Calathea, Ctenanthe, Stromanthe - pielęgnacja i problemy w uprawie

Rośliny doniczkowe
Karla6
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 46
Od: 25 lut 2022, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Calathea, Ctenanthe, Stromanthe - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

norbert76 pisze:To normalne zjawisko, w dzień liście opadają, na noc podnoszą.
To że rusza liśćmi w czasie doby, to wiem, ale pytalam dlaczego AŻ tak rozkłada liście, że wygląda jak zdechlak.
Obok niej stała maranta lemon line, która na tym stanowisku wyglądała podobnie smutno, a po zmianie miejsca, już tak bardzo w dzień nie "opada" i wyglada tak jak na drugim zdjęciu - zdrowiej i ładniej.

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19288
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Calathea, Ctenanthe, Stromanthe - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Jak dla mnie wygląda normalnie. Jedne na co zwróciłem uwagę to, że rośnie w glinianej doniczce. W takiej podłoże szybciej przesycha, a jeśli stoi na parapecie gdzie pada na nie słońce, to wymaga częstszego podlewania. Podłoże powinno być cały czas umiarkowanie wilgotne.

Jeśli chodzi o Marantę to najprawdopodobniej miała za dużo światła/słońca.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Eli483
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 20 kwie 2022, o 20:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Calathea, Ctenanthe, Stromanthe - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Pomocy
Kupiona dzisiaj Kalatea White Fusion.
W domu wypatrzyłam takie żółte jakby jajeczko w ziemi.
Jedno wyjęłam i przy ściśnięciu pękło. Pogrzebałam w ziemi i znalazłam kolejne.
Czy ktoś wie co to jest ?

Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19288
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Calathea, Ctenanthe, Stromanthe - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Nawóz długodziałający Osmocote.
Jednak po przesadzeniu do nowego podłoża - co trzeba od razu zrobić, po odczekaniu miesiąca czasu nawozisz co 2 tygodnie nawozem mineralnym.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Eli483
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 20 kwie 2022, o 20:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Calathea, Ctenanthe, Stromanthe - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Ziemia uniwersalna + perlit + drenaż z keramzytu będzie ok? Czy lepiej dokupić coś innego ?
Druga nowa roślinka z dziś to stromanthe triostar, jeśli chodzi o podłoże to chyba podobne powinny mieć tak? Dobrze zrozumiałam ?:)
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19288
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Calathea, Ctenanthe, Stromanthe - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Tak, w obu przypadkach będzie ok.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Benzon
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 14 lip 2022, o 08:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Calathea, Ctenanthe, Stromanthe - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Dzień dobry,
mam od dłuższego czasu kalateę Orbifolia, i mimo, że liście jak na moje oko wyglądają ok, to cały czas są położone jak na zdjęciu.
Chciałbym podpytać bardziej doświadczone osoby, czy wszystko jest ok, czy też można coś zrobić, żeby liście były bardziej „postawione”?

Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19288
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Calathea, Ctenanthe, Stromanthe - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Jak często podlewasz, w jakim rośnie podłożu i jak daleko stoi od okna?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Benzon
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 14 lip 2022, o 08:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Calathea, Ctenanthe, Stromanthe - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

norbert76 pisze:Jak często podlewasz, w jakim rośnie podłożu i jak daleko stoi od okna?
Dzięki za odpowiedź.
Podlewana jest jak ma sucho, raz na kilka dni, dotychczas stała przy oknie (ale bezpośrednie padanie promieni było krótkotrwałe z racji kierunku), a podłoże to zwykła ziemia uniwersalna.
Teraz kupiłem mieszankę dedykowaną dla tych kwiatów, więc jak przyjdzie to przesadzę.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19288
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Calathea, Ctenanthe, Stromanthe - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Na pewno trzeba przesadzić, to raz. Dwa, podłoże w przypadku tych roślin nie powinno przesychać, one lubią mieć cały czas umiarkowanie wilgotne. Opadanie liści może być właśnie od takiego podlewania.
Więc przesadź i skoryguj podlewanie. Postaw też bliżej okna, chyba że masz południową patelnię, wtedy nieco dalej ale rozproszone światło jak najbardziej.

Od dawna ją masz? Ładnie wygląda, co w przypadku akurat tego gatunku to aż dziwne. Zwykle można je spotkać z obeschniętymi brzegami liśćmi.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Benzon
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 14 lip 2022, o 08:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Calathea, Ctenanthe, Stromanthe - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

norbert76 pisze:Od dawna ją masz? Ładnie wygląda, co w przypadku akurat tego gatunku to aż dziwne. Zwykle można je spotkać z obeschniętymi brzegami liśćmi.
3,5 miesiąca.
Dzięki, zastosuję się do tych rad i zobaczymy :)

Od tygodnia w domowym zaciszu jest też strelicja biała, też będzie w weekend przesadzana do mieszanki dedykowanej tym roślinkom.
caerphilly
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 21 lip 2022, o 20:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Calathea, Ctenanthe, Stromanthe - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Cześć, przychodzę z prośbą o pomoc - u mojej kalatei od dłuższego czasu (zaczęło się od połowy/końca maja) na każdym liściu wychodzą takie żółte plamy jak na zdjęciach. Nie wiem już, co może być powodem, bo pojawia się to też na nowych liściach, które swoją drogą roślina cały czas wypuszcza bez żadnych problemów i to chyba(?) całkiem sporo.

Krótki opis warunków:
- kupiona 23 kwietnia, przesadzona do nowego podłoża po ok. 4-5 dniach;
- aktualne podłoże to kupiona gotowa mieszanka kompostowa (wg producenta 60% ziemi kompostowej, 20% rozdrobnionej, przekompostowanej kory sosnowej, 20% torfu wysokiego), wymieszałam to z perlitem, na dnie warstwa keramzytu;
- stanowisko z rozproszonym światłem, stoi ok. 2-2,5m od okna, ponieważ to duże okno południowe, nie jestem w stanie postawić bliżej, bo wtedy już będzie w bezpośrednim słońcu (co wydaje mi się nie będzie dobre, ale proszę mnie poprawić), nie mam rolet/zasłon;
- w pomieszczeniu z kalateą 24h/7 chodzi nawilżacz, pomieszczenie zazwyczaj ma pomiędzy 50% a 60% wilgotności (zdarza się, że spada do 40% po otwarciu okna na dłużej, ale nawilżacz w miarę szybko nadrabia), temperatura teraz latem wysoka, bo ok. 25 stopni, zdarza się do 27;
- podlewam jak czuję, że sama górna warstwa podłoża lekko przeschła (głębiej czuć jeszcze, że jest wilgotne), zawsze najpierw sprawdzam, więc nie jest to regularne, woda przegotowana i odstana.

Poza tym miałam niedawno epizod z wciornastkami na mojej monsterze, finalnie na kalatei też widziałam pojedyncze sztuki, był oprysk mospilanem, sprawdzam codziennie i od 3 tygodni jest spokój, ale te plamy były już przed opryskiem. I do tego - zraszam zazwyczaj raz dziennie (lub wcale jeśli zapomnę). Ale dopiero niedawno zdałam sobie sprawę, że to może być problemem(?). Czy to może być grzyb? :cry: Można coś tutaj jeszcze zaradzić? Zdaję sobie sprawę, że raczej mimo nawilżacza w pomieszczeniu jest za sucho głównie też przez wysoką temperaturę, ale to chyba nie wygląda jak tylko problem ze zbyt małą wilgotnością... Dziękuję z góry za rady i za wyrozumiałość, to moja pierwsza kalatea, pewnie nie uda się jej utrzymać długo przy życiu, ale uczę się. :wink:

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19288
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Calathea, Ctenanthe, Stromanthe - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Przyczyn plamistości czy obsychania liści może być wiele.
Przede wszystkim Kalatea zwłaszcza w przepuszczalnym podłożu wymaga obfitego podlewania i nie dopuszczał bym do przesychania wierzchniej warstwy podłoża, zwłaszcza w obecnym okresie. Tutaj mogą pojawić się, oprócz oczywiście zbyt suchego powietrza, obsychanie brzegów liści. Podłoże powinno być cały czas umiarkowanie wilgotne.
Natomiast jeśli chodzi o plamistość to oprócz infekcji grzybowej, która może się pojawić m.in. przy ataku szkodników, mogą być też objawy niedoborów składników mineralnych.
I pytanie, czym nawozisz i jak często?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
caerphilly
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 21 lip 2022, o 20:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Calathea, Ctenanthe, Stromanthe - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Niesamowicie boje się przelania, dlatego staram się nie podlewać jej aż tyle, lecz z drugiej strony wyższe temperatury u mnie w mieszkaniu pewnie sprawiają, że powinnam robić to częściej? Teraz zazwyczaj jest to raz na ok. 6-7 dni, dosyć obficie, odlewam potem wodę z podstawki. Zastanawiałam się też nad przędziorkiem z tego co czytałam tutaj i porównywałam zdjęcia, ale u mnie kompletnie nic nie widać, żadnych szkodników. :( Przeglądam niemalże codziennie liście i spody i nic, da się ich w ogóle nie widzieć przez taki czas? Po 2 miesiącach bez reakcji to już chyba powinna być plaga.

Odnośnie nawożenia to muszę przyznać, że w sumie niczym i jakoś nie pomyślałam, że tu może być problem. Pewnie trochę laickie podejście i wstyd się przyznać, ale wg opisu z podłoża przez ok. 3 miesiące (niby nawet do 6 miesięcy) ziemia nie wymaga nawożenia, stąd stwierdziłam, że wstrzymam się jeszcze z czymś mocniejszym, żeby nie przedobrzyć (do takiego podłoża przesadzałam pierwszy raz stąd też nie byłam pewna). Dwa razy od połowy czerwca przy okazji podlewania innych roślin dostała tym: "co najmniej 30% substancji organicznej (s.m.), Azotu ogółem (N) co najmniej 0,20% (m/m), Fosforu P205, (P) co najmniej 0,10% (m/m), Potasu (K) w przeliczeniu na K²O co najmniej 0,20% (m/m) - dawka 50ml na 2l wody", ale to raczej niewiele. To może być przez brak substancji odżywczych? Potraktować nawozem mineralnym - jeśli tak to lepiej do roślin zielonych czy o ozdobnych liściach? Najbardziej stresuje mnie, że może to być jednak grzyb, który sama sobie sprawiłam przez pryskanie (już nie będę :wink:), ale mam za mało doświadczenia, żeby to rozpoznać... Roślina cały czas wypuszcza jakieś nowe liście, ładnie się rozkłada za dnia i składa wieczorem, jakby się nic nie działo, przez co już w ogóle jestem trochę skołowana.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19288
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Calathea, Ctenanthe, Stromanthe - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Jak chcesz żeby roślina prawidłowo funkcjonowała bez nawożenia? :shock: To tak, jakbyś odżywiała się na samej wodzie...
Każda roślina potrzebuje regularnego nawożenia i to nawozem mineralnym - takie informacje można zdobyć w każdym poradniku (książka, internet) poświęconego uprawie roślin, to jedna z podstaw obok światła czy podlewania.
Nawóz do roślin zielonych, do roślin ozdobnych to jedno i to samo tylko pod różną nazwą. To czego użyłaś to dla rośliny tyle co nic, czyli inaczej mówiąc ta roślina głoduje i stąd pewnie te plamy.
Nawozisz co 2 tygodnie mineralnym nawozem.
Podlewanie, każda roślina ma różne wymagania wodne, Kalatea wymaga obfitego podlewania i tutaj trzeba uważać z przepuszczalnością podłoża, żeby nie było zbyt przepuszczalne. W przypadku tych roślin najlepsze podłoże to mieszanka ziemi i żwirku albo perlitu w proporcji około 3:1, inne dodatki są zbędne.

Roślina jakoś rośnie, bo przez pewien czas po zakupie jest w stanie rosnąć nawet w niesprzyjających warunkach uprawy i pielęgnacji. Jednak prędzej czy później wychodzą błędy.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”