Podlewam ją raz na 1,5 tyg około 1 litr wody. Nie wiem czy to kwestia przelania czy przesuszenia?
Palma nie była nigdy nawożona, zawsze podlewana tylko wodą. Od czego zacząć, żeby ją ratować?
Poniżej przesyłam kilka zdjęć
z góry dzięki za pomoc!
![Obrazek](https://images90.fotosik.pl/649/50c528e090cd0800m.jpg)