Q widzicie , jak to człowiek całe życie się uczy widziałam to w ogrodniczym i myślałam że to motyczka tylko taka inna a to haczka się nazywa właściwie logiczne zahacza i ucina byle tylko chwasty a nie co inne
Effa, minął prawie rok, kupiłaś to urządzenie?
Siostra kupiła mniejsza a właściwie węższa wersje, do węższych rzadkow za 57 zł . No bo przecież na szerokości rzędów tez można oszczędzić i zrobić ich więcej !
Ja mam część narzędzi po poprzedniku. Część z nich to samoróbki.
Hitem dla mnie jest mała łopatka na długim kiju, ma zaokrąglony kształt i jest ciut mniejsza od małego (damskiego) szpadla fiskarsowego. Ma za to trzonek dębowy od grabi. Bardzo fajnie się tym dołki kopie bez schylania pod małe roślinu, np. pod pomidory.
Kolejnym hitem była motyczka (haczka) strzemiączkowa zrobiona z jakiegoś niezwykle twardego noża z jakiejś maszyny. Super się tym chwasty podcinało w międzyrzędziach. Niestety, wyszła gdzieś... a do tych sklepowych coś nie mogę się przekonać, żeby kupić.
Kolejnym nieodzownym sprzętem są widły płaskozębne. Na mojej glinie lepiej się tym kopie grządki i chwastów nie przecina.
Witam. Nie wiem, czy we właściwym dziale, ale lepszego nie widzę., Potrzebuję informacji dość nietypowej. Zostały mi po dziadkach takie stare grabie do siana. Połamane mają trzonki/rękojeści. Nie bardzo wiem z jakiego drzewa to zrobić. Te dziadkowe drewno przypomina ołówek, to znaczy jest jakby rdzeń, który jak wypadnie to powstaje taka rynienka. Może ktoś wie jakie to drzewo.
Proszę o opinię użytkowników elektrycznych pił łańcuchowych na wysięgniku do gałęzi. Konkretnie chodzi mi o taką podkrzesywarkę którą można odpiąć od wysięgnika i pracować samą tylko małą piłą. takie 2 w 1. Czy w ogóle są takie piły? Wybór jest spory ale nigdzie w opisach nie spotkałam się z taką informacją.
Dodam, że wg mnie akumulatorowa lisica / piła szablasta jest genialnym narzędziem do ogrodu. Szeroka paleta brzeszczotów dostępna na rynku. Sprzęt zarówno do gałęzi, korzeni, cięcia desek na konstrukcje, przeciąć można też metalowe rury, profile.
Kupiłam już małą (18 cm prowadnica) piłę łańcuchową SAWAWAY na akumulator. Na razie spisuje się dobrze , co będzie dalej to się okaże a koszt z przesyłką 234 zł.. Uważam, że na potrzeby działkowe , czyli obciąć/ przyciąć kilka gałęzi w zupełności wystarcza.
Przypominam, w miarę możliwości zadbajcie o swoje narzędzia. Warto, dłużej posłużą .
Przytargalam z działki te sekatory, które używałam . Wyczyściłam i zaniosę do ostrzenia, potem posmaruje olejem i na polke w magazynku. Byle do wiosny .
Witaj Gienia gdzie się ostrzy takie narzędzia ja mam ich trochę,sekator nożyce do żywopłotu tylko te ręczne,koniecznie je naostrzyć bo świechtanie moje osełką wystarcza na parę minut.
Ja dawno, dawno temu wyczaiłam warsztat przy zakładzie komunalnym, to ci którzy koszą trawniki, podcinają drzewa, pielęgnują zieleń w mieście itd. Za parę złotych porządnie ostrzyli. Teraz, widzę że to jest prywatny zakład w tym miejscu. Ale jeszcze kliknęłam w necie w mojej miejscowości "ostrzenie łańcuchów do pilarek, noży', i pokazało mi ten sam warsztacik właśnie, znaczy , że nie ma innych w mojej okolicy. Jeśli mieszkasz na osiedlu, to może warsztat przy spółdzielni też ostrzy. Przecież mają kosiarki, piły, sekatory itd.
Ja szukałem w tym roku ostrzałki i kupiłem w sumie BAHCO SHARP-X. Ostrze nim dwuręcznego fiskarsa, falco2 i jakiś tańszy sekatorek którzym w ziemi tne to mi nie szkoda. Moge polecić bo całkiem dobrze sobie radzi. Chciałem ostrzałkę felco ale cena dwa razy większa i myślę że to cena za markę.