Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 7

[Ebabka]

Każda ma tak samo, nawet niektórym się przejadły Pomidory się przejadły! Nadmiary upchane, soki się robią drugi raz/po dwa 5l. gary/. A pod folią tylko 42 sztuki były i parę w gruncie. To z czego tu rezygnować? No nie da się Trochę nawet zmarzło i odbijało z wilków - te jeszcze zielone.
Dół w folii zebrany, zostały niedobitki, góra i te, co zaczynały od nowa po 18 maja/ostry przymrozek/

[clem3]

A mnie się tam nie przyjadły Co dzień zasiadam z jednakowym apetytem do talerza pomidorków Przetwory oczywiście też się robią Kocham te chwile, gdy wracam z takimi koszami z tunelu



Ale ja świeżo upieczona maniaczka własnych pomidorów, to może dlatego ciągle jeszcze na nie taka napalona
A tu moje Red Pearowe "maleństwo "

[magda111123]

Małgosiu a te żółte koktajlówki na zdjęciu po lewej to co to jest?

[karolamba]

[quote="Ebabka"] Każda ma tak samo, nawet niektórym się przejadły Pomidory się przejadły! Nadmiary upchane, soki się robią drugi raz/po dwa 5l. gary/. A pod folią tylko 42 sztuki były i parę w gruncie. To z czego tu rezygnować? No nie da się Trochę nawet zmarzło i odbijało z wilków - te jeszcze zielone.
Dół w folii zebrany, zostały niedobitki, góra i te, co zaczynały od nowa po 18 maja/ostry przymrozek/



Czy mogłabyś zdradzić co to za odmiana na zdjęciu. Mam chyba taka samą,ale dostałam pod nazwą Mazarini, ale on tak nie wygląda.Z góry dziękuję.

[clem3]

Madziu to Perun. Bardzo smaczny, o wiele słodszy od tych koktajlówek, które znałam wcześniej.

[Ebabka]

karolamba
Na poprzednich foto - w lewym rogu Lucid Gem, w prawym Amethyst Jevel. Oba plenne, w smaku wolę Lucid Gem, jest mocniej wyczuwalny smak owoców egzotycznych - może ananas? Ametyst delikatniejszy. Ważą od ponad 100 do 350 gramów, najmniejszy Pascal.
Na foto: płaski pomarańczowy- Lucid Gem, różowy -Ametyst Jev. i czerwono pomarańczowy - Pascal de Picardie.

[karolamba]

Ebabka bardzo dziękuje za odpowiedz to będzie Ametyst Jevel. U mnie bardzo plenny i w gruncie i w foliaku, cienka skórka i wybarwia się w całości a u mnie to podstawa smak tez świetny jak dla mnie.Lucid Gem nie miałam.

[Ebabka]

Karolamba - /przepraszam, chyba nick poplątałam poprzednio /: Tak, to ciekawe egzotyczne pomidorki - dla urozmaicenia na talerzu, ale u mnie podstawa - malinowe i czerwone Aussie najsmaczniejszy

[karolamba]

Aussie mam pierwszy raz w tym ,ale jakoś się ociąga z dojrzewaniem jeszcze nie jadłam w tym roku. Z malinowych bardzo mi smakuje Katja i Anna Russian(choć nie całkiem się wybarwia na wyższych gronach). Ja w tym roku tak zaszalałam z egzotycznymi, że dopiero jak zaczęły dojrzewać to okazało się, że nie ma prawie z czego robić sosu pomidorowego

[magda111123]

Anna Russian też mi się nie wybarwia, od góry owocu ma twardą piętkę, choć mimo wszystko smak przepyszny. Rok temu miałam świeżą ziemię i nie było tego problemu.

[karolamba]

Ja co roku mam świeżą ziemię bo sadzę w wiaderkach w ziemi po hodowli dżdżownic i kompoście, nawadnianie kropelkowe do każdego wiaderka(dno obcięte) a i tak malinówki mi się nie wybarwiają, a im wyżej tym gorzej.

[KamilK02]

Zielona piętka to braki potasu tak samo jak rosnące grona pod ostrym kontem, sam się zmagam z problemem zielonej piętki, ale wiem, że zaniedbałem nawożenie tym pierwiastkiem w tym roku.

[magda111123]

Co oprócz gnojówki z żywokostu można zastosować na uzupełnienie potasu? A może jakieś działania przed sądzeniem?

[Ebabka]

Teraz ? Siarczan potasu lub saletra potasowa. Saletry nie ma się co bać, to azot azotanowy i nie odkłada się na zaś, jak amonowy.
Siarczan trudniej rozpuścić, ale w bardzo gorącej wodzie da się i jest dopuszczony w uprawach ekologicznych, to kopalina. Na jesień można dać siarczan potasu, ja daję popiół drzewny/ przede wszystkim - wapń i potas/

[magda111123]

Nie, nie teraz. Miałam na myśli przygotowanie gleby przed sadzeniem lub właśnie na początku wzrostu.
Czyli jak się ustrzec tego problemu w kolejnych sezonach.
Popiół drzewny mam, to super wskazówka.