Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski część 2
-
- 100p
- Posty: 124
- Od: 1 kwie 2020, o 23:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pow. otwocki
Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski część 2
Dla Kordii jako zapylacze sprawdzają się Summit i Sylvia. Dla Reginy Sylvia i Kordia. Dla Summita Vega i Lapins. Dla Techlovana Vega i Sam, czyli jeżeli posadziłbyś odmiany, które wymieniłem we wcześniejszym poście + Sylvia, nie byłoby problemu z zapyleniem.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7991
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski część 2
Oj bida jest na czereśniach, i na Vedze i na Reginie, nawet siatki narzucać nie będziemy. Na fotce Regina.


Pozdrawiam! Gienia.
Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski część 2
U mnie też. Odmiana nn, ale kwitła jak piana, a teraz pustki. Coś się tam zje na spółkę ze szpakami, ale szału nie ma, du.. nie urywa.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7991
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski część 2
Ludziska! Jeszcze takiej ilości nasionnicy trzesniowki w życiu nie widziałam! Na wszystkich sześciu tablicach, które mam pozawieszane i po obydwu stronach! Miałam je już ściągnąć, ale te muchy - one ciagle się jeszcze łapią.


Pozdrawiam! Gienia.
Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski część 2
Czy ktoś mógłby polecić sprawdzony preparat do zwalczania szarej pleśni w czereśni?
Pozdrawiam
Adam
Adam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7991
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski część 2
Szarej pleśni? Chyba masz na myśli brunatna zgniliznę drzew pestkowych ( monilioze ) ? W tej chwili to nic nie poradzisz, walkę taka na poważnie z ta choroba rozpoczynamy wiosna, gdy płatki z kwiatków opadaja. I to jest początek walki, możesz wygrać, trzeba jednak. Być konsekwentnym w opryskach.
Póki co podcinaj porażone i zaschnięte końcówki, utylizuj.
Póki co podcinaj porażone i zaschnięte końcówki, utylizuj.
Pozdrawiam! Gienia.
Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski część 2
No niestety to nie monilioza, tylko szara pleśń. Przeciwko moniliozie pryskam Topsinem. Poza tym, monilioza to raczej choroba wiosenna i atakująca zarówno owoce jak i liście i gałązki. U mnie porażone są tylko owoce.
Pozdrawiam
Adam
Adam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7991
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski część 2
to dotyczy wiśni i brzoskwini. Czasami śliw ale rzadko.ABan pisze: i atakująca zarówno owoce jak i liście i gałązki. .
Jest dwa „typy” moniliozy, inaczej ma się sprawa z czeresnia i śliwa. Tu jest troszkę inaczej.
Pozdrawiam! Gienia.
Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski część 2
Owoce są atakowane w trakcie wchodzenia w fazę dojrzałości.
Pozdrawiam
Adam
Adam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10687
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski część 2
Na szarą pleśń ja stosuję Bakto G stop .
U mnie w tych najpóżniejszych czereśniach nasionnica .
Pryskałam , pilnowałam , póżniej odpuściłam i
to był błąd . Cały plon zmarnowany . Wczoraj sprawdziłam i taka niespodzianka .
Stosowałam mospilan i neem , czym to jeszcze można utłuc by na przyszły rok nie zostały ?
U mnie w tych najpóżniejszych czereśniach nasionnica .

to był błąd . Cały plon zmarnowany . Wczoraj sprawdziłam i taka niespodzianka .
Stosowałam mospilan i neem , czym to jeszcze można utłuc by na przyszły rok nie zostały ?
-
- 100p
- Posty: 124
- Od: 1 kwie 2020, o 23:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pow. otwocki
Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski część 2
Ja u siebie wykonałem 4 zabiegi. Dwa razy decis, raz mospilan i raz exirel i mimo to na odmianie Sylvia i Kordia na wierzchołkach trafiały się czereśnie z robalem. Nie było tego dużo, ale z najwyższych gałęzi owoców nie zbieraliśmy. Z rozmów z innymi sadownikami wynika, że u nich było podobnie lub gorzej. Kto wykonał mniej oprysków, to miał robaka tyle, że późnych odmian nie zbierał. Walka z nasionnicą zaczyna się na przełomie maja i czerwca. Trzeba zawiesić na drzewach pułapki lepowe, które wskażą, kiedy wykonać oprysk. Robi się to kilka dni po wylocie much. Potem co około tydzień różnymi środkami naprzemiennie. Jeżeli chodzi o brunatna zgniliznę, to pierwszy oprysk trzeba wykonać w trakcie kwitnienia. Na początku kwitnienia miedzian, pod koniec kwitnienia Score, Luna experience, lub Signum. Na początku dojrzewania owoców można jeszcze raz dać Signum. W tym roku właśnie tak chroniłem czereśnie i zgnilizny nie było.
Robal jednak przetrwał. Był to skutek tego, że wylot muchy bardzo się przeciągał i był bardzo duży. Niby mogłem pryskać więcej i częściej, ale obecnie jest wymóg rejestrowania wszystkich zabiegów i są częste kontrole pozostałości środków ochrony roślin w owocach. Za wprowadzenie do obrotu owoców z pozostałościami grozi odpowiedzialność karna za przestępstwo.
Robal jednak przetrwał. Był to skutek tego, że wylot muchy bardzo się przeciągał i był bardzo duży. Niby mogłem pryskać więcej i częściej, ale obecnie jest wymóg rejestrowania wszystkich zabiegów i są częste kontrole pozostałości środków ochrony roślin w owocach. Za wprowadzenie do obrotu owoców z pozostałościami grozi odpowiedzialność karna za przestępstwo.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10687
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski część 2
Decis zaplanowałam na przyszły rok dokupić . Ma 7 dni karencji .
Spintor co prawda nie ma rejestracji na nasionnicę , ale przez sklep internetowy
jest polecany . Do stosowania łącznie z adiuwantem Combi Protec . Adiuwant , który
ma też za zadanie zwabić owada .
Co o tym sądzicie ?
Te póżne mam jeszcze na drzewach , trzeba sprawdzać nim się zje . Ładne , duże , szkoda .
Exirel niestety tylko duże opakowania . To chyba to samo co Benevia ?
W internetowym zagranicznym sklepie znalazłam mniejsze opakowania . U nas jak zwykle .
Spintor co prawda nie ma rejestracji na nasionnicę , ale przez sklep internetowy
jest polecany . Do stosowania łącznie z adiuwantem Combi Protec . Adiuwant , który
ma też za zadanie zwabić owada .
Co o tym sądzicie ?
Te póżne mam jeszcze na drzewach , trzeba sprawdzać nim się zje . Ładne , duże , szkoda .

Exirel niestety tylko duże opakowania . To chyba to samo co Benevia ?
W internetowym zagranicznym sklepie znalazłam mniejsze opakowania . U nas jak zwykle .

- Karczownik
- 200p
- Posty: 343
- Od: 1 kwie 2019, o 15:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podlasie/mazowsze
Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski część 2
Zdecydowałem wyciąć starą czereśnie. Miała piękne czerwone owoce, ale niestety robaczywe, mimo oprysków Mospilanem , Karate itd. 1/3 owoców była porażona. Jedno drzewo, całkiem spore. Dlatego uznałem, że nie ma co się męczyć...
Dobra wiadomość, że posadzona 2 lata temu (obok rosnącego starszego drzewa) odmiana Burlat równolegle dała owoce kompletnie bez robactwa. Były słodsze, wcale nie wcześniejsze. Traktowałem ją tak samo jak starą, jeśli chodzi o opryski.
Wycinam zatem starą i Burlat będzie jedyną, którą mam. Jest słodsza. smaczniejsza, mimo, że jasna. Polecam.
Dobra wiadomość, że posadzona 2 lata temu (obok rosnącego starszego drzewa) odmiana Burlat równolegle dała owoce kompletnie bez robactwa. Były słodsze, wcale nie wcześniejsze. Traktowałem ją tak samo jak starą, jeśli chodzi o opryski.
Wycinam zatem starą i Burlat będzie jedyną, którą mam. Jest słodsza. smaczniejsza, mimo, że jasna. Polecam.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3668
- Od: 10 kwie 2016, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ropica k. Gorlic
Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski część 2
Pomyłka z odmianą musi być burlat dojrzewa początkiem czerwca przed nasionnicą.
Dodatkowo Burlat jak jest na prawdę dojrzały to jest czarny.
Dodatkowo Burlat jak jest na prawdę dojrzały to jest czarny.
-
- 100p
- Posty: 101
- Od: 6 maja 2018, o 08:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski część 2
Wycinam 5 letnią czereśnie Regina, ta odmiana to jakaś porażka, mimo hedelfińskiej obok, owoców kilka, zawiązków było masę, termin zbioru bardzo późny (u nas wegetacja prawie jak w Suwałkach) i to jeszcze nie są wszystkie w pełni dojrzałe. Najgorsze, że wszystkie robaczywe, a najważniejsze ... niedobre, gorzkie. Potrzebuję jakiejś wczesnej (bez wkładki), ale żeby wzajemnie się zapylała z burlatem i była niezwodna w plonowaniu i smaczna przede wszystkim.