W moim ogrodzie cz.4

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Bobka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1148
Od: 28 lis 2020, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu

Re: W moim ogrodzie cz.4

Post »

Olu :wit
Jak zdrówko już jest dobre?
Olu z zaciekawieniem ogladam Twoje rosliny .
Piekne są . ;:138
Wrzosy ,kiedys miałam ,ale nie chciały odbić na wiosne po ścięciu jesienią .
Zapewne masz racje z tymi jednorazówkami .
Olu a kiedy ścinałaś budleję ? ja zawsze scinam na wiosnę ,ale na zime robię okrywanie liśćmi
,gałązkami świerku u podstawy by nie przemarzła .
Czy Zywopłot juz posadziłaś?
Zdroweczka życzę przede wszystkim ;:196 ;:167
Awatar użytkownika
Bufo-bufo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4926
Od: 26 lip 2009, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze Gdańskie

Re: W moim ogrodzie cz.4

Post »

Bogusiu dziękuję, faktycznie jest lepiej ze zdrowiem, mam jeszcze katar i muszę uważać na gardło, jednak nie byłam na zwolnieniu więc zwykłe przeziębienie dość wolno ustępuje. Żywopłot jest posadzony, ale to robota M. Właściwie w tym roku przybyły nam dwa żywopłoty, jeden iglasty (tuja) i jeden liściasty - z grabu. Do tego doczekałam się kwiatowego kawałka przed domem. Dzisiaj posadziłam tam sporo cebulek. To będzie moja najważniejsza część ogrodu (poza częścią upraw jadalnych). Ostatnio dosadziłam gaury i floksy. Miałam już kilka budlei za każdym razem je ścinałam i potem wypadały. Dlatego tej nigdy nie ścinałam.
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17399
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: W moim ogrodzie cz.4

Post »

:wit wokół mnie raczej nie mam ładnych ogrodów do zwiedzania.
Wszędzie mam kawałek drogi.
Ja też jeszcze cebulek nie sadziłam.
Kuruj się i nie dawaj się przeziębieniom wbrew tej chłodnej dziwnej jesieni ;:196
Awatar użytkownika
kania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3205
Od: 25 maja 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: W moim ogrodzie cz.4

Post »

Olu, ja też siedzę z przeziębieniem w domowych pieleszach. Zdrówka Ci życzę :)
Krzaczki Kani
Krzaczki Kani(2)
Pozdrawiam :) - Kasia
Bobka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1148
Od: 28 lis 2020, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu

Re: W moim ogrodzie cz.4

Post »

Olu to ciekawa sprawa z tym nie ścinaniem budlei .Też tak zrobię ,tylko zetnę suche kwiaty .
Zobacze jak wiosną będzie wyglądać ,bo zawsze wiosna scinam .
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6469
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: W moim ogrodzie cz.4

Post »

Bardzo ładnie Ci zakwitło to podziękowanie za miskanta. ;:215
Zdrówka życzę ;:168
Awatar użytkownika
Bufo-bufo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4926
Od: 26 lip 2009, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze Gdańskie

Re: W moim ogrodzie cz.4

Post »

Aniu :) posadziłam już cebulki, a tu wczoraj nornica buszuje. Na szczęście ostatnio w sklepie ogrodniczym zaopatrzyłam się w środki by moje cebulki doczekały wiosny. Zapewne jednak szkody są.

Kasiu :) mam teraz zapalenie oskrzeli ;:219

Bogusiu :) będzie coraz większa i kwiatów będzie więcej. Mój krzew bardzo się rozrósł.

Bea :) miałam już pacioreczniki, ten udało mi się przezimować (a z tym bywało różnie).

Obrazek

niespodzianka z rozsady wysadzonej we wrześniu..
Obrazek

bardzo krótko kwitła..
Obrazek


mam go w kilku miejscach, ale pozostałe jeszcze nie kwitną, czy zakwitną ;:218
Obrazek

lato się skończyło, ale nie dla wszystkich.. :D
Obrazek

był cięty ponieważ jakby kończył wegetację latem, zdążył odrosnąć
Obrazek

Roślinka zadarniająca w towarzystwie rozsiewającej się :)
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16305
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: W moim ogrodzie cz.4

Post »

"Był cięty, ponieważ jakby..." O czym to tak piszesz Olu? Cóż to za ciekawa roślina podobna do hosty?
Awatar użytkownika
Bufo-bufo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4926
Od: 26 lip 2009, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze Gdańskie

Re: W moim ogrodzie cz.4

Post »

Właśnie o nim to żywokost :)
Dziś sadzona była róża w miejscu w którym sadziłam chyba wiosną 10 zimowitów, zakwitł 1. Wyciągnęłam 5 z ziemi chyba za głęboko były posadzone.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16305
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: W moim ogrodzie cz.4

Post »

Aha. Wyguglałam sobie i widzę, że on naweł ładnie kwitnie, a podobno ma też właściwości lecznicze. ;:108
Bobka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1148
Od: 28 lis 2020, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu

Re: W moim ogrodzie cz.4

Post »

Olu :wit druga roślinka od dołu postu ,ja wyrzuciłam na brzeg lasku a teraz cały pas jest ich .
Rozrasta się okropnie .
Widzę ,czasami ,że ludki ja sobie wykopują wiosną ;:306
Ale na wiosnę ścinasz budleję?
Miłych prac w ogrodzie życzę i pięknej pogody ;:196
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17399
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: W moim ogrodzie cz.4

Post »

Ja ścinamy budleje wiosna.
Chyba przydałby mi się taki blyszczyk zadarniający. Muszę go zaprosić na jedną rabatę.
Pstry żywokost cudny.
Ja mam siebie nigdzie go nie spotkałam.
Chyba kupiłam taką sadzonkę. A on też się rozrasta jak zwykły ???
A jak zimuje ?
Awatar użytkownika
Bufo-bufo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4926
Od: 26 lip 2009, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze Gdańskie

Re: W moim ogrodzie cz.4

Post »

Wando :) Lecznicze to raczej ma zwykły pospolity żywokost (ale pamiętam że ma też niebezpieczne dla człowieka substancje, podobnie jest z ogórecznikiem) dlatego dzikiego żywokostu sama nie zbierała (a mam do niego dostęp).

Bogusiu :) to chyba zależy od gleby, mam tę roślinę od kilku lat, owszem przyrosła (ale nie nadmiernie), jeszcze ma sporo miejsca. Budlei nie ścinałam, ale za bardzo wchodzi mi na ścieżkę i trochę trzeba będzie zredukować krzew. Dzięki i wzajemnie :)

Aniu :) żywokost u mnie zimował, ale niejedna roślina mi wypadła po zimach, rośnie coraz większy i przybiera na masie (dlatego musiałam go przyciąć po przekwitnieniu), zasłonił mi różyczkę, będę musiała ją przesadzić.

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek
Bobka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1148
Od: 28 lis 2020, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu

Re: W moim ogrodzie cz.4

Post »

:wit Olu dziękuję za informację.
Swoją muszę zasilić nawozem ,więcej roślin muszę ;:124
Piękne jesienne jeszcze kwitnienia Olu .
Oby jak najdłużej .
Pięknych cieplutkich dni życzę :D
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6469
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: W moim ogrodzie cz.4

Post »

I się rącznik pojawił ;:215
Też musiałam różę Papgeno przesadzić przez Żywokost. Nie wiedziałam, że ten złoty aż tak potrafi poszaleć. W tym roku róża dała focha za nowe miejsce ale może w kolejnym sezonie się jej spodoba i znów mi pięknie zakwitnie.
Czyli dobrze Ci przezimował ten żywokost? A jaki był w tym roku wysoki?
Nie wiedziałam o tych cechach ogórecznika, dziękuję za ważną informację.
Pozdrawiam Cię, Oleńko ;:3
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”