Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Re: Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Planuje zajac sie ta Strelicja zgodnie z zaleceniami. W związku z tym mam dwa pytania:
#1 jakie podłoże kupić, żeby ja przesadzić ?
#2 czy w okresie zimowym mogę ja nawozić ? Jak często ? Teraz rozwija nowy liść.
#3 jak często powinienem ja nawozić w okresie wegetatywnym ?
#4 kupiłem Biopon do roślin zielonych mineralny - jest ok ?
#5 jak często spryskiwać jej liscie woda w lecie i zima ?
Stoi dość blisko kaloryfera, ale zabudowanego.
Dziękuje za odpowiedzi
#1 jakie podłoże kupić, żeby ja przesadzić ?
#2 czy w okresie zimowym mogę ja nawozić ? Jak często ? Teraz rozwija nowy liść.
#3 jak często powinienem ja nawozić w okresie wegetatywnym ?
#4 kupiłem Biopon do roślin zielonych mineralny - jest ok ?
#5 jak często spryskiwać jej liscie woda w lecie i zima ?
Stoi dość blisko kaloryfera, ale zabudowanego.
Dziękuje za odpowiedzi
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19346
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Wszystko masz w wątku - przeczytaj chociaż ostatnie kilka stron...
Liści się nie spryskuje wodą, co miałoby dać moczenie rośliny? Podnieść wilgotność powietrza? Jakim cudem?
Musisz kupić nawilżacz i starać się utrzymywać wilgotność na poziomie około 60%.
Liści się nie spryskuje wodą, co miałoby dać moczenie rośliny? Podnieść wilgotność powietrza? Jakim cudem?

Musisz kupić nawilżacz i starać się utrzymywać wilgotność na poziomie około 60%.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Witam. 3 miesiące kupiłem strelicję z kwiaciarni. Zapewniano mnie, że osłonka jest ok i roślina nie wymaga przesadzenia. Niestety zaczęły pojawiać się na liściach czarne kropeczki oraz wełnowce, których się pozbyliśmy.


Wydaje mi się że została też przelana, stąd decyzja o przesadzeniu. Po ściągnięciu osłonki (45cm) okazało się że korzenie nie mają już miejsca. Roślina posiada kilka podsuszonych korzeni w głębi oraz kilka gnijacych. Nie mam doświadczenia z tym kwiatem. Czy mog e prosić o podpowiedź, jak zabrać się za nią.? Ponieważ mam już zakupiona ceramiczna (drogą) donnicę o średnicy 50cm, wolał bym ją zostawić zatykając otwór przelewowy, wypełniając ją od dna keramzytem oraz zasypując seramisem.



Wydaje mi się że została też przelana, stąd decyzja o przesadzeniu. Po ściągnięciu osłonki (45cm) okazało się że korzenie nie mają już miejsca. Roślina posiada kilka podsuszonych korzeni w głębi oraz kilka gnijacych. Nie mam doświadczenia z tym kwiatem. Czy mog e prosić o podpowiedź, jak zabrać się za nią.? Ponieważ mam już zakupiona ceramiczna (drogą) donnicę o średnicy 50cm, wolał bym ją zostawić zatykając otwór przelewowy, wypełniając ją od dna keramzytem oraz zasypując seramisem.



- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19346
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Co??? Zatykać otwór odpływowy???
Otwór odpływowy musi być, bo sam drenaż nie wystarczy, nieważne ile go dasz. Po pierwsze do korzeni musi docierać powietrze, po drugie korzenie rozwijają się głównie w dół ,więc prędzej czy później przerosną drenaż i będą stały w wodzie, bo będzie się ona zbierać.
Zanim się kupi doniczkę, w tym wypadku jest to osłonka, warto poczytać czy można do niej bezpośrednio posadzić...
Warto również poczytać przed zakupem rośliny, czy będziesz miała warunki do uprawy danej rośliny. Nie wszystkie sprzedawane w handlu rośliny będą automatycznie rosnąć w każdych warunkach...
Strelicja jest rośliną słońcolubną, więc potrzebuje maksimum słońca oraz najlepiej doświetlania w okresie jesienno-zimowym. Do tego wymaga podwyższonej wilgotności powietrza, czyli wskazany nawilżacz.
Oprócz wełnowców, weszła plamistość czyli inaczej infekcja grzybowa. Skutek przelania oraz obecności szkodników.
Czyli, trzeba przesadzić do doniczki około 5 - 6cm większej na średnicy z odpływem i stawiasz ją później na podstawce. Kompletną bzdurą jest to, że może rosnąć w osłonce... Na przyszłość odradzam słuchanie rad tam gdzie kupujesz rośliny, bo często wiedza sprzedających pozostawia wiele do życzenia.
Podłoże, to mieszanka ziemi i żwirku albo perlitu w proporcji około 3:1, żadnego seramisu. Strelicja wymaga cięższego podłoża.
Po przesadzeniu zrób oprysk Mospilanem, powtórz po tygodniu czasu. Jednocześnie (po wyschnięciu pierwszego preparatu) zrób oprysk preparatem grzybobójczym - Saprol albo Scorpion 325sc.
W okresie jesienno-zimowym podlewasz wtedy kiedy przeschnie wierzchnia warstwa podłoża, w okresie wiosna lato, utrzymujesz umiarkowanie wilgotne podłoże.



Otwór odpływowy musi być, bo sam drenaż nie wystarczy, nieważne ile go dasz. Po pierwsze do korzeni musi docierać powietrze, po drugie korzenie rozwijają się głównie w dół ,więc prędzej czy później przerosną drenaż i będą stały w wodzie, bo będzie się ona zbierać.
Zanim się kupi doniczkę, w tym wypadku jest to osłonka, warto poczytać czy można do niej bezpośrednio posadzić...
Warto również poczytać przed zakupem rośliny, czy będziesz miała warunki do uprawy danej rośliny. Nie wszystkie sprzedawane w handlu rośliny będą automatycznie rosnąć w każdych warunkach...
Strelicja jest rośliną słońcolubną, więc potrzebuje maksimum słońca oraz najlepiej doświetlania w okresie jesienno-zimowym. Do tego wymaga podwyższonej wilgotności powietrza, czyli wskazany nawilżacz.
Oprócz wełnowców, weszła plamistość czyli inaczej infekcja grzybowa. Skutek przelania oraz obecności szkodników.
Czyli, trzeba przesadzić do doniczki około 5 - 6cm większej na średnicy z odpływem i stawiasz ją później na podstawce. Kompletną bzdurą jest to, że może rosnąć w osłonce... Na przyszłość odradzam słuchanie rad tam gdzie kupujesz rośliny, bo często wiedza sprzedających pozostawia wiele do życzenia.
Podłoże, to mieszanka ziemi i żwirku albo perlitu w proporcji około 3:1, żadnego seramisu. Strelicja wymaga cięższego podłoża.
Po przesadzeniu zrób oprysk Mospilanem, powtórz po tygodniu czasu. Jednocześnie (po wyschnięciu pierwszego preparatu) zrób oprysk preparatem grzybobójczym - Saprol albo Scorpion 325sc.
W okresie jesienno-zimowym podlewasz wtedy kiedy przeschnie wierzchnia warstwa podłoża, w okresie wiosna lato, utrzymujesz umiarkowanie wilgotne podłoże.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Dziękuję za wskazówki.
Roślina ma raczej dobre warunki. Jest przy witrynie o powierzchni szyby 30m2 skierowanej na północny zachód. W pomieszczeniu od 2 tygodni jest nawilżacz zwiększający wilgoc z 40 do 50 procent.

Napisz mi jeszcze e proszę co dokładnie zrobić z korzeniami przed przesadzeniem. Czy umyć ze starej ziemi i wysuszyć? Wyciąć zgnile korzenie i końcówki? Smarować czyms korzenie po przecięciu? Próbować rozłączyć poskręcane korzenie? Dziękuję z góry za informację.

Roślina ma raczej dobre warunki. Jest przy witrynie o powierzchni szyby 30m2 skierowanej na północny zachód. W pomieszczeniu od 2 tygodni jest nawilżacz zwiększający wilgoc z 40 do 50 procent.

Napisz mi jeszcze e proszę co dokładnie zrobić z korzeniami przed przesadzeniem. Czy umyć ze starej ziemi i wysuszyć? Wyciąć zgnile korzenie i końcówki? Smarować czyms korzenie po przecięciu? Próbować rozłączyć poskręcane korzenie? Dziękuję z góry za informację.

- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19346
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Jak coś będziesz odcinać, to resztę bryły korzeniowej możesz obsypać sproszkowanym węglem. Natomiast rozluźnianie korzeni nie ma większego sensu, zostaw tak jest tylko daj do większej doniczki i obsyp sproszkowanym węglem.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Cześć. Wracam ze swoją strelicją. Choroba zaczęła sie rozwijać, przeszła na drugiego liścia. Kilka dni temu odcięłam pierwszego chorego liścia (przy odcinaniu w przekroju poprzecznym lodyga miala czarne plamy) i zrobiłam oprysk Scorpionem 325sc, dzisiaj zobaczylam, że atakowany jest drugi liść:( nie wiem co mogę wiecej zrobić:(
https://i.ibb.co/DRzG9LJ/IMAGE-2022-12-09-23-05-45.jpg
https://i.ibb.co/gw6S7Yx/IMAGE-2022-12-09-23-05-42.jpg
https://i.ibb.co/Yk5bLMW/IMAGE-2022-12-09-23-05-35.jpg
https://i.ibb.co/x5td6rZ/IMAGE-2022-12-09-23-05-39.jpg
Za duże zdjęcia, zamieniłam na linki. Iwona
https://i.ibb.co/DRzG9LJ/IMAGE-2022-12-09-23-05-45.jpg
https://i.ibb.co/gw6S7Yx/IMAGE-2022-12-09-23-05-42.jpg
https://i.ibb.co/Yk5bLMW/IMAGE-2022-12-09-23-05-35.jpg
https://i.ibb.co/x5td6rZ/IMAGE-2022-12-09-23-05-39.jpg
Za duże zdjęcia, zamieniłam na linki. Iwona
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19346
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Odetnij drugiego liścia i powtórz oprysk preparatem grzybobójczym.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Witam, mam kłopot z strelicją białą, zakupiona 3 miesiące temu i przesadzona (starą ziemie zostawiłem z bryłą korzeniową) do ziemi uniwersalnej pH 5,5-6,5 wymieszana z perlitem a na dno keramzyt jako drenaż. Problem w tym że końcówki liści robią się brązowe a liście pękają , na nie których brązowe plamki. Czy możecie mi doradzić co z nią nie tak, czy to brak nawozu, czy jakieś szkodniki ?












- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19346
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Uszkodzenia mechaniczne wskutek zbyt niskiej wilgotności powietrza - wskazany nawilżacz. Inna sprawa, że liście Strelicji tak czy owak mogą pękać. Jednak zbyt suche powietrze sprzyja temu zjawisku.
Przy okazji, usuń firankę sprzed roślin/-y - działa jak zbędny filtr zabierając cenne światło o tej porze roku. Postaw Strelicję tuż przy oknie.
Dobrze byłoby pomyśleć o doświetlaniu w okresie jesienno-zimowym.
Przy okazji, usuń firankę sprzed roślin/-y - działa jak zbędny filtr zabierając cenne światło o tej porze roku. Postaw Strelicję tuż przy oknie.
Dobrze byłoby pomyśleć o doświetlaniu w okresie jesienno-zimowym.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Dziękuję za odpowiedz, czyli jak rozumiem to żaden szkodnik tych liści nie wcina (martwią mnie dziury w liściach, zwłaszcza ostanie zdjęcie gdzie widać jasno zielone żyłki)?
Czy zamiast nawilżacza na kaloryfer , mogę pryskać liście codziennie wodą z rozpylacza (czy to da lepszy skutek)?
Czy w okresie zimowym nawozić ją jakimiś nawozami głównie z zawartością azotu (np biohumus)?
Oczywiście trochę mogę przesadzać z pytaniami , kwiatek jest ładny i nie tani, a zwłaszcza dałem go żonie na urodziny to też nie chcę aby padł zaraz (stąd też mocno się o niego martwimy).
Czy zamiast nawilżacza na kaloryfer , mogę pryskać liście codziennie wodą z rozpylacza (czy to da lepszy skutek)?
Czy w okresie zimowym nawozić ją jakimiś nawozami głównie z zawartością azotu (np biohumus)?
Oczywiście trochę mogę przesadzać z pytaniami , kwiatek jest ładny i nie tani, a zwłaszcza dałem go żonie na urodziny to też nie chcę aby padł zaraz (stąd też mocno się o niego martwimy).
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19346
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
1. Uszkodzenia mechaniczne, jak napisałem wcześniej.
2. Spryskiwanie liści nic nie daje pozytywnego oprócz ryzyka załapania infekcji grzybowej. Na pewno nie ma szans żeby podnieść wilgotność powietrza. Jeśli chodzi o nawilżacz, to miałem na myśli elektryczny, np. ultradźwiękowy. Taki nakładany na kaloryfer zwykle jest mało wydajny. Wilgotność powietrza powinna wynosić około 50 - 60%.
3. Biohumus nie jest nawozem tylko brudną wodą. Do nawożenia używamy mineralnych nawozów, np. Agrecol żel, Florovit, Substral. Co 3 - 4 tygodnie w okresie jesienno-zimowym. W okresie wiosna lato co 2 - 3 tygodnie.
Dużo informacji znajdziesz w wątku, polecam poczytać. W ogóle dobrze byłoby to zrobić przed zakupem danej rośliny żeby sprawdzić czy masz warunki do uprawy danej rośliny. Każda roślina albo grupa potrzebuje określonych warunków uprawy i pielęgnacji. Nie wszystkie będą dobrze rosnąć w warunkach domowych jedynie podlewając i nawożąc.
Strelicja wymaga podwyższonej wilgotności powietrza oraz dużo słońca, czyli optimum to południowa wystawa. Dobrze też jest doświetlać w okresie jesienno-zimowym o czym pisałem wcześniej, żeby uzupełnić niedobory światła.
2. Spryskiwanie liści nic nie daje pozytywnego oprócz ryzyka załapania infekcji grzybowej. Na pewno nie ma szans żeby podnieść wilgotność powietrza. Jeśli chodzi o nawilżacz, to miałem na myśli elektryczny, np. ultradźwiękowy. Taki nakładany na kaloryfer zwykle jest mało wydajny. Wilgotność powietrza powinna wynosić około 50 - 60%.
3. Biohumus nie jest nawozem tylko brudną wodą. Do nawożenia używamy mineralnych nawozów, np. Agrecol żel, Florovit, Substral. Co 3 - 4 tygodnie w okresie jesienno-zimowym. W okresie wiosna lato co 2 - 3 tygodnie.
Dużo informacji znajdziesz w wątku, polecam poczytać. W ogóle dobrze byłoby to zrobić przed zakupem danej rośliny żeby sprawdzić czy masz warunki do uprawy danej rośliny. Każda roślina albo grupa potrzebuje określonych warunków uprawy i pielęgnacji. Nie wszystkie będą dobrze rosnąć w warunkach domowych jedynie podlewając i nawożąc.
Strelicja wymaga podwyższonej wilgotności powietrza oraz dużo słońca, czyli optimum to południowa wystawa. Dobrze też jest doświetlać w okresie jesienno-zimowym o czym pisałem wcześniej, żeby uzupełnić niedobory światła.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Roślinka przesadzona do do nicy większej na średnicy ok 10cm niż poprzednią. Miałem problem kupić taką robocza, która wejdzie mi do ozdobnej i będzie większa niż poprzednia. Mam nadzieję że nie spowoduje to zbyt mocnego rozrostu korzeni i tym samym nie zakwitnie. Roślinka poprzednio maila 5 kwiatów.
Mam ostatnie pytanie, czy po usunięciu liścia (za dużo czarnych plam), wyciąć całą łodygę?

Mam ostatnie pytanie, czy po usunięciu liścia (za dużo czarnych plam), wyciąć całą łodygę?


- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19346
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Posadziłeś do za dużej doniczki. Pisałem, góra około 5 cm, dlaczego nie słuchasz? W zbyt dużej o wiele łatwiej o przelanie, gdyż jest o wiele więcej przestrzeni od bryły korzeniowej.
Druga sprawa gdzie są podstawki?
Kikut ogonka liściowego możesz odciąć.
Druga sprawa gdzie są podstawki?
Kikut ogonka liściowego możesz odciąć.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Dziękuje kolego za cenne informacje, no właśnie problem zaczął się teraz , tzn. zimna pogoda , zamknięte okna, kaloryfery włączone, brak słońca. Nawilżacz nie będę na razie kupował , (bo najsensowniejszy wydaje się ewaporacyjny, parowy jest drogi w eksploatacji, a ultradźwiękowy potrafi wydoić 30-40 pojemników 5L wody destylowanej, no to ekonomicznie niema to sensu ), zobaczę jak strelicja będzie się miała przy samym oknie, będąc doświetlona. Jeżeli nie da to wyniku , będę ją musiał zabrać na wieś do żony, tam jej światła i wilgoci w powietrzu nie braknie. Natomiast co do tych nawozów co poleciłeś to jak rozumiem wybierać tylko te na fazę wegetatywną (nie na faze kwitnienia) ?norbert76 pisze: ↑11 gru 2022, o 19:03 1. Uszkodzenia mechaniczne, jak napisałem wcześniej.
2. Spryskiwanie liści nic nie daje pozytywnego oprócz ryzyka załapania infekcji grzybowej. Na pewno nie ma szans żeby podnieść wilgotność powietrza. Jeśli chodzi o nawilżacz, to miałem na myśli elektryczny, np. ultradźwiękowy. Taki nakładany na kaloryfer zwykle jest mało wydajny. Wilgotność powietrza powinna wynosić około 50 - 60%.
3. Biohumus nie jest nawozem tylko brudną wodą. Do nawożenia używamy mineralnych nawozów, np. Agrecol żel, Florovit, Substral. Co 3 - 4 tygodnie w okresie jesienno-zimowym. W okresie wiosna lato co 2 - 3 tygodnie.
Dużo informacji znajdziesz w wątku, polecam poczytać. W ogóle dobrze byłoby to zrobić przed zakupem danej rośliny żeby sprawdzić czy masz warunki do uprawy danej rośliny. Każda roślina albo grupa potrzebuje określonych warunków uprawy i pielęgnacji. Nie wszystkie będą dobrze rosnąć w warunkach domowych jedynie podlewając i nawożąc.
Strelicja wymaga podwyższonej wilgotności powietrza oraz dużo słońca, czyli optimum to południowa wystawa. Dobrze też jest doświetlać w okresie jesienno-zimowym o czym pisałem wcześniej, żeby uzupełnić niedobory światła.