Kawon (arbuz) - część 13

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
FreGo
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 772
Od: 28 sty 2018, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie-Bieszczady

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

FreGo - bez urazy, Z Twoich wywodów wynikało jasno i niezbicie, że nie masz najbledszego pojęcia o prądzie, ale lubisz brnąć w zaparte

Wybacz ale tak się tutaj popisałaś aż leżę pod stołem ze śmiechu.Jeżeli ja mając za sobą ponad 20 lat pracy na stanowisku elektrycznym, mając uprawnienia grup E na 15 kV, mając za sobą lata prac jako elektronik- automatyk nie mam bladego pojęcia o prądzie, to zatem zapytam kto ma takie pojęcie?

Chcesz kogoś charakteryzować i podsumowywać należy cokolwiek o nim wiedzieć.A Ty strzelasz na oślep. I jeszcze jedno. To, że akurat Ty niczego się nie dowiedziałaś ode mnie odnośnie fusarium to nie znaczy, że ktoś inny się czegoś nie dowiedział nowego.Nie jesteś tutaj na forum jedynym userem i moje posty nie są wyłącznie do Ciebie adresowane. Ja piszę "pro bono publico", więc daruj sobie kpiny.

Wokan, masz rację. To co opisałem odnośnie łowienia gryzoni nie ma zastosowania w takiej sytuacji jak u Ciebie pod agro.Ale ja bym poszukał jednak tuneli gryzoni poza terenem agrotkaniny, powinny tam także być.Wiesz ja podpowiadałem Igali a ona pisała o trawniku.

Ja opisuję to co sam wypraktykowałem, ale zawsze znajdą się sceptycy, albo co gorsza niewdzięcznicy nie umiejący docenić chęci niesienia pomocy. Widocznie lepiej się nie odzywać w temacie. ;:224
Witam, jestem Adam.
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11178
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

Popieram odzywanie się , dzielenie wiedzą i doświadczeniami . Jestem przeciwko linczowaniu innych
tylko dlatego , że samemu robi się czy myśli inaczej .
Liczę na to , że nastąpi przełom a może już był tylko ja jeszcze o tym nie wiem , w zabezpieczaniu i
leczeniu chorób od glebowych .
Miałam myśl by spróbować uprawy tak jak plantatorzy na macie . Ziemi piaszczystej nie mam .
Przywiozłam piasek do wykorzystania przy uprawach .
Zastanawiałam się co polecić Vendeur robionego własnymi rękami na fazę kwitnienia ? Gnojówka z żywokostu
zawiera dużo potasu , popiół drzewny , ale należy go wcześniej zakwasić , nawóz ze skórek
bananowych , zwykły napar z herbaty .
wingrul
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 968
Od: 8 sie 2015, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

Odnośnie ostatniego zdania.
cokolwiek i jak najszybciej byle by nie sam azot.
Tu nie ma czasu niech daje co ma i to szybko.
Awatar użytkownika
FreGo
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 772
Od: 28 sty 2018, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie-Bieszczady

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

Co do owocowania u kolegi Vendeur-a to ja mam podobnie z tą odmianą NO NAME.
Mam w namiocie z pomidorami dwa miejsca w których rosną 3 arbuzy( i nawet nie jestem tego pewien) bo sypane było po 3 pestki w dołek. Z jednego dołka wyrósł jeden i na nim podobnie jak na tych dwu drugich długo nie było kwiatów.Potem gdy pędy osiągnęły ponad 2m to pojawiły się ale tylko męskie. Było aż żółto od nich ale żeński pojawił się tylko jeden.Szybko go zapyliłem i tak do dziś jest jeden owoc, owszem pojawiają się teraz już żeńskie ale jakoś nie widzę aby się to utrzymało. Ja sobie to tłumaczyłem w ten sposób że to taka odmiana.Dwa lata temu wykopałem 10 dołków, nawiozłem, dałem ziemię lepszą niby (bo ze sklepu), i ZERO miałem owoców, jedynie jednego z odmiany Złoto Wolicy i to wielkości pomarańczy. To mnie zniechęciło do arbuza na dwa lata.
Miałem wtedy 9 krzaków tego NO NAME i jedno Złoto Wolicy.Rok był suchy mocno.Kwiaty były, ale wszystko odrzucało po zapyleniu ale one nie były pod osłonami.W tym roku odkopałem nasiona tego arbuza i dałem do namiotu. Na razie jest jeden, ale poczekam jest jeszcze czas może jest coś zawiązane, tylko tego nie widzę jeszcze, bo jest schowane.

Anulab, ja tam też nie lubię siedzieć i czekać, aż mi szlag trafi to, co z mozołem uprawiam, ale czasem nie ma wyjścia.Tym razem patrzę jak mi fuzarioza żre tego arbuza, ale z tego co wyliczam i wyczytałem, i tak faktycznie jest, to roślina też się broni na tyle( po przez wypuszczanie nowych liści) aby owoce zdążyły dojrzeć przed jej śmiercią.Na to liczę. Przynajmniej moje Janosiki zawiązały owoce gdzieś na początku lipca, tak ok.10-15 więc mam nadzieję że te 15-20 dni agonii jeszcze wystarczy aby do dojrzało.Zwłaszcza, że rok mamy mocno słoneczny i to jakby trochę przyspiesza dojrzewanie( chyba?). Poza tym te arbuzy "dzikusy" u mnie na razie nie chorują jeszcze( bo to tylko kwestia czasu).
Trzeba robić eksperymenty i tyle.Wiadomo, że bez tego człowiek się nie nauczy.Zwróć też uwagę jakie są obecnie ceny specyfików do oprysków.Naprawdę trzeba to policzyć, bo można przekroczyć granice absurdu czasem. Handlarze zacierają ręce i tylko czekają na sierpień.
Najgorsza sytuacja to taka, jak zbyt późno ktoś posadzi arbuza i gdy krzak zaczyna chorować, to ma dopiero same maluszki wielkości ping-ponga lub mniejsze.
Witam, jestem Adam.
Awatar użytkownika
Rowerzysta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 835
Od: 13 maja 2020, o 20:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachód

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

Temat ożył ostatnio. Szkoda, że sprawy tak przykre jak choroby i gryzonie.

Kabomba dziękuję za zainteresowanie tematem. Pędy są w porządku. Ja aktualnie na wyjeździe. Wrócę w tygodniu to się okaże jak rośliny. Ale jestem dobrej myśli.

anulab myślałem, że tylko ja mam taki pomysł, aby zważyć rosnące jeszcze arbuzy. Jak wrócę to zważę z ciekawości :D ja swoje dwie pierwsze zawiązki suwmiarka mierzyłem :;230 najpierw rano później wieczorem. Nie byłem pewien czy rosną, ale rosły. Tylko na jednym "rysy" pozostały od suwmiarki.
Awatar użytkownika
FreGo
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 772
Od: 28 sty 2018, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie-Bieszczady

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

Jestem ciekaw czym będziecie ważyć swoje arbuzy na polu? ;:303
Kiedyś to były wagi mechaniczne, nawet te łazienkowe.Te obecne zbudowane na czujnikach tensometrycznych się nie nadadzą, bo wszystkie czujniki, a są one w nóżkach muszą mieć takie samo podparcie aby to dobrze zmierzyło.
Nadała by się waga wędkarska, taka haczykowa, ale tu by trzeba arbuza powiesić w powietrzu na niej a jak to zrobić jak on jest na pędzie? ;:224
Czym ważycie takie arbuzy bezpośrednio na polu? ;:204
Witam, jestem Adam.
Awatar użytkownika
bioy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3293
Od: 7 maja 2012, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

Ja ważę właśnie taką wagą z czujnikami w nóżkach, która Twoim zdaniem się nie nadaje.
Dodam, że stawiam ją na deseczce, która to powoduje, że waga jednak się nadaje. :;230
Pozdrawiam, Jacek
KamilK02
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3841
Od: 10 kwie 2016, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ropica k. Gorlic

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

Jako, że mam arbuzy pierwszy raz,jest to odmiana Janosik, to chciałem podpytać, jeżeli arbuz 8 lipca był wielkości jajka, teraz jest wielkości pomelo, nie obserwuję teraz większych przyrostów, to do zbioru będzie mniej więcej nadawał się w okolicach 20 sierpnia, o ile go fuzarioaza nie zje?
Pozdrawiam Kamil
Siła wzrostu podkładek jabłoni1 2
Mój sad
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11178
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

Ważyłam podkładając deskę pod spód .
U mnie teraz pada , dzięki temu Wolica nie więdnie .
Wrócę do problemu glebowego . Zakładając , że faktycznie grzyb jest w glebie . Moim zdaniem
bardziej racjonalne jest podjęcie próby zwalczenia tego niż uprawa szczepionych .Jedno drugiego nie wyklucza . Jeśli to zostawię tak jak jest ,
to przy uprawie innych roślin problem powróci . Objawy mogą nie być tak oczywiste i będę zachodziła w głowę co tej
roślinie dolega . Chętnie bym zbadała roślinę by wiedzieć czy to fusariosa , pod uwagę biorę jeszcze wertycyliozę .
Kamil , wczoraj coś mi podgryzło jednego arbuza i odpadł . Pod rozkrojeniu wyglądał na prawie dojrzałego , wielkościa nie
powalał . Kurom rzuciłam .
Ogród to moje hobby i koszty nie są najważniejsze . Nie zamierzam się poddawać .Teraz idę sprawdzić czy ślimaki już ruszyły
na łowy .
wingrul
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 968
Od: 8 sie 2015, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

KamilK02 pisze:Jako, że mam arbuzy pierwszy raz,jest to odmiana Janosik, to chciałem podpytać, jeżeli arbuz 8 lipca był wielkości jajka, teraz jest wielkości pomelo, nie obserwuję teraz większych przyrostów, to do zbioru będzie mniej więcej nadawał się w okolicach 20 sierpnia, o ile go fuzarioaza nie zje?
Janosika nie znam dokładnie...ale ani to super wczesne ani super wymagajacy olbrzym.
Wiec skoro crimsony celujemy od 40-45 dni
Rosario 37-42
Zloto i asahi nawet ponizej 40 nawet 35 to tym tokiem myślenia celujesz raczej dobrze moze troszke szybciej bo jajo troszke rosło od zapylenia
Spróbuj zgniatania jak chrupnie jest super i zrywaj
kaes
50p
50p
Posty: 97
Od: 14 sty 2017, o 17:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

Crimsony miałem to nawet i 50dni trzeba było czekać
ale myślę, że Crispeed wyrobi się do końca sierpnia z większością owoców u mnie.
Anulab ja słyszałem że podlewanie młodej rozsady Topsinem pomaga na fusarium, i pewno jeszcze jakieś inne odglebowe choroby grzybowe, a sam sprawdzałem na ogórkach i truskawkach i myślę że pomaga bo wypadów nie było z nie wiadomo jakiego powodu.
Regulamin
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11178
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

Kaes , dzięki .
W tym roku popełniłam jeszcze jeden błąd , posadziłam je za gęsto .
W przyszłym sezonie zmienię miejscówkę . Dodam , że choroba , odpukać w niemalowane ,
jeszcze nie przeniosała się na inne odmiany , brak objawów więdnięcia .
Wolica to dobra odmiana , wada niska odporność .
Awatar użytkownika
FreGo
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 772
Od: 28 sty 2018, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie-Bieszczady

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

U mnie nadal ten jeden krzak choruje, po woli, ale wypuszcza nowe liście, pozostałe krzaki nadal z pojedynczym liściem, ale bez więdnięcia.Na drugim poletku bez zmian, zero choroby pomimo sąsiedztwa kartofli, fasoli i większego zacienienia.
Anulab, faktycznie ja też za gęsto posadziłem, ale nie wiem czy to ma wpływ.W zasadzie to samo mi się posadziło :;230
Najpierw do gruntu wsadziłem tylko "dzikusy" i czekałem, ale susza była i nie wychodziły, więc posadziłem na tej grządce 3 janosiki z rozsady a po tygodniu wylazły te co do gruntu dałem. No i mam teraz dwa rodzaje na jednej grządce.
No co do wag, tak owszem jak dacie deskę aby wszystkie czujniki miały podparcie to będzie OK. Tylko ja tak nie mogę zrobić bo mam na nierównym terenie rośliny bo wykorzystałem grządki kartofli na początku rzędu( kopaczka sąsiada zawsze tak sadzi kartofle że metr z przodu rzędu jest pusto). Miałem to do dyspozycji i tak posadziłem, arbuzy mam w dolinkach między rzędami.Nie ma gdzie wagi postawić. Ale ja tam nie mam co ważyć, ja 3kg wyciągnę na którymś to będzie hicior.Za to ma ich kilka. ;:215
Witam, jestem Adam.
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11178
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

Dla mnie 3 kilo też będzie ok . ;:333
Wstawię lik do filmu jak uprawiają arbuzy plantatorzy , nawet podane są opryski , które stosują .
https://www.youtube.com/watch?v=U8JzkFX ... merDakshit
KamilK02
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3841
Od: 10 kwie 2016, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ropica k. Gorlic

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

ciekawe, czy ta ich pomarańczowa ziemia jest żyzna, chyba któryś z środków zwalcza mączniaka rzekomego.
Pozdrawiam Kamil
Siła wzrostu podkładek jabłoni1 2
Mój sad
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”