Cześć Emi
Jeszcze w styczniu tego roku byłem pewien,że mój Koleus pójdzie na kompost bo totalnie skarlał i zostały na nim dwa mizerne listki.Postanowiłem jednak dać mu szanse na zregenerowanie się i....po jakimś czasie zaczął wypuszczać młode karłowate listki,które stopniowo zaczęły powiększać swój obwód i Koleus przemienił się w kolosa-aktualnie zajmuje połowę powierzchni ławy.Sukces,że udało mi się go przezimować.Praktycznie ze względu na jego rozmiary nadaje się do hodowli na zewnątrz na tarasie lub w ogrodzie.
Twoje nowe nabytki niech Ci zdrowo rosną i zdobią mieszkanie.
Pozdrawiam i miłego wieczoru życzę.
Witam Was Wszystkie i dziękuję za odwiedziny i pozostawienie po nich śladu w postaci bardzo miłych i sympatycznych postów Wandzi bardzo dziękuję za wskazówki oraz info odnośnie zwalczania choroby grzybowej moich pieprzówek
Pozdrawiam Was,Forumowiczów i Gości i zapraszam do kolejnych odwiedzin.
W dzisiejszym poście fotorelacja z kolejnego pobytu na Wyspach Kanaryjskich a dokładniej na Gran Canaria w miejscowości Maspalomas w ośrodku wypoczynkowym Jardin del sol.
Maspalomas opisywałem już w poprzednich postach w wątku-Moje wędrówki po kraju i świecie ponieważ na Gran Canarii był to w tym roku już czwarty nasz pobyt.
Żeby zbytnio nie zanudzać pozwolę sobie wkleić krótki opis z ostatniego postu w wątku podróżniczym:
"Maspalomas najstarszy ośrodek turystyczny w południowej części wyspy Gran Canaria w archipelagu Wysp Kanaryjskich. Jest on częścią gminy San Bartolomé de Tirajana. Miejsce to jest znane turystom zwłaszcza dzięki tamtejszym hotelom, plażom i przede wszystkim wydmom chronionym w rezerwacie Dunas de Maspalomas". Wikipedia
Zapraszam do obejrzenia części I-szej.
Poniżej zdjęcia z naszego ośrodka wypoczynkowego Jardin del sol.
Wilczomlecz okazały - Euphorbia mili
Nazywany koroną cierniową,kupioną w markecie udało mi się przywieźć do domu.
Ta sama rosnąca na naszym basenie.
Któż by nie rozpoznał Krotona pstrego albo Trójskrzyna pstrego-Codiaeum variegatum
Nie rosły w naszym ośrodku ale wypatrzyłem je przed jednym z hoteli oddalonym od naszego o jeden kilometr moje ulubione Róże pustyni-Adenium obesum.
W naszym ośrodku nie zabrakło oczywiście Ketmii-Hibiskusów
Poniżej basenu w którym pławiła się a po wyjściu z niego smażyła na słońcu rodzinka,oczywiście po uprzednim nasmarowaniu się kremem z filtrem bo słońce operowało dzień w dzień wysyłając swoje promienie z nieboskłonu prostopadle na nasze białe jak ściana ciała,woda spadająca z kaskady tworzyła niewielki zbiornik wody w którym jedne żółwie zażywały kąpieli a drugie wygrzewały się w słońcu.
Na regale przed marketem gdzie wcześniej kupiliśmy Koronę cierniową wypatrzyłem pęknie kwitnący
Kaktus pająk-Gymnocalycium baldianum
Arkadiuszu nie wiem czemu wcieło mój post, kiedy odpisywałam w czasie Waszego wypoczynku na Mas Palomas...trudno. Pisałam tam , że liczę na ciekawą relację z wakacji i jak zwykle się nie zawiodłam. Wspaniałe zdjęcia. Pozdrawiam serdecznie.
Hej Aniu
Zdarza się,samo życie-Ty się człowieku starasz,wysilasz,żeby komuś zrobić przyjemność a jakieś licho,które zjawia się nie wiadomo skąd jednym ruchem niweczy Twoje starania.
Ważne,że drugi jakże miły i sympatyczny post dotarł i sprawił mi wielką przyjemność.
Dzięki za podwójny wysiłek i poświęcony prywatny czas oraz odwiedziny
Zapraszam wkrótce do kolejnych odwiedzin i obejrzenia drugiej części fotorelacji tym razem z Parku Palmitos w Maspalomas.
Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru.
Serwus
Stale się zastanawiam skąd czerpiesz pomysły na tak cudowne i oryginalne prezentacje roślin.
Kolorowe bardzo masz wakacje, pięknie tam jest.
Śliczny jest także ten bordowy koleus z jasnym obrzeżem, wręcz królewski
Pozdrawiam
Ależ urodziwe te Twoje rośliny, wszystkie bez wyjątku. I jakość zdjęć świetna. Moje serce skradła jednak kliwia pomarańczowa. Też mam taką od kilku lat. Ona potrafi zakwitnąć i trzy razy w roku. Jej kwiaty są wyjątkowe. Bardzo ciekawe "studium przypadku" w postaci zdjęć kwitnienia kliwii - świetny pomysł.
Serwus Beo
Pomysły na prezentacje swoich roślin podsuwają mi one same.
Obserwuję je na codzień,przyglądam się im a w trakcie opracowywania ich zdjęć zaczynam widzieć w jakiej szacie graficznej ich uroda będzie w miarę ciekawie wyeksponowana.
Przyznam się,że niejednokrotnie po wklejeniu zdjęć i zakończeniu nowego postu,dochodzę do wniosku,że można było to zrobić lepiej.
Koleus tak się rozrósł,że musiałem go pociąć na nowe sadzonki i włożyć do wody aby się ukorzeniły.Macierzyste pędy pokryły w międzyczasie nowe,młode liście,o podobnych ale ciekawszych wzorach i ubarwieniu. Beobardzo dziękuję za odwiedziny i za bardzo miły w treści post
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego wieczoru.
Iwonko witaj
Bardzo miłe to co piszesz w swoim poście.Dziękuję w swoim i moich zielonych imieniu
Kliwia a właściwie jej odrost tyle co zakwitł i już zdążył przekwitnąć. To już bodajże czwarte w tym roku kwitnienie.
Jest naszą kolejną roślinką,która za dobrą miejscówkę,odpowiednie podłoże,podlewanie,nawożenie etc.etc.odwdzięcza się swym częstym kwitnieniem pięknymi pomarańczowymi kwiatami.
Zapraszam do kolejnych odwiedzin a tymczasem serdecznie pozdrawiam i miłego wieczoru życzę oraz spokojnej nocy.
Domyślam się,że pisząc o "jaskrawych kolorach bijących po oczach",masz na myśli Ketmie albo jak wolisz Hibiskusy i z pewnością Róże pustyni-Adenium obesum?
Powklejane zdjęcia wymienionych roślin do postu są tym samym bardziej wyeksponowane.W naturze,czyli w tym wypadku na terenie ośrodka wypoczynkowego,czy też przed hotelami albo na zieleńcach rosnące w towarzystwie innych równie bajecznie kolorowo kwitnących roślin robią fantastyczne wrażenie i oczu od nich oderwać nie można-to trzeba widzieć na żywo,żeby się bardziej o tym przekonać.
Dziękuję za odwiedziny,serdecznie pozdrawiam i życzę miłego wieczoru.
Nie dawno widziałam ketmie kwitnące na stoisku miały ogromne kwiaty, ale takiego efektu jak na Twoich zdjęciach wykonanych w pełnym nasłonecznieniu, nie w było
Witam Was Wszystkie,pozdrawiam serdecznie i dziękuję bardzo za odwiedziny i bardzo miłe w treści posty
Zapraszam do kolejnych odwiedzin Was,Forumowiczów i Gości
W dzisiejszym poście II-ga część fotorelacji z pobytu na Gran Canaria a dokładniej z pobytu w Palmitos Park,to 20-hektarowy ogród botaniczny, woliera i zoo na wyspie Gran Canaria, Wyspy Kanaryjskie, Hiszpania.Znajduje się on na północ od miejscowości Mas Palomas,tam gdzie spędziliśmy w tym roku dwa tygodnie.
Oprócz zwierząt, w Palmitos Park czeka na nas także piękna roślinność. To właśnie tutaj znajduje się największa kolekcja orchidei w prowincji Las Palmas de Gran Canaria. Tutaj też trafimy do ogrodu kaktusów, w którym czekają na nas setki tych roślin. Niektóre z nich mierzą ponad 4 metry! Osobną część stanowi motylarnia. Również nie taka zwykła, bo największa w Europie!Źródło tekst:Wikipedia,Hispanico.
Do obejrzenia w moim dzisiejszym poście: storczyki,sukulenty,ptaki i delfinarium.
Po wejściu do storczykarni dostaliśmy zawrotu głowy od kolorów,mnogości gatunków i sposobu ich prezentacji.
Poniżej wkleiłem zaledwie dwadzieścia dwa zdjęcia storczyków bo nie sposób zaprezentować wszystkich liczonych setkach.
Dla odmiany sukulenty i parę innych egzotycznych roślin aby wzrok mógł odpocząć od jasnych kolorów.
Fantastyczne wrażenie zrobiły na nas egzotyczne ptaki.
Nie zabrakło i naszego boćka.
Wielką atrakcją parku jest delfinarium.
Proponuję obejrzeć dwa krótkie nakręcone przeze mnie filmiki z tresury delfinów-życzę miłych wrażeń.Poniżej dwa linki do nich:
Poniżej plakat z propozycją zrobienia sobie zdjęć z delfinami-za jedno zdjęcie jedynie 20Euro za dwa 30Euro
Proponuję odwiedzenie Parku Palmitos bo warto,ponieważ poza tym co z jego atrakcji zaprezentowałem jest jeszcze wiele innych równie ciekawych.Cena biletu niestety 30Euro.
Arkadiuszu napiszę, że byłeś w RAJU Kwiaty piękne, te kolory zachwycają na zdjęciach, a co dopiero ma żywo, rośliny mają tam idealne warunki. Zwierzęta również piękne, zachwycają swoimi barwami
Witaj Anetko
Zgadza się,wypoczynek był wspaniały a zwiedzanie Parku Palmitos było drugą i niezapomnianą przyjemnością.
Doznaliśmy tam ogromu wrażeń.Pokazałem na zdjęciach zaledwie część atrakcji jakie czekają tam na zwiedzających.
Miło,że spodobała Ci się moja fotorelacja-dziękuję,pozdrawiam i zapraszam ponownie.
Witam Cię Olu
Cieszy mnie i Twój post i podziękowania za ciekawą fotorelację z Parku Palmitos.
Polecam jego zwiedzenie bo naprawdę warto.
Pozdrawiam,dziękuję za miłe słowa i zapraszam ponownie.
Hej Iwonko
Miło mi znów powitać Cię w moim wątku.Dziękuję za bardzo sympatyczny post
Wróciliśmy z Wysp Kanaryjskich z mnóstwem wrażeń i dlatego postanowiłem podzielić się nimi z Wami.Cieszy fakt,że udało mi się zamieszczoną fotorelacją sprawić Wam przyjemność.Pozdrawiam serdecznie i zapraszam ponownie.