Fikus sprężysty (Ficus elastica) - pielęgnacja i problemy
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18750
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: fikus sprężysty
Znając życie Fikus został przelany.
Mamy na forum obszerny wątek poświęcony tej roślinie: viewtopic.php?f=19&t=37660
Polecam go wpierw poczytać pod kątem podłoża, podlewania oraz stanowiska.
Mamy na forum obszerny wątek poświęcony tej roślinie: viewtopic.php?f=19&t=37660
Polecam go wpierw poczytać pod kątem podłoża, podlewania oraz stanowiska.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Ficus elastica
Hej proszę o pomoc ,
Kupiłam jakiś czas temu fikusa elastica wszystko było dobrze po przesadzeniu i nagle zaczęły się robić czarne plamy na jednym liściu więc postanowiłam go uciąć.Teraz zauważyłam że na kolejnym liściu zaczyna robić się to samo .Dodam że fikus jest dwupedowy ,jeden z nich jest zdrowy i nic się nie dzieje a z drugim od samego początku mam problem bo zrzucił mi dolne liście a teraz doszły te plamy .Fikus stoi obok okna balkonowego natomiast nie ma pełnego słońca. Wydaje mi się że ma przepuszczalna glebę i nie jest przelewany .
Kupiłam jakiś czas temu fikusa elastica wszystko było dobrze po przesadzeniu i nagle zaczęły się robić czarne plamy na jednym liściu więc postanowiłam go uciąć.Teraz zauważyłam że na kolejnym liściu zaczyna robić się to samo .Dodam że fikus jest dwupedowy ,jeden z nich jest zdrowy i nic się nie dzieje a z drugim od samego początku mam problem bo zrzucił mi dolne liście a teraz doszły te plamy .Fikus stoi obok okna balkonowego natomiast nie ma pełnego słońca. Wydaje mi się że ma przepuszczalna glebę i nie jest przelewany .
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18750
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Fikus sprężysty (Ficus elastica) - pielęgnacja i problemy
Wydaje się? W jakim dokładnie rośnie podłożu, czy doniczka wsadzona do osłonki, jak często jest podlewany? W jakim stanie są korzenie?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Fikus sprężysty (Ficus elastica) - pielęgnacja i problemy
Tak wydaje mi się bo nie czuje się znawca w tym temacie ,Ziemia jest rozluźniona perlitem ,doniczka wsadzona jest do osłonki a jeżeli chodzi o podlewanie to średnio raz w tygodniu czasami rzadziej
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18750
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Fikus sprężysty (Ficus elastica) - pielęgnacja i problemy
Doniczka powinna stać na podstawce, żeby do korzeni docierało powietrze, a podłoże równomiernie przesychało.
Podlewasz wtedy kiedy przeschnie wierzchnia warstwa podłoża.
Podlewasz wtedy kiedy przeschnie wierzchnia warstwa podłoża.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Fikus sprężysty (Ficus elastica) - pielęgnacja i problemy
Hej kochani,
wielka prośba o pomoc w diagnostyce problemu mojego fikusa.
- jest podlewany po całkowitym przeschnięciu podłoża, czyli w lecie raz na tydzień
- podłoże jest bardzo dobrze przepuszalne, doniczka z dziurką
- nawożę w sezonie guanem co 2tyg.
- stanowisko z silnym, bezpośrednim światłem
- roślinka rośnie pieknie, wypuszcza 1-2 nowe liście tygodniowo
- dolne odpadły rok temu w wyniku przelania, brak związku z obecnym problemem
PROBLEM: na liściach pojawiają się brązowe okrągłe kropki (i nie tylko na tym fikusie, ale również identyczne są na moich 2 egzemplarzach scidapsus). Obecnie tylko pojedyncze, ale ta choroba zabiła mi już w przeszłości bujną roślinę, więc nie chce czekać aż sytuacja się pogorszy. Kropki pojawiają się zawsze na starszych liściach i od spodu liścia też je widać. Na liściu nie ma żadnych pajęczynek, robaczków, ani nic podobnego. Biała siateczka widoczna na spodzie liścia na jednym ze zdjęć to przebarwienie/wyjedzenie liścia od środka.
Czy ktoś ma pomysł co to może być?
https://imageshack.com/i/pm2rluSpj
https://imageshack.com/i/pnLrNG1ij
wielka prośba o pomoc w diagnostyce problemu mojego fikusa.
- jest podlewany po całkowitym przeschnięciu podłoża, czyli w lecie raz na tydzień
- podłoże jest bardzo dobrze przepuszalne, doniczka z dziurką
- nawożę w sezonie guanem co 2tyg.
- stanowisko z silnym, bezpośrednim światłem
- roślinka rośnie pieknie, wypuszcza 1-2 nowe liście tygodniowo
- dolne odpadły rok temu w wyniku przelania, brak związku z obecnym problemem
PROBLEM: na liściach pojawiają się brązowe okrągłe kropki (i nie tylko na tym fikusie, ale również identyczne są na moich 2 egzemplarzach scidapsus). Obecnie tylko pojedyncze, ale ta choroba zabiła mi już w przeszłości bujną roślinę, więc nie chce czekać aż sytuacja się pogorszy. Kropki pojawiają się zawsze na starszych liściach i od spodu liścia też je widać. Na liściu nie ma żadnych pajęczynek, robaczków, ani nic podobnego. Biała siateczka widoczna na spodzie liścia na jednym ze zdjęć to przebarwienie/wyjedzenie liścia od środka.
Czy ktoś ma pomysł co to może być?
https://imageshack.com/i/pm2rluSpj
https://imageshack.com/i/pnLrNG1ij
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18750
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Fikus sprężysty (Ficus elastica) - pielęgnacja i problemy
Wciornastki. Podłóż kartkę papieru pod spód liścia i delikatnie nim potrzep, jak pojawią się takie czarne przecinki to będą osobniki dorosłe.
Zrób wtedy oprysk Mospilanem albo Karate Zeon, powtórz po tygodniu.
Zrób wtedy oprysk Mospilanem albo Karate Zeon, powtórz po tygodniu.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Fikus sprężysty (Ficus elastica) - pielęgnacja i problemy
Pomocy,mojego leciwego Fikusa coś zaatakowało,atakuje młode liście które rozwijają i następnie opadają,stare liście wydają sie byc odporniejsze.proszę o pomoc,fikusik ma ponad 20 lat to członek rodziny.Chore liście są delikatnie lepkie jak by je coś podgryzało na skutek czego liść oblepia sie sokiem "krwawi" oczywiście wyczytałem tu o przędziorku i innych ale czy to to...
Tu zdjęcie zrzuconego liścia młodego,wierzch i spód.
Ogromne fotki, poprawiłam.
Iwona
Tu zdjęcie zrzuconego liścia młodego,wierzch i spód.
Ogromne fotki, poprawiłam.
Iwona
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18750
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Fikus sprężysty (Ficus elastica) - pielęgnacja i problemy
Wciornastki - oprysk Mospilanem albo Karate Zeon, powtórz po tygodniu.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Fikus sprężysty (Ficus elastica) - pielęgnacja i problemy
Dziękuje za za odpowiedz i porade,zastosuje Mospilan 20 SP coś takiego znalazłem.Nie wiem czy po zastosowaniu preparatu roślinę "spłukać" woda po jakimś czasie przed drugim zastosowaniem,ale to chyba wyczytam na opakowaniu produktu.
Dziękuje raz jeszcze,napiszę o efektach.
Dziękuje raz jeszcze,napiszę o efektach.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 8 sie 2022, o 09:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Fikus sprężysty (Ficus elastica) - pielęgnacja i problemy
hej,
Okolo miesiac temu kupilam mojego pierwszego Fikusa Belize w Obi, osobnik calkiem spory i juz doswiadczony zyciem. Pare lisci mialo dziurki czy przerwania. W domu trafil na stale miejsce okolo 1,5 metra od okien polnocno-wschodnich. Nie zdazylam go nawet dobrze podlac a na lisciach zaczely pojawiac sie brazowe plamki. Fikus stal niedaleko od nawilzacza powietrza wiec zostal on wylaczony, plamki jednak zaczely pojawiac sie na wiekszej ilosci lisci. Fikus trafil do podloza Seramis - bryla oczyszczona z okolo 50% poczatkowej gleby conajmniej, nie wygladal na mokrego, korzenie tez nie wygladaly jakby gnily.
Zakladam ze to grzyb i czekam na dostawe zastepnika Topsinu ale jako osoba malo doswiadczona chcialabym sie skonsultowac czy ide dobra droga.
Czy sugerujecie pozbycie sie uszkodzonych lisci, wyciecie plamek, pozostawienie ich tak jak sa (zakladam ze plamki nie znikna niezaleznie od zastosowanych interwencji) ?
Ponizej zdjecia stanu mojego Fikusa:
https://imagizer.imageshack.com/img922/1786/2XmRmh.jpg
https://imagizer.imageshack.com/img924/1982/LJ7gNz.jpg
https://imagizer.imageshack.com/img923/8546/rCvhnY.jpg
https://imagizer.imageshack.com/img923/5793/ifGEDI.jpg
https://imagizer.imageshack.com/img922/5895/mrVgwV.jpg
https://imagizer.imageshack.com/img924/8461/Mw5xCu.jpg
https://imagizer.imageshack.com/img922/2254/bWTw8V.png
https://imagizer.imageshack.com/img924/4066/i1sEXa.jpg
https://imagizer.imageshack.com/img923/7350/leSJv0.jpg
https://imagizer.imageshack.com/img923/2016/Gxzv0a.jpg
https://imagizer.imageshack.com/img922/2378/c8Lwtp.jpg
Z gory dziekuje!
Proszę o poprawną pisownię na forum, zgodnie z naszym regulaminem /Karo
Okolo miesiac temu kupilam mojego pierwszego Fikusa Belize w Obi, osobnik calkiem spory i juz doswiadczony zyciem. Pare lisci mialo dziurki czy przerwania. W domu trafil na stale miejsce okolo 1,5 metra od okien polnocno-wschodnich. Nie zdazylam go nawet dobrze podlac a na lisciach zaczely pojawiac sie brazowe plamki. Fikus stal niedaleko od nawilzacza powietrza wiec zostal on wylaczony, plamki jednak zaczely pojawiac sie na wiekszej ilosci lisci. Fikus trafil do podloza Seramis - bryla oczyszczona z okolo 50% poczatkowej gleby conajmniej, nie wygladal na mokrego, korzenie tez nie wygladaly jakby gnily.
Zakladam ze to grzyb i czekam na dostawe zastepnika Topsinu ale jako osoba malo doswiadczona chcialabym sie skonsultowac czy ide dobra droga.
Czy sugerujecie pozbycie sie uszkodzonych lisci, wyciecie plamek, pozostawienie ich tak jak sa (zakladam ze plamki nie znikna niezaleznie od zastosowanych interwencji) ?
Ponizej zdjecia stanu mojego Fikusa:
https://imagizer.imageshack.com/img922/1786/2XmRmh.jpg
https://imagizer.imageshack.com/img924/1982/LJ7gNz.jpg
https://imagizer.imageshack.com/img923/8546/rCvhnY.jpg
https://imagizer.imageshack.com/img923/5793/ifGEDI.jpg
https://imagizer.imageshack.com/img922/5895/mrVgwV.jpg
https://imagizer.imageshack.com/img924/8461/Mw5xCu.jpg
https://imagizer.imageshack.com/img922/2254/bWTw8V.png
https://imagizer.imageshack.com/img924/4066/i1sEXa.jpg
https://imagizer.imageshack.com/img923/7350/leSJv0.jpg
https://imagizer.imageshack.com/img923/2016/Gxzv0a.jpg
https://imagizer.imageshack.com/img922/2378/c8Lwtp.jpg
Z gory dziekuje!
Proszę o poprawną pisownię na forum, zgodnie z naszym regulaminem /Karo
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18750
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Fikus sprężysty (Ficus elastica) - pielęgnacja i problemy
Fikus potrzebuje słonecznego stanowiska i to przy oknie i zwłaszcza odmiany variegata. 1,5 metra to za daleko, za mało światła. A jak go będzie za mało to roślina będzie się pozbywać białych/jasnych fragmentów liści.
Przy tej wystawie w okresie jesienno-zimowym będzie raczej wymagał doświetlania.
Więc preparat grzybobójczy jest tutaj zbędny, ale ostrożnie z podlewaniem.
Przy tej wystawie w okresie jesienno-zimowym będzie raczej wymagał doświetlania.
Więc preparat grzybobójczy jest tutaj zbędny, ale ostrożnie z podlewaniem.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Fikus sprężysty (Ficus elastica) - pielęgnacja i problemy
Hej!
Bardzo proszę o pomoc w zidentyfikowaniu problemu z moim fikusem, ponieważ zastosowałam już chyba wszystkie metody ratunku, jakie znałam i nadal mu się nie polepsza
- fikus ma około 180 cm, kupiony został w Ikei około 1,5 miesiąca temu
- przesadzony do nowej ziemi po około 2 tygodniach, niestety ze względu na jego rozmiary nie udało mi się wymienić całej ziemi a jedynie wierzchnią i spodnią warstwę oraz trochę po bokach
- od samego początku stoi w tym samym miejscu, nie ma przeciągów, praktycznie przez cały dzień jest w jasnym stanowisku (odległość od okna to jakieś 3m, ale pokój jest bardzo jasny), pod koniec dnia padają na niego promienie słoneczne
- cały czas wypuszcza na wierzchołkach nowe liście
- od czasu do czasu zraszany, dwa razy podlany nawozem Astvit
- odkąd go mam podlany został przeze mnie około 2-3 razy, po przywiezieniu z ikei sprawdzałam i miał wtedy dość mokre podłoże
- ma dość sporo urazów mechanicznych i chyba dziury po wciorniastkach, ale żadnych tego typu szkodników nie widać na liściach
Problem: od jakiś trzech tygodni co jakiś czas żółknie mu jeden liść lub dwa (przebarwienia widoczne na ostatnich zdjęciach), oderwałam już jakieś 6 liści, które przebarwiały się na żółto - na dwóch z nich zobaczyłam mikroskopijne czerwone robaczki, były to najprawdopodobniej przędziorki. Przemyłam każdy liść na kwiatku dwa razy wodą z szarym mydłem, robaczków już nie ma, ale niektóre liście nadal przebarwiają się na żółto.
Co mogę jeszcze zrobić? Czy odrywać żółte liście? Dlaczego tak się dzieje i jaki jest tego powód?
Słyszałam, że takie coś może dziać się od wirusa mozaiki (?), ale nie znalazłam żadnych rzetelnych informacji na ten temat. Może jest to wina tego, że ma zbyt mokro (aczkolwiek naprawdę podlewałam go znikomą ilością wody odstanej)?
Z góry dziękuję za wszelką pomoc!
Bardzo proszę o pomoc w zidentyfikowaniu problemu z moim fikusem, ponieważ zastosowałam już chyba wszystkie metody ratunku, jakie znałam i nadal mu się nie polepsza
- fikus ma około 180 cm, kupiony został w Ikei około 1,5 miesiąca temu
- przesadzony do nowej ziemi po około 2 tygodniach, niestety ze względu na jego rozmiary nie udało mi się wymienić całej ziemi a jedynie wierzchnią i spodnią warstwę oraz trochę po bokach
- od samego początku stoi w tym samym miejscu, nie ma przeciągów, praktycznie przez cały dzień jest w jasnym stanowisku (odległość od okna to jakieś 3m, ale pokój jest bardzo jasny), pod koniec dnia padają na niego promienie słoneczne
- cały czas wypuszcza na wierzchołkach nowe liście
- od czasu do czasu zraszany, dwa razy podlany nawozem Astvit
- odkąd go mam podlany został przeze mnie około 2-3 razy, po przywiezieniu z ikei sprawdzałam i miał wtedy dość mokre podłoże
- ma dość sporo urazów mechanicznych i chyba dziury po wciorniastkach, ale żadnych tego typu szkodników nie widać na liściach
Problem: od jakiś trzech tygodni co jakiś czas żółknie mu jeden liść lub dwa (przebarwienia widoczne na ostatnich zdjęciach), oderwałam już jakieś 6 liści, które przebarwiały się na żółto - na dwóch z nich zobaczyłam mikroskopijne czerwone robaczki, były to najprawdopodobniej przędziorki. Przemyłam każdy liść na kwiatku dwa razy wodą z szarym mydłem, robaczków już nie ma, ale niektóre liście nadal przebarwiają się na żółto.
Co mogę jeszcze zrobić? Czy odrywać żółte liście? Dlaczego tak się dzieje i jaki jest tego powód?
Słyszałam, że takie coś może dziać się od wirusa mozaiki (?), ale nie znalazłam żadnych rzetelnych informacji na ten temat. Może jest to wina tego, że ma zbyt mokro (aczkolwiek naprawdę podlewałam go znikomą ilością wody odstanej)?
Z góry dziękuję za wszelką pomoc!