Z pięciu palm w jednej doniczce jedna od dłuższego czasu ma problemy z obumieraniem liści, które postępuje od końcówek. Nie wygląda na problem spowodowany zbyt suchym powietrzem ani z suchym podłożem. W tej chwili na tym drzewku nie ma już żadnej zdrowej łodygi. Wszędzie są grypy suchych listków, które sukcesywnie schną coraz bardziej. Ten problem dotyczy tylko tego konkretnego drzewka. Inne nie mają takiego objawu.


Liść na drugim zdjęciu jeszcze trzy tygodnie temu był zdrowy. Teraz wygląda jak wyżej i z doświadczenia wiem, że będzie coraz gorzej.