Trochę tu, trochę tam - dwa ogrody (19)

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Bobka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1148
Od: 28 lis 2020, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu

Re: Trochę tu, trochę tam - dwa ogrody (19)

Post »

Wandziu piękne delikatne ;:138 a ja idę ostatnio w ostre kolory .
Dostałam prezent ,określoną kwotę i wybrałam parę :D ;:306
No to czekamy na sezon kwitnień .
Ja czekam jeszcze na dostawę i posadzenia ,na razie zadołuję, na wiosnę przeniesienie
je czeka .
Miłego dnia u nas pada . :D
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16288
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Trochę tu, trochę tam - dwa ogrody (19)

Post »

Dorotko, cieszę się, że Emily B. może być taka wysoka. Ma u mnie dość miejsca na rozkrzewianie, oby tylko zechciała. Posadziłam ją z tyłu rabaty, a u podnóża ma niższe rabatówki. W tym samym rzędzie umieściłam inne pastelowe róże, a na końcu Chopina. I właśnie tych Chopinów chcę wiosną dosadzić. Lubię taką elegancką klasykę. :D Pewnie na wiosnę da się tę różyczkę kupić w kapersach lub kartonikach. Można będzie się wtedy przekonać, jak rośnie taka piękna duża sadzonka ze szkółki w porównaniu z marketową.

Bobeczko, a ja właśnie przeciwnie, idę w kolory spokojne, pastelowe. W ciągu lat te koncepcje stale mi się zmieniały. Najpierw chciałam mieć wyłącznie róże białe i różowe, potem słoneczne, ciepłe, no a teraz znów pastelowe bladawce z domieszką moreli i pomarańczy. A wszystko to otoczone niebieskościami. Ech... takie tam marzenia ;:173
Ostatnio kupiłam w marketach:
White Meilove
Schneewittchen
Kronprincess Mary
Conquest
Lenka Frayla
Rosenfee

Początkowo chciałam to zadołować, bo strasznie nie lubię sadzić w zimnie. Ale ponieważ pogoda sprzyja, posadzę od razu do gruntu i porządnie zabezpieczę.
Bobka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1148
Od: 28 lis 2020, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu

Re: Trochę tu, trochę tam - dwa ogrody (19)

Post »

Wandziu :wit a to się zmienia to fakt .
Z tych wymienionych mam Schneewittchen pnacą.
Od razu daj jej dużo miejsca ,ja swoją muszę ograniczać ,bo rozrasta się pięknie .
Lubią ją mechy i CP ale u mnie ciągle pada i wszystkie mają CP już.
Pokażę jeśli pozwolisz w Twoim wątku jaka jest kochana :wink:
Uwielbiam jej obfitość kwiatów i subtelność .

Obrazek
Wszystkie różyczki Twoje przejrzałam i zestawienie jakie planujesz z niebieskosciami(super )
a jeszcze włącz fiolet i będzie ogród baśniowy :wink:
Cieplutkiego weekendu ;:196
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2859
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Trochę tu, trochę tam - dwa ogrody (19)

Post »

To jakaś epidemia rosavirus ;:306 bo ja tez zarażona; już posadziłam 22 róże...tak mnie wzięło na nie; wymarzły mi jakoś ostatnm laty i pomyslałam sobie że im więcej róż to tym mniej będzie siania jednorocznych... ale to tylko taka wymówka...dla tych co sie pukaja w głowe bo ja uwielbiam róże.
W którym ogrodzie je posadzisz w miescie czy na wyjezdzie działkowym?
życzę wspaniałych kwitnień i jeszcze piękniejszych aromatów :D
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16288
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Trochę tu, trochę tam - dwa ogrody (19)

Post »

Bobeczko, Twoja róża jest fantastyczna, idealna, wymarzona. Chyba każdy chciałby taką mieć. Tylko mi zdjęcia swojego przypadkiem nie zabieraj, niech się ponapawam tym pięknym widokiem.
A własnie, chciałam jeszcze zapytać: czy ona jest z jednej sadzonki???

Igala, wiesz jak jest. Jesień to czas sadzenia róż, więc wszyscy sobie nagle o nich przypominają i sadzą. Mówisz 22 sztuki posadziłaś? Fantastycznie! Ja dzisiaj sadziłam siedem i to mi prawie cały dzień zajęło, bo chciałam im przygotować takie dołki, żeby nic nie było do zarzucenia. Kompościk, sianko dla ochrony, kopczyk usypać itd. A wszystko to sadzę na działce. W moim przydomowym ogródku róże już prawie nie kwitną. Z biegiem lat zrobił się to ogród zacieniony i właściwie leśny. Tak więc przeniosłam róże na ranczo i te, które teraz kupuję, też tam idą. Cóż, chciałabym je mieć przy domu, pod ręką i stale móc je podziwiać, no ale się już tak nie da.
Dziękuję za życzenia i odwzajemniam Iguniu!
Bobka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1148
Od: 28 lis 2020, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu

Re: Trochę tu, trochę tam - dwa ogrody (19)

Post »

Wandziu :wit dziękuję ,też ją kocham :wink:
Tak to jest jedna sadzonka ,ponieważ ja w 2016 miałam zero
pojęcia o roślinach ,krzewach etc ,to kupowałam nawet po 4 egzemplarze
takich samych ( w wielu różach ) potem się okazywało ,że to za dużo
,bo ja nie umiem projektować ogrodów ;:306
więc po prostu oddawałam dobrym ludkom.
W związku z tym została mi jedna ha ha
Te co mi zostały ,bardzo się odwdzięczyły podobnie LO miałam 4 szt
mam dwie ;:oj
Oj temat rzeka ha ha .
Wiesz ona bardzo szybko rośnie ,dwa sezony i będzie
taka jak moja ,a trzy to będzie ogromną.
Ja dawałam od razu w dołki ful dobrej ziemi ,potem nawoziłam, taki typowy
schemat przy różach .Widząc jak u Ciebie na tej nowej działeczce
wszystkie roślinki są przepiękne w tak krótkim czasie ,to jestem pewna że
i zaskoczy ona Ciebie pozytywnie . :D
PS pokażę Tobie i gościom zaraz jej inne ujęcie na kratce w altance, zobaczysz jak ona 12 VI 2022 po cięciu wczesną wiosną wyglądała . ;:167
W moim wątku :D
Awatar użytkownika
inka52
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2170
Od: 5 lis 2009, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk

Re: Trochę tu, trochę tam - dwa ogrody (19)

Post »

Witaj Wandziu czytam wszystkie Twoje wpisy i powiem Ci bardzo sie cieszę że tyle nowych forumowiczek jest zainteresowanych sadzeniem róż będzie znów można wymienić swoje uwagi.Wandziu Ty nie nowicjuszka w temacie róż myślę że teraz będzie lepiej.Róże kupiłaś super.Vanesa jest niedużą różą mam ją dwa lata .ładnie kwitnie vaniliowo i dość często z takich róż Austina\ nie duże krzaki\ I bardzo obficie kwitnące są też SOPHIA ,Christopher Marlow,Emma Hamilton.Zdjęć nie wkleję gdyż też piszę nie z swojego komputera tylko córki ,bo jestem w Warszaw. jak wrócę do domu to wstawię zdjęcia A.pozdrawiam ;:3 :wit
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Trochę tu, trochę tam - dwa ogrody (19)

Post »

Wandziu, kiedyś miałam Kronprinsesse Mary. To wielka piękność ;:108 Nie tylko kwiat ma śliczny i bardzo trwały, ale i zapachem potrafi urzec. Niestety po którejś zimie zmarzła na amen :(
Ciekawie się zapowiada rabata z nowymi różami ;:224 Niecierpliwie będę czekała na czerwcowe zdjęcia ;:65
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Trochę tu, trochę tam - dwa ogrody (19)

Post »

Wandziu czytam problemach z krwawnikami, mam podobne wrażenia, kilka lat temu wsadziłam u siebie, niestety na początku bardzo się rozgościły wokół róż, więc trzeba było troszkę je okiełznać, po czym bez żadnego powodu zupełnie znikły, jednak nie żałuję,na fotkach wyglądały lepiej niż w rzeczywistości.
La Villa Cottę rzeczywiście polecam, to silna róża i zazwyczaj kwitnie do samych mrozów.
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16288
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Trochę tu, trochę tam - dwa ogrody (19)

Post »

Oj, zobaczcie jak to miło się złożyło! Odwiedziły mnie same kobietki mające w swoim awatarku zdjęcie jakiejś różyczki. Bobeczko, Dorotko, Inka, Daysy - bardzo Wam dziękuję za sympatyczne wpisy. ;:196

Bobka, jak Ty mądrze robiłaś, że kupowałaś róże po 4 sztuki jednakowej odmiany. ;:108 To dopiero efekt! Ja niestety w początkach mojej fascynacji różami kupowałam po jednej, bo chciałam obejrzeć na żywo rozmaite kwitnienia. No i efekt był taki sobie, bo nigdy nie mogłam się poszczycić tym, że jakaś róża pokryła się ową wymarzoną "burzą" kwiecia. Zresztą i teraz najczęściej kupuję po jednej, choć już zdarza mi się czasem decydować na trzy.
No ale jeśli róża potrafi komuś tak bujnie zakwitnąć, jak Twoja biała, to faktycznie wystarczy tylko jedna. ;:108

Inka,, ostatnio na forach pusto, ale temat róż chyba jednak mimo wszystko przyciąga miłośników tych przepieknych kwiatów. Też bardzo się cieszę, że będziemy mogli znów dzielić się informacjami, które ich dotyczą. Niekoniecznie na wątkach różanych, ale również na ogólnych. ;:173

Dorotko, to takie smutne gdy piękna róża kończy swój żywot. Ale ostatnie zimy chyba nie są dla nich tak okrutne jak przed laty. Kiedyś to ja nawet nie myślałamo tym, aby kupić jaką odmianę pnącą, bo wiedziałam że z największym prawdopodobieństwem zimą wymarznie mi do kopczyka albo całkowicie. Teraz jest inaczej, prawda?

Daysy, ojej i Ty także nie przynosisz optymistycznych wieści o krwawnikach. Ja te kolorowe faktycznie widywałam jedynie na zdjęciach w Internecie, no i wyglądały przepięknie. Mówisz, że w rzeczywistości już nie są tak urodziwe. Posadziłam, popatrzę, czas pokaże, jak to będzie u mnie. Może je trzeba jakoś zawczasu dzielić, żeby w którymś momencie całkiem nie wyginęły?

Różane wspomnienie z czerwca. W roli głównej rabatówka Bengali.
Obrazek
Bobka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1148
Od: 28 lis 2020, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu

Re: Trochę tu, trochę tam - dwa ogrody (19)

Post »

Piękna ta Bengali :D Dziś patrzyłam na wolne miejsca na róże .
Nie ,ja kupowałam nie zamierzenie ,to był przypadek te ilości .
Chciałam szyboķ zagospodarować działkę no i kupowałam różności.
Ja tutaj widzę jeszcze bujniejsze kwitnienia . :wink:
Miłego wieczoru :)
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Trochę tu, trochę tam - dwa ogrody (19)

Post »

Wow! Ależ rosarium się szykuje, Wandziu! ;:138 ;:138
Będzie co oglądać. ;:215 ;:303
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6456
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Trochę tu, trochę tam - dwa ogrody (19)

Post »

Piękne marzenia kolorystyczne co do róż.
Jak dla mnie - nowe róże zaaranżowane perfekt ;:180
Sadzonki trafiły Ci się doskonałe.
Niech pięknie kwitną i koniecznie niech spełnią te Twoje marzenia co do połączenia pastelowych, bardzo delikatnych kolorów.
Mnie się już podoba oczyma wyobraźni a co dopiero będzie w czerwcu!
Pozdrawiam Cię, Wandziu bardzo serdecznie. ;:3
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8910
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Trochę tu, trochę tam - dwa ogrody (19)

Post »

Wando
Piękne różyce wybrałaś ,będzie cudnie :!:
''Schneewitchen'' jest wyjątkowa ,ale podatna bardzo na czarną plamistość.
Podziwiam Twoje siły ,że posadziłaś tyle na raz. ;:196
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Doniczkowczak
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 29
Od: 16 lis 2022, o 07:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Trochę tu, trochę tam - dwa ogrody (19)

Post »

Witam serdecznie Wando7. Bardzo fajnie reprezentują się te Twoje róże Bengali, od razu widzę że barwa trafia w moje eksperymentowe zapędy ogrodowe. Bazując na Twoim "różanym" doświadczeniu, zapytam jaki rodzaj róż poleciłabyś dla kogoś tak początkującego jak ja? Jeśli chodzi o kwestię prezentacji to właśnie te Bengali bardzo radośnie do mnie przemawiają, tym bardziej że tak pięknie udało się je Tobie wyhodować... Lubię wprawdzie standardową różaną czerwień ale innowacje to zawsze coś ciekawego i już widzę że w kontekście róż będziesz moim Autorytetem. Pozdrawiam :)
Dlaczego cierpiałeś za mnie, drogi Jezu?
Z miłości! Gwoździe... korona... krzyż... wszystko z miłości do mnie!
Święta Gemma Galgani
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”