
Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2400
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Ewcia dziękuję za pocieszające słowa ,butleja jest prezentem więc bardzo mi zależy nasze kwiaty w ogrodzie to często nasi przyjaciele czujemy ich bliskość i serce w podarowanych roślinkach. 

- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1947
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Witajcie
Dziś deszcz i zimny chłód.
Większość roślin posadzona, choć zostały mi 3 hortensje i 2 hibiskusy do wsadzenia.
W najgorszym przypadku przezimują w garażu.
W ogrodzie jeszcze parę róż kwitnie.
Niestety wgrane zdjęcia fotosik obraca sorry za inną perspektywę (już telefonem robię zdjęcia w pionie) .
Anna Purna



Gartenträume

New Dawn


Przekwitająca Mushimara

Monica

Pozostałe kwitnące roślinki.
Pierwiosnek


Pelargonie przed domem.




Ogólny widok jesiennej rabaty

Na dworze w donicy zakwitła stokrotka afrykańska

Irys w stanie przekwitania.

Lucynko
Jak tu nie szaleć jak chce mi się wyjść na ogród i zmieniać go.
Choć pogoda coraz bardziej to uniemożliwia.
Wolnego miejsca nie mam ale wykopane juki i wywiezione na ROD trochę przestrzeni w ogrodzie zrobiły.
I część zmian nastąpiło.
Zakwita grudnik biały i różowo-czerwony, ten jeszcze w pączkach.



Dorotko
Trochę zakupów wpadło do koszyka w hipermarkecie Auch...n , akurat po drodze z Katowic do domu jadąc tam wstąpiłam.
Bliżej mam supermarkety tej sieci ale w tych mniejszych sklepach nic nie było.
W zasadzie jak jadę przypadkiem na zakupy to wtedy coś się trafia a jak jadę specjalnie po roślinki to wtedy nic nie kupuję.
Zobaczymy czy przetrwają zimę bo zapowiadają minusowe temperatury a one dopiero posadzone.
Kupiony domek z Mikołajem (po lewej) już na święta w Action, między roślinkami domek na tealight z Ike..i (przeceniony)
Już we wszystkich marketach są świąteczne towary i klimaty.

Jolu
Ja też polubiłam od zeszłego roku budleje.
Fajnie się patrzy jak stado motyli przylatuje do niej.
Człowiek wtedy dobrze się czuje jak ma wrażenie, że jest elementem tej natury.
I jak niewiele potrzeba mu do szczęścia.
Wszystkim życzę jeszcze
dni choć prognozy pogody nie są zadowalające.

Dziś deszcz i zimny chłód.
Większość roślin posadzona, choć zostały mi 3 hortensje i 2 hibiskusy do wsadzenia.
W najgorszym przypadku przezimują w garażu.
W ogrodzie jeszcze parę róż kwitnie.
Niestety wgrane zdjęcia fotosik obraca sorry za inną perspektywę (już telefonem robię zdjęcia w pionie) .
Anna Purna



Gartenträume

New Dawn


Przekwitająca Mushimara

Monica

Pozostałe kwitnące roślinki.
Pierwiosnek


Pelargonie przed domem.




Ogólny widok jesiennej rabaty

Na dworze w donicy zakwitła stokrotka afrykańska

Irys w stanie przekwitania.

Lucynko

Jak tu nie szaleć jak chce mi się wyjść na ogród i zmieniać go.
Choć pogoda coraz bardziej to uniemożliwia.
Wolnego miejsca nie mam ale wykopane juki i wywiezione na ROD trochę przestrzeni w ogrodzie zrobiły.
I część zmian nastąpiło.
Zakwita grudnik biały i różowo-czerwony, ten jeszcze w pączkach.



Dorotko

Trochę zakupów wpadło do koszyka w hipermarkecie Auch...n , akurat po drodze z Katowic do domu jadąc tam wstąpiłam.
Bliżej mam supermarkety tej sieci ale w tych mniejszych sklepach nic nie było.
W zasadzie jak jadę przypadkiem na zakupy to wtedy coś się trafia a jak jadę specjalnie po roślinki to wtedy nic nie kupuję.
Zobaczymy czy przetrwają zimę bo zapowiadają minusowe temperatury a one dopiero posadzone.
Kupiony domek z Mikołajem (po lewej) już na święta w Action, między roślinkami domek na tealight z Ike..i (przeceniony)
Już we wszystkich marketach są świąteczne towary i klimaty.

Jolu

Ja też polubiłam od zeszłego roku budleje.
Fajnie się patrzy jak stado motyli przylatuje do niej.
Człowiek wtedy dobrze się czuje jak ma wrażenie, że jest elementem tej natury.
I jak niewiele potrzeba mu do szczęścia.

Wszystkim życzę jeszcze

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Pierwiosnki i u mnie zaczęły kwitnąć, nawet 'Balleriny',
ale różyczki już poszły spać
, a Twoje nawet na śpiące nie wyglądają.
Pelargonie nadal w formie
, nawet stokrotka afrykańska nie narzeka na nasz klimat.
Wyobraź sobie, Ewuniu, że moje grudniki już przekwitły.
Zatem będę teraz podglądać Twoje.
Wczoraj zakończyłam działkowe roboty i zdecydowanie zamknęłam sezon.
Teraz czeka mnie nuda aż do przedświątecznej krzątaniny.
Pozdrawiam cieplutko i życzę zdrówka.




Pelargonie nadal w formie


Wyobraź sobie, Ewuniu, że moje grudniki już przekwitły.

Wczoraj zakończyłam działkowe roboty i zdecydowanie zamknęłam sezon.


Pozdrawiam cieplutko i życzę zdrówka.


Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1947
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Witam
Dziś , gdy się obudziłam rano zobaczyłam za oknem pierwszy śnieg, poza tym do tego poczułam mrozik.
Tak więc mowy o ogródku nie było.
Nie mam jeszcze zakopczykowanych róż ale po weekendzie zapowiadają ocieplenie może wtedy uda się zabezpieczyć rośliny przed zimą.
Lucynko
Część pelargonii już w domu.
Schowałam wczoraj do garażu kwiatki.
Teraz szykować będę miejsce w nieogrzewanym, jasnym pomieszczeniu.
Powoli jak będę miała czas poprzenoszę je tam.
Powoli ten świąteczny klimat zaczyna mnie ogarniać.
Niedługo zaczynam myć okna bo jest ich trochę. Dawniej ogarniałam je w ciągu dnia.
Dziś rozkładam tą czynność na 2 lub 3 dni jak mam wolną chwilę.
Grudniki czerwone powoli zakwitają.
Miłych i pogodnych dni życzę wszystkim.
Dziś , gdy się obudziłam rano zobaczyłam za oknem pierwszy śnieg, poza tym do tego poczułam mrozik.
Tak więc mowy o ogródku nie było.
Nie mam jeszcze zakopczykowanych róż ale po weekendzie zapowiadają ocieplenie może wtedy uda się zabezpieczyć rośliny przed zimą.
Lucynko
Część pelargonii już w domu.
Schowałam wczoraj do garażu kwiatki.
Teraz szykować będę miejsce w nieogrzewanym, jasnym pomieszczeniu.
Powoli jak będę miała czas poprzenoszę je tam.
Powoli ten świąteczny klimat zaczyna mnie ogarniać.
Niedługo zaczynam myć okna bo jest ich trochę. Dawniej ogarniałam je w ciągu dnia.
Dziś rozkładam tą czynność na 2 lub 3 dni jak mam wolną chwilę.
Grudniki czerwone powoli zakwitają.
Miłych i pogodnych dni życzę wszystkim.
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6456
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Ewuś, jestem pod wielkim wrażeniem ile roślin masz do ogarnięcia. Skąd na to bierzesz siły i czas? No i sama logistyka ogrodowa co, gdzie i jak sadzić też nie jest przecież prosta . Szacunio co do ilości roślin, jakie czekały na Ciebie tej jesieni do sadzenia.
Ja też zwykle zaczynam szybko myśleć o świętach. Lepiej sobie to wszystko rozłożyc w czasie.
Budleje są cudne, potwierdzam.
Pozdrawiam

Ja też zwykle zaczynam szybko myśleć o świętach. Lepiej sobie to wszystko rozłożyc w czasie.
Budleje są cudne, potwierdzam.
Pozdrawiam

- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1947
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Beato
Nie jest ich tak dużo albo mi się tak wydaje.
Co do komponowania roślin to czasem wsadzam tam gdzie mam akurat miejsce a jak mi nie pasuje lub roślince to przesadzam w inne miejsce.
Jest to metoda prób i błędów na których się uczę.
Czasu faktycznie mi brakuje bo zawodowa praca nie zawsze pozwala na spędzenie czasu w ogrodzie w takich ilościach
aby roślinki były dopieszczone.
Ale ogród to moja psychiczna odskocznia od zawodowej pracy bo praca ze starszymi osobami nie zawsze jest łatwa.
Już nauczyłam się rozkładać czynności domowe na parę dni bo Krakowa w jeden dzień też nie zbudowano.
Pozdrawiam i życzę wytrwałości i zdrówka.
Nie jest ich tak dużo albo mi się tak wydaje.

Co do komponowania roślin to czasem wsadzam tam gdzie mam akurat miejsce a jak mi nie pasuje lub roślince to przesadzam w inne miejsce.
Jest to metoda prób i błędów na których się uczę.
Czasu faktycznie mi brakuje bo zawodowa praca nie zawsze pozwala na spędzenie czasu w ogrodzie w takich ilościach
aby roślinki były dopieszczone.
Ale ogród to moja psychiczna odskocznia od zawodowej pracy bo praca ze starszymi osobami nie zawsze jest łatwa.
Już nauczyłam się rozkładać czynności domowe na parę dni bo Krakowa w jeden dzień też nie zbudowano.
Pozdrawiam i życzę wytrwałości i zdrówka.
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6456
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Chyba dla wielu z nas ogród jest prostownikiem w życiu by nie dać się po prostu ... zwariować monotonnością. Przecież zamiast się zastanawiać co nas boli to się człowiek namyśla gdzie i jak posadzić daną roślinę i jak ją pielęgnować co by jej dogodzić.
Masz bardzo trudną pracę, ale pewnie i wielce satysfakcjonującą.
Tym bardziej podziwiam Twoje pozytywne zacięcie co do ogrodowania ze względu na czas i siły.
Usilnie, Ewviu szukam takiego niecierpka jak ta Twoja pelargonia. Kiedyś się pojawiały na przełomie kwietnia i maja a ostatnio jakoś nie mogę go podejść, w nasionach też szukam, bo rzekomo da się wysiewać z dobrym skutkiem.
https://www.fotosik.pl/zdjecie/294fc388f4db7f7b
Od razu przypatrzyłam się listkom czy to aby nie to co szukam
Pozdrowionka
Masz bardzo trudną pracę, ale pewnie i wielce satysfakcjonującą.
Tym bardziej podziwiam Twoje pozytywne zacięcie co do ogrodowania ze względu na czas i siły.
Usilnie, Ewviu szukam takiego niecierpka jak ta Twoja pelargonia. Kiedyś się pojawiały na przełomie kwietnia i maja a ostatnio jakoś nie mogę go podejść, w nasionach też szukam, bo rzekomo da się wysiewać z dobrym skutkiem.
https://www.fotosik.pl/zdjecie/294fc388f4db7f7b
Od razu przypatrzyłam się listkom czy to aby nie to co szukam

Pozdrowionka

- inka52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2170
- Od: 5 lis 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Witaj Ewuniu zakupy zrobione , dobrze ze masz zapał i chęć do pracy , teraz jest zimno , poszłam po oglądałam i nic nie wsadzałam , poczekam do wiosny pozdrawiam



- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4623
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Ależ Ewo nakupiłaś roślin
Ja niestety jesienią raczej nic nie kupuję, bo nie ma gdzie posadzić.
Kupujemy wiosną i raczej tylko jednoroczne do donic.
Szałwie amistad mam już trzy i przechowuję je w wiadrze w domku na ogrodzie.
Musimy o nie dbać, by Jadzia miała co oglądać, bo niestety zabrali jej dużą część ogródka
ale o tym to już wiesz.
Napisałaś - "ogród to moja psychiczna odskocznia" i ja się pod tym podpisuję
Nie może być inaczej.
Pozdrawiam.

Ja niestety jesienią raczej nic nie kupuję, bo nie ma gdzie posadzić.
Kupujemy wiosną i raczej tylko jednoroczne do donic.
Szałwie amistad mam już trzy i przechowuję je w wiadrze w domku na ogrodzie.
Musimy o nie dbać, by Jadzia miała co oglądać, bo niestety zabrali jej dużą część ogródka

Napisałaś - "ogród to moja psychiczna odskocznia" i ja się pod tym podpisuję

Pozdrawiam.
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1947
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Witajcie
Trochę czasu minęło od mojego pobytu na forum.
Ale czas przedświąteczny szybko płynie i niedługo święta nadejdą.
W ogrodzie fajna ilość śniegu przybyła, mróz nastał i króluje.
I tradycyjnie patrzenie z innej perspektywy
, złośliwość przedmiotów martwych.


W domu wreszcie skończony akurat na wigilię stół i odnowione krzesła.


Akcent świąteczny.

Beato
Masz rację z tym prostownikiem. Tą pelargonię dostałam w prezencie od naszej Jadzi jak w domu przetrwa zimę to na wiosnę postaram się ją rozmnożyć a wtedy jak się ukorzeni masz ją u mnie jak w banku.
Ja w tym roku po raz pierwszy kupiłam i wysiałam nasionka pelargonii i ładnie mi wzeszły.
Tak więc na pewno Ci się uda wysiać i posiadać te odporne roślinki.
Inko
Ja nie wszystkie zakupione roślinki zdążyłam wkopać do gruntu i muszę je przez zimę przechować w chłodnym miejscu. Ale byle do wiosny.
Zapał i chęci to u mnie są , gorzej z czasem.
Andrzeju
No niestety wiem, że naszej Jadziuni te czarty zabrały kawał ogródka.
Część róż została mi przez Jadzię podarowana i wsadzone są w gruncie.
Niektóre duże krzaczory, mam nadzieję, że się u mnie zadomowią.
Jej różyczki w pierwszej kolejności zabezpieczyłam kopczykiem przed zimą.
Będę na nie chuchać i dmuchać aby dobrze rosły.
Oby przetrwały tą pierwszą zimę u mnie.
Pozdrawiam wszystkich i dalej oglądam mecz Chorwacja-Argentyna , choinka karny dla Argentyny i gol.
Pa, pa

Trochę czasu minęło od mojego pobytu na forum.
Ale czas przedświąteczny szybko płynie i niedługo święta nadejdą.
W ogrodzie fajna ilość śniegu przybyła, mróz nastał i króluje.
I tradycyjnie patrzenie z innej perspektywy




W domu wreszcie skończony akurat na wigilię stół i odnowione krzesła.


Akcent świąteczny.

Beato
Masz rację z tym prostownikiem. Tą pelargonię dostałam w prezencie od naszej Jadzi jak w domu przetrwa zimę to na wiosnę postaram się ją rozmnożyć a wtedy jak się ukorzeni masz ją u mnie jak w banku.
Ja w tym roku po raz pierwszy kupiłam i wysiałam nasionka pelargonii i ładnie mi wzeszły.
Tak więc na pewno Ci się uda wysiać i posiadać te odporne roślinki.
Inko
Ja nie wszystkie zakupione roślinki zdążyłam wkopać do gruntu i muszę je przez zimę przechować w chłodnym miejscu. Ale byle do wiosny.

Zapał i chęci to u mnie są , gorzej z czasem.

Andrzeju
No niestety wiem, że naszej Jadziuni te czarty zabrały kawał ogródka.
Część róż została mi przez Jadzię podarowana i wsadzone są w gruncie.
Niektóre duże krzaczory, mam nadzieję, że się u mnie zadomowią.
Jej różyczki w pierwszej kolejności zabezpieczyłam kopczykiem przed zimą.
Będę na nie chuchać i dmuchać aby dobrze rosły.
Oby przetrwały tą pierwszą zimę u mnie.
Pozdrawiam wszystkich i dalej oglądam mecz Chorwacja-Argentyna , choinka karny dla Argentyny i gol.
Pa, pa
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2790
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Witaj Ewciu
Też mialam taki problem ze zdjęciami jak jeszcze korzystałam z Fotosika. Zauważyłam, że kiedy cokolwiek zrobiłam ze zdjęciem w galerii (np.przycięłam, przyciemniłam lub rozjaśniłam odrobinę) fotka wchodzila normalnie. Teraz już nie mam tego problemu, bo korzystam z innego hostingu.
Chociaż Twoje fotki są w pozycji leżącej to jednak widać, że zimę masz niezłą, zresztą tak jak ja. Dobrze, że jest gruba warstwa śniegu, bo roślinkom cieplej w mroźne noce.
Stół i krzesła wyszły rewelacyjnie - gratulacje!
Trzymaj się cieplutko i zdrowo, miłego wieczoru

Też mialam taki problem ze zdjęciami jak jeszcze korzystałam z Fotosika. Zauważyłam, że kiedy cokolwiek zrobiłam ze zdjęciem w galerii (np.przycięłam, przyciemniłam lub rozjaśniłam odrobinę) fotka wchodzila normalnie. Teraz już nie mam tego problemu, bo korzystam z innego hostingu.
Chociaż Twoje fotki są w pozycji leżącej to jednak widać, że zimę masz niezłą, zresztą tak jak ja. Dobrze, że jest gruba warstwa śniegu, bo roślinkom cieplej w mroźne noce.
Stół i krzesła wyszły rewelacyjnie - gratulacje!
Trzymaj się cieplutko i zdrowo, miłego wieczoru

- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12099
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Ewuniu napracowałaś się jesienią sadząc większość roślin.
Jak zwykle przybiegam podziwiać Twoje ozdoby świąteczne, wszystkie domki śliczne.
Meble wspaniale się prezentują, będą cieszyć w święta i długie lata.
Krzesła w okleinie, czy bejcowane? Mam w okleinie i M się wzbrania przed zmianą tapicerki.
Spokoju w przedświąteczne dni.

Jak zwykle przybiegam podziwiać Twoje ozdoby świąteczne, wszystkie domki śliczne.

Meble wspaniale się prezentują, będą cieszyć w święta i długie lata.


Spokoju w przedświąteczne dni.

- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1947
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Witajcie
Śnieg trzyma choć odwilż zapowiadana.

W domu przygotowania świąteczne trwają.
Stół wigilijny powoli nabiera wyglądu, jeszcze parę dni i zostanie zapełniony zarówno potrawami jak i rodziną , która zasiądzie przy nim.
Grunt, że w tym roku mam chociaż wolną Wigilię, którą spędzę z całą rodziną.

Nie zwracajcie uwagi na podciągniętą firankę (podniesiona chwilowo aby szybciej dostarczyć ciepło po zgaszonym piecu).

Choinka nareszcie ubrana.

Ozdoby przed domem i w domu umilają nadchodzące święta.
Storczyki zapączkowane.

W czwartek powoli będę zaczynać pichcić bo w piątek człowiek w pracy oraz w I dzień świąt.
Dobrze, że rodzina trochę pomoże.
Na szczęście mogę na nich zawsze liczyć i za to jestem im wdzięczna.
Halszko
Posłuchałam Twoich rad i trochę jasność w zdjęciach zmieniłam, zapisałam i wreszcie zdjęcia nie fiksują.
Jeszcze parę krzeseł mam do odnowienia ale to już po świętach.
Lubię odnawiać stare rzeczy bo mają one swoją historię a ja sentymentalna jestem.
Spokojnych chwil przedświątecznych życzę.

Soniu
Jak nakupiło się roślin to trzeba jakoś je możliwie zagospodarować.
A czasem w amokowo-zakupowym szale najpierw kupuję a potem zastanawiam się gdzie je wsadzić
.
Meble są drewniane i trochę poszłam na skróty i pomalowałam lakierobejcą parę razy.
Ja już na starą tapicerkę nie mogłam patrzyć i dlatego wymieniłam.
Jak jestem w second handzie to patrzę na takie materiały tapicerskie, zasłonowe czy inne.
Takie zboczenie. Większość tkanin tam wyszukuję. Czasem np. angielskie, tkaninowe perełki można tam znaleźć.
Też Ci życzę spokojnej krzątaniny przedświątecznej.

Śnieg trzyma choć odwilż zapowiadana.

W domu przygotowania świąteczne trwają.
Stół wigilijny powoli nabiera wyglądu, jeszcze parę dni i zostanie zapełniony zarówno potrawami jak i rodziną , która zasiądzie przy nim.
Grunt, że w tym roku mam chociaż wolną Wigilię, którą spędzę z całą rodziną.

Nie zwracajcie uwagi na podciągniętą firankę (podniesiona chwilowo aby szybciej dostarczyć ciepło po zgaszonym piecu).

Choinka nareszcie ubrana.

Ozdoby przed domem i w domu umilają nadchodzące święta.
Storczyki zapączkowane.

W czwartek powoli będę zaczynać pichcić bo w piątek człowiek w pracy oraz w I dzień świąt.
Dobrze, że rodzina trochę pomoże.
Na szczęście mogę na nich zawsze liczyć i za to jestem im wdzięczna.
Halszko
Posłuchałam Twoich rad i trochę jasność w zdjęciach zmieniłam, zapisałam i wreszcie zdjęcia nie fiksują.
Jeszcze parę krzeseł mam do odnowienia ale to już po świętach.
Lubię odnawiać stare rzeczy bo mają one swoją historię a ja sentymentalna jestem.
Spokojnych chwil przedświątecznych życzę.

Soniu
Jak nakupiło się roślin to trzeba jakoś je możliwie zagospodarować.
A czasem w amokowo-zakupowym szale najpierw kupuję a potem zastanawiam się gdzie je wsadzić

Meble są drewniane i trochę poszłam na skróty i pomalowałam lakierobejcą parę razy.
Ja już na starą tapicerkę nie mogłam patrzyć i dlatego wymieniłam.
Jak jestem w second handzie to patrzę na takie materiały tapicerskie, zasłonowe czy inne.
Takie zboczenie. Większość tkanin tam wyszukuję. Czasem np. angielskie, tkaninowe perełki można tam znaleźć.
Też Ci życzę spokojnej krzątaniny przedświątecznej.
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Witaj EWA
U Ciebie już prawie święta.Choinka stoi pięknie przystrojona.
Ja też ubrałam choinkę dwa dni temu.Dziś piekę mięso,a jutro sernik.
Miłego wieczoru.
U Ciebie już prawie święta.Choinka stoi pięknie przystrojona.
Ja też ubrałam choinkę dwa dni temu.Dziś piekę mięso,a jutro sernik.
Miłego wieczoru.
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2871
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Ale cudne nastroje świąteczne u ciebie na zewnątrz i wewnatrz
choinka śliczna a biały dwarf/troll/krasnal jest super oryginalny;1-szy raz białego widzę
,
Pięknych dni świątecznych i dobrego odpoczynku!!!


Pięknych dni świątecznych i dobrego odpoczynku!!!

Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2